Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karolina5555

Dwuznaczne sygnały faceta o co chodzi

Polecane posty

Gość Karolina5555

Cześć! Wyraźcie proszę opinie o facecie o którym zaraz napiszę. Poznalam faceta na fb, spotkaliśmy się, wpadliśmy sobie w oko na to wychodzi bo po 1 spotkaniu nalegal na kolejne. I tak już widzieliśmy się 3razy, w tym dwa razy u niego. Sytuacja wygląda Tak, że jak byłam u niego pierwszy raz to ogladalismy Film, lezelismy obok siebie Tak z 30cm przerwy od siebie, żadnego kontaktu fizycznego nie było, po zakończonym filmie zaskoczył z kanapy i zaczął robić sobie kolację, nie był mną zbyt zainteresowany więc pojechałam do domu. Po paru dniach spotkaliśmy się znowu i znowu u niego ale nie dlatego że on mnie tam zaciąga, to raczej ja chciałam bo byłam przeziębiona. Ok i też włączył film, lezelismy obok siebie, tym razem trzymał mnie za noge zaczepial itp ale żadnych buziaków czy coś w tym stylu. Po filmie oczywiście zaskoczył z kanapy i zaczął się pakowac bo wyjeżdża do rodziców więc znowu poczulam się jak intruz i pojechałam do domu. Nasze rozmowy i relacje są bardziej jak kolega i koleżanka, wygłupy, głupie gadanie, z jego strony nie ma żadnych komplementów niczego. Ale jeśli np zaproponował spotkanie a ja mu odp że nie bo idę na urodziny do kumpla to zrobił awanturę że zamiast być z nim to idę na imprezę i że w ogóle to mogłabym go zabrać ze sobą. On mnie zaprosił raz do swoich znajomych ale akurat nie moglam pójść. Oprócz tego jak do niego nie pisze to ma pretensje że go zlewam, że się nie interesuje. Nie ogarniam tego bo jak się widzimy to on na mnie uwagi nie zwraca. Dodam że facet jest po rozwodzie bo żona zaliczyła wpadkę z innym. Mi on się bardzo podoba, czuje się przy nim bardzo swobodnie i bardzo dobrze bo on jest mega wesoły. Ale lubi też poimprezowac, jest przystojny i ma dużo kasy wiec obawiam sie ze gość nie traktuje mnie poważnie i obrał taktykę żeby mnie urobić, zbajerowac, zaliczyć i zostawić. Co wy sądzicie? Bo mi facet bardzo utkwil w głowie niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zboczeniec albo manipulator. a może naukowiec badający samiczki damskie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na Twoim miejscu na razie nie angażował bym się.poczekaj,przystopuj,jak sytuacja się rozwinie.Moim zdaniem to błąd że na początku znajomości walisz do niego na chatę,może pomyśleć że jesteś łatwa,ja bym tak pomyślał.Musicie bardziej sie poznać.Jak mu zalezy to nie da Ci odejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak samiczki,to prawie na pewno damskie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego na miasto nie wychodzicie tylko kisicie się w łóżku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze ty lazisz do niego, nawet jak chora jesteś. To dopiero desperacja. On powinien przyjść ci rosół ugotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina5555
Nie mam warunków żeby to zaprosić i on o tym wie. Hmm on chciał też na miasto ale pogoda była jaka była i tak wyszło że siedzieliśmy u niego. Nie daje mu żadnych znaków że jestem łatwa bo to raczej on zabiega o kontakt ze mną, ja staram się nie okazywać mu zbytniego zainteresowania. Czuje że to jest jakaś gra z jego strony. Ciagle gada ze on nie jest taki latwy. Oczywiscie porusza tez tenaty swoich byłych, chcial sie pochwalic ze wszystkie byly modelkami itp. Troche to bylo dziwne. ... Ja nie mam zamiaru wykonywać żadnego kroku w jego stronę ani nic. Ale nurtuje mnie jego temat, ciekawi mnie w co gra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy zawsze wszyscy musicie się bawić w gierki? jakie to nudne i bezsensowne,kazdy boi sie być sobą ,w co on gra,ty też grasz,doradzanie graczom jaki ruch wykonać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×