Trampolina a teściowa i szwagierka

Zacznę od tego że moje dziecko jest odbierane co tydzień przez teściową z przedszkola ok 15 i wtedy jeszcze do 18 siedzi u niej aż ją odbierzemy. Szwagierka ma dziecko w podobnym wieku do mojego i mieszkają razem u teściowej. Wpadamy do nich czasem w niedzielę na obiad. Szwagierka zaplanowała zakup trampoliny a teściowa wpadła na genialny pomysł byśmy w polowie sfinansowali tą trampolinę bo przecież jak moje dziecko przyjdzie to niby też będzie korzystać. Ale przecież jest tam tylko sporadycznie a ona na to to będzie wpadać częściej. Noż kurna! Ja jestem zdecywanie na nie, a mąż sam nie wie. Czy ja zgłupiałam? Co o tym sądziecie??

Niech mąż pogada z matką żeby sobie takie pomysły wsadziła w dupę!!!

Ja bym się nie zgodziła. Ona i tak to kupi ale poza tym trampoliny są szkodliwe dla dzieci małych to ja bym nawet nie chciała żeby dziecko w przedszkolu uzywalo. Co, jak szwagierka kupi rower to też musisz się składać bo jak Twoje dziecko tam będzie sporadycznie to będzie na tym jeździł? Albo nowy stół do jadalni bo je tam obiad?

Głupi pomysł. Jak szwagierka chce coś kupić dla własnego dziecka to niech kupuje. Co z tego, że mały kuzyn czy kuzynka też czasem na tym poskacze?

Sknera z ciebie jest .Ile płacisz tesciowej za opieke nad dzieckiem ?

A jak szwagierka bedzie chciała kupić mega Vox się klocków np to też masz płacić bo twoje dziecko będzie się bawić.... Paranoja jakaś.

A ile szwagierka placi tesciowej za opieke?

Zabawka to nie nieruchomość i pakowanie się we wspólnotę majątkową dla takiej błahej rzeczy spowoduje więcej szkody niż pożytku - np. kiedy zechcecie trampolinę odsprzedać.

wczoraj szwagierka to córka a synowa ma swoją matkę więc tez moze jej odbierać dziecko a jak nie może to niech da córce kasę na kobietę do opieki na te 3 godz.dziennie. Teściowa to nie stachanowiec i musi wszystko i wszystkim.

dziś dziecko syna i dziecko corki to taki sam wnuk tępa dzido i od syna ma brac kasę a od corki nie?

W Polsce jest inaczej - wnukiem jest tylko dziecko corki - dziecko syna to dziecko przybledy i nigdy nie wiadomo czy ta przybleda sie nie puscila z kims innym!

Jeszcze tesciowa bedzie ci w budzecie domowym grzebac. Chamka

otóż to. A tak poza tym to trampolina to najgorsze co może być. Na moim SORze co drugie dziecko jest z urazem właśnie po trampolinie! Dodatkowo skakanie powoduje rozluźnienie mięśni miednicy mniejszej i może dochodzić do poważnych uszkodzeń w tym nietrzymania moczu! Trampolina to syf!

dziś [17:13 może w twojej patologii tak jest ale nie w normalnej rodzinie