Czy obrazilibyscie się o taki żart?

Z facetem nieraz wysyłamy sobie erotyczne zdjęcia -oczywiście bez twarzy, jeśli nie możemy się spotkać. I on mi napisał ze mi wyśle swoje zdjęcia ale czy bada "w stanie spoczynku czy na bacznosc" to nie wie bo jest zmęczony. A jemu o dpisalam ze i takie i takie mi sie podobaja alebardziej jak stoi na bacznosc i wtedy w nagrodę postaram się mu znowu przyśni a może być pewien ze nie będzie to grzeczny sen- on niedawno mówił ze się mu śniło jak się oochamynwiec do tego n awiazalam.I on się o to obruszyl ze tak napisałam... Serio napisałam coś nie tak?

* on od dawna mówiła ze śniło mu się jak się kochamy - sorry za poprzekrecane słowa ale pisze z tableta

Powiedział, o co się obraził? Bo, szczerze mówiąc, jestem w kropce :D

No że tak zartowalam ze jak zasłuży i wyśle zdjęcia "na bacznosc" to wtedy może mu się przysnie - powiedział ze jak mi się nie podobają zdjęcia które zwykle wysyła i jego .... to nie będzie wcale

Dobra, czyli cośtam już wiem. Jednym z prawdopodobnych powodów jest jego wrażenie, że traktujesz jego zachwyt twoją osobą jak coś naturalnego, a swój nim jako nagrodę. Wiem, że to nieprawda, ale mógł tak to odebrać. Duma itp.