Kobiety, co myslicie o monogami? Czy jest uciazliwa, niepotrzebna, zrodlem

klamstw problemow i nieporozumien miedzy ludzmi, czy moze piekna,

To zależy z kim ma się do czynienia. Chyba proste, co? :D

wolalabym aby bylo przyzwolenie na poligamie , zeby powiedzmy po 5 latach bycia z kims mozna bylo na legalu krecic lody z innymi, obydwoje. monogamia jest chuyowa, to juz chyba trzeba wybitnego dopasowania by dwoje ludzi nie mialo ochoty na innych.

Monogamia jest dobra dla mezczyzn. Wy potraficie byc wierni a nam to zupelnie nie wychodzi. Coz taka natura.

jak masz aśćka "ochotę na innych", to nie twórz związku bo go prędzej czy później zerwiesz. :P - to do 15:09

wszystkie kobiety z ktorymi bylem byly poligamistkami

i vice- versa:P

troszeczeńkę uciążliwa:(

Na krótką metę monogamia jest ok, w czasie zauroczenia.

bycie ze sobą jest uzależnione od sposobu takiej samej wrażliwości. jeśli jestem w związku, to pilnuję tego. wiem, że okazji jest wiele, ale często wygląda to tak, jakby stryjek zamienił laskę na kijek. szkoda fatygi.

15 20 tzn?

gość dziś jak masz aśćka "ochotę na innych", to nie twórz związku bo go prędzej czy później zerwiesz. jezyk.gif - to do 15:09 x x pissdzielcu bylam w 8 letnim zwiazku i potem to juz byla meka i duchota. ile mozna z jednym. chcialabym miec malzenstwo jak Kirk i Ann Douglas - robimy co chcemy ale wracamy do jednego domu, mini bezpieczna przystan :)

Monogamia jest nienaturalna, to wytwor kulturowy. Niemniej jednak czasami sie przydaje, chociazby w okresie kiedy kobieta ma na glowie niesamodzielne potomstwo. Wowczas wierny facet koncentruje sie na potrzebach rodziny, a nie lata na boki.

Monogamia ma statystyczne uzasadnienie. Innymi słowy. gdyby nie monogamia 40-70% facetów by nigdy w życiu nie p*****ało.... Albo by p*****ała tylko raz, czy dwa...

To znaczy, że jak jestem z kimś, to z nikim więcej. Ja rozumiem, że "dupa nie szklanka" i wiele osób zmienia partnera bo mu się "nudzi", "wypala się", zanika :D uczucie (a co ty robiłaś/łeś, żeby to zmienić?). Z doświadczeń wielu ludzi wiem, że nie warto pchać się w kolejne związki bo ma się to samo albo jeszcze gorzej. Tak postępują osoby lekkie, łatwe i, pisząc szczerze - niewyżyte(chore). Dla wielu zmiana partnera wcale nie oznacza zmiany na lepsze bo musi zmagać się ponownie z tym samym problemem, którego wcześniej w poprzednim związku nie rozwiązał. Tak więc prostacy lądują w kolejnych i kolejnych pseudo-związkach i tak naprawdę są głęboko nieszczęśliwi bo niczego nie przeżywają naprawdę oprócz powierzchownego sexu.

uuu

15:25 typowa zdzira

cholera jasna z dziś kuredeee, madra z Ciebie kobieta, szczerze to jestem zaskoczony ze cos takiego slysze na kafeterii

Monogamia też jest naturalna, bo nie chce się latać za innymi jak jesteś zakochany, dlatego kobiety tak walczą o miłość by facet utrzymywał ją i potomstwo.

watek pokazuje ze kobiety to szmaty a facet jest im potrzebny dla kasy, zeby mialy kogo podpiac po bekarta ktorego urodza

15:34 - słyszysz? Chyba czytasz ? :D

"Monogamia ma statystyczne uzasadnienie. Innymi słowy. gdyby nie monogamia 40-70% facetów by nigdy w życiu nie p*****ało" x Nieprawda, co ty w ogóle pieprzysz. Przy poligamii przyrost naturalny jest większy, więc struktura społeczeństwa to piramida - jest więcej młodych kobiet.

przy poligamii kazdy go rooooochal

przy poligamii faceci mierni by nie p******** bo kobiety masowo juz popuszczalyby szpary przystojniakom. teraz kultura koscil je hamuje to staraja sie siedziec przy zenku i za wiele nie fikac w ukryciu, ale jakby ich normy nie hamowaly to by sie pruly na potege

Dlatego poligamia + patriarchat.

mesjasz z ciechocinka - To ty pieprzysz. Wśród ludzi w wieku reprodukcyjnym jest mniej więcej 51% mężczyzn, 49% kobiet. Poligamia miała jako takie uzasadnienie w starożytniści iśredniowieczu, kiedy była większa śmiertelność wśród mężczyzn. Np. taki Kalifat, albo Państwo Osmańskie. Nadwyżka niesparowanych mężczyzn była wysyłana na wojny i dlatego te państwa się powiększały. Tylko kto normalny dzisiaj by wywoływał wojny, żeby uzasadnić poligamię...

Kobiety by sie pruly a potem dziwilyby sie czemu nikt ich nie szanuje i chce tylko do seksu a o wszystko jak zwykle obwinialy by mezczyzn. Haha

i tak sie pruja juz i zaskoczone ze sa tylko na seks

"Wśród ludzi w wieku reprodukcyjnym jest mniej więcej 51% mężczyzn, 49% kobiet." x Przestań pieprzyć dalej, bo faceci wybierają młodsze, a kobiety zajętych starszych od siebie i ustawionych finansowo. Czyli jeśli społeczeństwo się prawidłowo rozmnaża i ma strukturę piramidy to przypada więcej kobiet na ustawionych starszych facetów.

monogamia to przeokropna i niepraktyczna rzecz, ale niekiedy pomaga w ustaleniu, kto jest ojcem dziecka :P X a tak serio, to myślę, że przy znalezieniu odpowiedniej osoby nie powinna sprawiać większych trudności. wiadomo, że czasem ktoś inny wpadnie w oko, czasem kogoś niechcący zauroczymy, ale ile warta byłaby wierność bez innych możliwości? ;)