Jak powiedziec o ciąży rodzicom?

Witam, bylo wiele takich wątków ale moj problem nie pasowal do konca do reszty. Sytuacja jest następująca, mam 20 lat i zaliczylismy z chłopakiem wpadke,jestem w ciazy. Nie jesteśmy ze soba miesiaca ani dwoch a on oczywiście bedzie ojcem i sie nami opiekował i mamy w planach wyprowadzke ponieważ stalo sie a u rodzicow warunkow nie ma... Ale nie w tym rzecz to taki wstep. Chodzi o to ze nie mam jakichs dalekich relacji z mamą ale po pierwsze ona NIGDY ze mna na te tematy nie rozmawiala...dojrzewanie,seks itp i przez to mam jakas blokade nie potrafię jej tego powiedzieć mimo ze nie mam 15lat i to calkiem normalne ale zrozumcie mam jakas blokade i nie potrafie tego opisac boje sie tego przez brak rozmów jakby wstyd mi powiedzieć, wszystkim innym bez problemu tylko im mam jakis opor i juz nie wiem jak to przelamac bo nie umiem tak po prostu ;/ A druga sprawa i moja blokadą jest to ze wyszla drugi raz za mąż i zrobili mi 5 rodzenstwa praktycznie rok po roku -_- rodzice maja po 41 lst a to najmlodsze rok... Mamy dzieciarnie w domu, dosłownie przedszkole a teraz jeszcze ja... Tylko roznica jest twka ze ja bede miala jedno ale liczylam że to mama mi wtedy pomoże z dzieckiem w ciazy itp a wychodzi ze to oni tak na prawde tej pomocy potrzebują... I maja byc dziadkami jak są jeszcze rodzicami roczniaka... Nie wiem ale strasznie nietaktownie to wg mnie wyglada...zamiast bawic wnuka bawia swoje...nie wien jak z tym sobie poradzic prosze pomozcie mi wytlumaczcie jakos jesli się da i bez glupich przytyk i komentarzy bo na prawde nie potrzebuje tego mimo ze moje myslenie wg was może byc glupie to ja sie tym na prawde martwie :(

Dlaczego uwazasz ze powinni bawic wnuka.To twoje dziecko i ty powinnas sie nim zajmowac a dziadkowie moga co najwyzej pomoc jezeli beda chciec.A twoje tlumaczenia ze masz blokade bo mama z toba o takich sprawach nie rozmawiala jest dziecinne.A jak uprawialas sex to nie myslalas o tym ze mamusia ci nie mowila jak to robic?

Teraz rodzą dzieci kobiety w wieku Twoim jak i Twojej mamy więc to akurat żaden wstyd, że Twoje dziecko będzie bawić się że swoim wujostwem:) Moi ze mną też specjalnie jakoś nie rozmawiali o seksie, raczej na zasadzie, że liczą, że jestem rozsądna. Ale Ty zaliczylas wpadkę, a piszesz jakby to wstydzić się powinna Twoja mama, a to ona ma męża, mieszkanie/dom, zarobki skoro mają aż tyle dzieci... A Ty jeszcze jesteś na początku tej drogi

To twoje dziecko i ty powinnaś się nim zajmować

Nietaktowne to byc na utrzymaniu matki i jeszcze jej dzieciaka zrzucić na głowe

A jak powiedzieć o ciąży? Najlepiej wprost, możesz z chłopakiem... Usiąść i poprosic o chwilę rozmowy, powiedzieć, że planujesz wyprowadzkę, bo jesteś w ciąży

Mama otwiera ci/pę to córcia będzie gorsza.

Dziękuję za rady ;) nie wiem jak myślałam że ktos w internecie moze pomoc ;) a bawic wnuka chodzilo mi o to ze dziadkowie zazwyczaj sa bardzo za swoimi wnukami lubia spedzac z nimi czas ale co tam, najlepiej wgl nie czytac tylko od razu zmieszac z gownem ;) potraficie podbudowac xd

A komentarzami ze "mama otwiera ci/pe to corcia jeszcze gorsza" to tylko pokazujecie swoj poziom nadawajac na mnie a sama juz wole swoja sytuacje niz byc prostakiem xd

Wiesz autorko Twoja matka nie ma obowiązku bawienia Twojego dziecka to tak na wstępie. Myślę,że jesteś na tyle dorosła,że możesz i powinnaś usiąść i spokojnie nowine matce powiedzieć. To nie jest wstyd takie rzeczy się zdarzają i nie jestes jedyna. Gwarantuję,że matka zrozumie. Grunt to znalez odpowiedni moment.

Jeszcze nie urodziłeś a już szukasz osoby, która zajmie się dzieckiem. Masz 20, rozumiem że albo się uczysz albo pracujesz? Teraz donoś ciążę, zajmuj się dzieckiem do 6 m-ca i dziecko do żłobka a Ty do nauki i pracy. Nie jesteś dzieckiem, rodzice jak sama zauważyłaś mają małe dzieci do wychowania a Ty chcesz żyć, jeść, utrzymać dziecko, to musisz na to zarobić, dlaczego ktoś ma robić na Ciebie. Ojciec dziecka ma obowiązek łożyć na 1/2 potrzeb dziecka a na drugie 1/2 i siebie powinnaś zarobić

Dziewczyno, jakie "spędzać czas"? To za kilka lat, narazie karmienie, przewijanie, tulenie jak zachoruje. Ponadto to zarobienie na dziecko, o to się martw.

Nigdy nie miałaś więzi z mamą,więc nie musisz się jej tłumaczyć ani uroczyście oświadczać o ciąży.Ja też zaszłam w ciąże w wieku 20lat i powiedziałam rodzicom dopiero w 5miesiącu jak już załatwiłam mieszkanie i przeprowadzkę ..tak wyszło, że akurat było to w Boże Narodzenie. Trzymajcie się i powodzenia :)

Po prostu jej powiedz po prostu najlepiej. Od razu powiedz jakie macie plany ze sie wyprowadzasz. Moze popros ja o jakies rady bo ma doswiadczenie przy dzieciach. Powodzenia :)

Autorko nie stresuj się i nie denerwuj. Co do komentarzy to ludzie w Internecie są "odważniejsi" stąd takie a nie inne komentarze. Ale też uzalac się nad Tobą nikt nie będzie bo to tak naprawdę tylko Twoja sprawa ale do rzeczy. Ja chce Cię wesprzeć dlatego piszę. Rozumiem że się boisz powiedzieć. Tak już niektórzy mają i nie chce mi się tu wyjaśniać dlaczego. Widzisz ja mam męża i mam prawie 30 lat i nie mieszkam z rodzicami już dawno a też się bałam im powiedzieć. Zrób ja tu wyżej sugerują. Ja też tak zrobiłam. Po prostu usiądzie przy stole i powiedzcie proste sposoby są najlepsze:) od razu też możecie powiedzieć że się wprowadzasz itd. Będzie ok. Powodzenia!:-)

Ja bym jeszcze nie mówiła , musicie ogarniać mieszkanie jak najszybciej i zacząc myśleć o przyszłości . Ja też zaszłam w ciążę mając 20 lat , planowane ale wtedy mieliśmy inną sytuację bo mieszkanie swoje , prace miałam stałą z partnerem . Jak teraz powiesz to zaczną się pytania gdzie będziecie mieszkać , za co żyć itd.

41 lat kobieta i ma 20-letnią córkę w ciąży .. i małe dzieci też... to ja myslałam, że ja szybko urodziłam - a mam 34 lata a dziecko ma 6 lat... :O

do tej wyzej' 28 lat i szybko urodzilas? Litosci. Starą torbą juz bylas :-/

Autorko akurat w twoim przypadku to mama nie bardzo ma prawo wytykać ciążę bo sama też się urodziła w podobnym wieku. Powiedz normalnie że jesteś w ciąży.

7:34 popieram, autorka ma żal do mamy bo ta poznała faceta i zapominając o córce i jej potrzebach robiąc.rok po roku 5 dzieci.

Podbuduj się myślą, że twoja mama też w podobnym wieku urodziła Ciebie:) i niech Ci nie będzie wstyd! Wszystko się ułoży, po prostu zaczynasz samodzielne, dorosłe życie.