Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Lezenie od 19tygodnia ciazy

Polecane posty

Gość gość

Witam jestem w 19 tygodniu ciazy wczoraj bylam u gin i okazalo sie ze musze lezec bo mam rozwarta szyjke i skurcze macicy mam nospe brac i duhospon czy ktos juz tak mial i czy bede musiala juz tak do konca lezec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnas byc w szpitalu!!!!!!!!! Ja urodzilam syna w 25tyg bo debil gin nie polozyl mnie do szpitala bagateluzujac bol brzucha-syn byl w stanie krytycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z rozwarciem w 19tyg.to juz raczej nic z tej ciazy nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lezalam od 25 do konca ciazy bo szyjka miala tylko 13mm. Jak wstalam w 40 tyg.to po 3h urodzilam. Lezalam plackiem, tylko na siku i mycie wstawalam. Wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biez leki i lez, zasiegnij porady u innego lekarza. Rozwarcie szyjki masz na iles cm, w tym stadium sie zaszywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję,z rozwarciem w tym tygodniu nie ma żartów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zaproponowano Ci założenie pessara albo szwu szyjkowego? Zgadzam się z dziewczynami, powinnaś być w szpitalu. Niestety, większość lekarzy ma takie podejście że nie walczy o ciaze pacjentki. Albo straci, albo urodzi wczesniaka. Umywają rece. Też byłam w takiej sytuacji i trafiłam do lekarza który walczył o moje dziecko jak o swoje. Finalnie urodziłam zdrowego dzidziusia w 38 tyg . Tylko dzięki lekarzowi, jego intuicji i zaangażowaniu. Radzę Ci też takiego poszukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzial ze skurcze powinny sie uspokoic po lekach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, mam niewydolną szyjkę, straciłam pierwszą ciążę bo właśnie lekarz mi kazał tylko leżeć i brać magnez i hormony- a to były czasy kiedy z internernetu nic się nie mogłam dowiedzieć... W drugiej, o wiele późniejszej, te problemy się powtórzyły, w obu ciążach w 20 tc, i miałam założony pessar- donosiłam do końca. Tak się teraz postępuje z szyjką, i na twoim miejscu zgłosiłabym się na patologię ciąży jeśli masz tylko dobry szpital pod ręką, najlepiej jak najwyższej referencyjności. Tego nie można lekceważyć... Ja wprawdzie rozwarcie miałam od wewnątrz tylko, ale szyjkę w obu przypadkach po 1- 1,3 cm :/ a potem się skarcała dalej. Pessar pomógł bo ją wspierał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam rozwarcie w 24 tc. Leżałam na płasko z pupą uniesioną lekko najpierw przez dwa tygodnie bez wstawania tylko do wc i bez żadnych kąpieli. Potem leżenie ale już bez tego klina pod pupa do 34 tc. Potem już można wstać na parę minut :) i po 37tc praktycznie normalnie funkcjonować. Oczywiście gigantyczne dawki leków. Duphaston magnez luteina a co do nospy trzeba też uważać w drugą stronę żeby szyjka nie rozmiekla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście że szpital ja leżałam w szpitalu sama sie tam zgłosiłam i przyjeli i juz mogłam wstawać tylko do wc było to długo obok leżała pani kltóra nie mogła w ogole wstawac, robiła siku i kupę do basenu ale cieszyła sie ze juz jest niedaleko do porodu była bardzo dzielna trzeba leżeć to przykre ale to najlepsze co możesz zrobic powodzenia brałam wiele leków na podtrzymanie, magnez, i antybiotyki bo miałam stany zapalne pochwy dotrwałam do terminu porodu tobie też życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×