HPV 16

Witam serdecznie ma pytanko do osób, ktore maja wirusa hpv 16 czyli tego najgroźniejszego. 2 lata temu miałem kilka partnerek teraz mam już żone,ale niestety ma od dłuższego czasu problemy z pieczeniem w cewce moczowej i,parcie na mocz . Byliśmy juz u wszystkich lekarzy robiliśmy badania wszystko wychodzilo negatywnie. Mialem po stosunku z jedną dziewczyną kłykciny I mialem je usuwane u urologa,co prawda okolo 7 wizyt mialem u niego bo one zawsze odrastaja I trzeba je usuwac do skutku. Nie martwilem sie tym zbytnio bo naczytalem sie tych bredni w internecie,że jak sa klykciny to jest wirus niskogenny,ktory nie wywoluje raka itp. Wczoraj moja żona miala robione badanie ma hpv I przeżylem szok bo okazało sie ,ze wykryto dna hpv I do tego typ 16. I najgorsze jest to ze ponad dwa lata juz mamy tego wirusa niby przeczytalem w internecie ze organizm zwalcza wirusa ,ale.cos mi sie nie chce w to wierzyc. Czy ktos z was ma tez ta odmiane hpv I czy naprawde ten typ 16 tak szaleje?pozdrawiam

Organizm nie zwalcza wirusa. To sporadyczne wypadki. Druga sprawa to taka, ze czesciej organizm kobiet radzi sobie z nim niz mezczyzn. Jeśli zwalczy to w pierwszych tygodniach. Na was juz za pozno. Niestety oboje jestescie skazani na dozywotnie branie lekow.