Pomocy! Mega tyje w ciązy!

Jestem w 7 tygodniu ciąży. Wcześniej odchudzałam się w naturhause i schudłam z 93 na 73 i bardzo się cieszyłam chciałam schudnać do 67. W pierwszch tygodniach miałam straszne bóle podbrzusza i niesamowity apetyt. Lekasz przepisał mi duphaston nie wiem czy to też ten lek wpływa na apetyt, ale przytyłam momentalnie do 80kg. Czuje sie fatalnie mam mega grube nogi i wygladam paskudnie jak świnia. Co robić?:( Mówią, że w ciąży nie można sie odchudzać, ale czy mam wyglądać jak wieloryb:(?

Od 5 tc do 14 tc to ja miałam nudności, wymioty, nawet nie wchodziłam do sklepów, bo sam zapach jedzenia mnie odpychal. Nie uważasz, że to po prostu efekt jo-jo? Miałaś apetyt to jadłaś, na diecie pewnie byś nie jadła. Duphaston nie ma nic do tego:(

odchudzac nie, ale tez nie zrec jak opetana. Jedz duzo warzyw i owocow jak ci sie tak chce jesc.

Idź do dietetyka i tym razem poproś o dietę w ciąży, która pomoże ci nie przytyć za bardzo a przy tym dostarczyć dziecku składniki, których potrzebuje

Jo jo Po duphastonie sie nie tyje. Idz do dietetyka jak tu ktos napisal i porozmawiaj.

a tarczycę masz zdrową? jakie TSH?

to efekt jojo. Jedz zdrowo i mniej. Podejrzewam, że mylisz pojęcia odchudzanie ze zdrową dietą.