Nie mam ochoty by dłużej żyć ...

myślałem że już o niej zapomniałem a tu dziś wpadam na jej zdjęcie z innym serce mi się kroi ... Musiałem się komuś wygadać mam dosyć porażek, wyglądam teraz jak desperat ale moja psycha pada.

Człowieku ludzie mają gorsze problemy. Nie ta to inna.

Może i masz racje Mają !zgadzam się ! jestem tego świadom ! Kurwa zerwałem kontakt bo nie chciałem cierpieć i myślałem że jest dobrze a tu proszę :/

Zerwales kontakt to cierp jak chciales!!!!!

Byliście ze sobą kiedykolwiek czy po prostu kochałeś/kochasz ją platonicznie?

Miej wyj****e na kogoś kto ma cię w d***e. Chłopaku no pomyśl. Przecież są inne które chcą kochać może właśnie ciebie. Głowa do góry nie daj się. Faceci tak mają trzeba być twardym bo nie wiesz jaka zaskakująca kobieta wpadnie na ciebie jutro :)

Jak zerwałeś z nią kontakt i chcesz zapomnieć to co Cię obchodzi czy ona z kimś jest czy nie? Żyj swoim życiem, szukaj innej i pozwól jej mieć swoje. Może to mało oryginalne, ale naprawdę - nie ta, to inna, you call it life. Ja też kiedyś miałem rozstanie, też bolało, odechciewało mi się wszystkiego ale kilka razy zalałem mordę piwem i tanim szampanem i pomogło :D i to nie jest prowokacja, czasami taki reset umysłowy jest bardzo przydatny, inaczej patrzy się na rzeczywistość, dochodzą nowe wnioski i przemyślenia.

Ile razy miałem takie akcje. To już na pewno ta. I znowu masakra, był moment załamki. Ale trzeba do przodu właśnie z inną. Kobiety są fajne naprawdę jedna lepsza od drugiej. Potem myślisz jak to dobrze że tamto się skończyło bo nie poznałbym obecnej. Tej jedynej.

Serio załamka faceci co z wami