Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem w ciąży z żonatym facetem. Czy powiedzieć jego żonie?

Polecane posty

Gość gość

On się nigdy nie przyzna, zaproponował mi aborcję. Rozwieść się nie chce. Nagle zaczął kochać żonę, a ja stałam się pomyłką. Jak powiem jego żonie o ciąży to zawsze jest szansa, że żona wyrzuci go z domu i on przyjdzie do mnie. W ten sposób moje dziecko będzie miało ojca a ja zdobędę faceta, którego kocham nad życie. Co wy na to dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my na to że jesteś stukniętą qrwą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież on cię nie kocha po co ci taki fagas? Podaj go o alimenty musi płacić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś mówił że mnie kocha. To co kłamał? Jego słowa nie wyglądały na kłamstwo. Mówił jeszcze, że nie kocha żony tylko mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto,Ty masz zero godności,facet Cię olał,i marne szansę ze jak powiesz jego żonie to do Ciebie wróc***ewnie poszuka kolejnej,teraz pomysl o dziecku i załatw żeby od alimentów się nie migał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzieć żonie możesz,niech wie kobieta z kim żyje,ale na powrót bym nie liczyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro idę do jego żony z pozytywnym testem ciążowym, jak on będzie w pracy. Opowiem jej wszystko z detalami. Niech wie kobieta jakiego ma męża drania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten pozytywny test wsadz se w d**e, -zawsze możesz poronic i tylko zrobisz sobie przypał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale suka z ciebie, k***ić sie z żonatym, zgroza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak będziesz miała skończony 12 tydzień ciąży to wtedy możesz iść do jego żony, teraz to jeszcze różnie może być z ciążą.. moja koleżanka miała identyczny przypadek i powiedziała jego żonie dopiero gdy dziecko się urodziło..Oni i tak się nie rozwiedli,nie mieli dzieci bo żona bezpłodna,więc teoretycznie powinien się bardzo cieszyć z tego że ma dziecko a on się całkowicie zrzekł praw.. a do mojej koleżanki powiedział "nawet gdyby moja żona umarła to i tak nigdy z tobą nie będę!!".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym powiedziala jego zonie nie po to zeby go zostawila i on przyszedl do mnie ale zeby ona go zostawila, a ja nie przyjela. Zeby zniszczyc mu zycie tak jak on Tobie. W sumie to oboje jestescie siebie warci.. sle teraz to jedynie bym sie na nim zemscila. Alimenty by musial placic, a takiego frajera to bym nie chciala. Dziecko wychowasz a po co mu taki glupi ojciec. Ty tez nie Dawaj dziecku takiego przykladu jak zrobilas..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka desperatka lubi towar z drugiej ręki. Dała się robić w balona to niech teraz płacze. Facet totalny d**ek, a autorka nielepsza. Oboje siebie warci. Ale nie bój się nawet jak przyjdzie do ciebie to i tak będzie latał na boki, ten typ tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktory tydzien ? 4? daruj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co, postanowiłam nie czekać do jutra i wysłałam do jego żony smsa o treści "Jestem w ciąży z pani mężem i nie usunę tej ciąży". Do tego dodałam zdjęcie pozytywnego testu ciążowego. A co niech ma piekło w domu. Ja dziś siedzę sama i przeżywam, bo nie wiem co będzie ze mną i naszym dzieckiem, a on pewnie z rodzinką na grobach udaje idealnego męża i ojca. Nie jestem żadną desperatką. Ja kocham tego faceta i dla mnie nie ma znaczenia czy on ma żonę czy nie. Przecie żonę zawsze można zmienić. Od tego są rozwody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd miałaś nr.do jego żony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie. Skąd ty miałaś jej numer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętaj, że Ciebie też może zmienić hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wziąłam od jego z telefonu, bo już to planuję od kilku dni. Boże nikt się nie odzywa ani on ani ona :0 jeju, jeju co ja narobiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,Nie jestem żadną desperatką. Ja kocham tego faceta i dla mnie nie ma znaczenia czy on ma żonę czy nie. Przecie żonę zawsze można zmienić. Od tego są rozwody." Działasz zbyt pochopnie i w emocjach zrobiłaś głupstwo. Tak, żonę można zmienić tylko chcesz być z kimś, który będzie z tobą tylko dlatego, ze zona go wyrzuci? Powinnaś odczekać jakiś czas, aż emocje opadną, porozmawiać z nim poważnie na spokojnie jak on to dalej widzi. Jego zona i tak by się dowiedziała bo alimenty będzie musiał płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zlapałas go na dziecko ? myslłas ze wtedy sie rozwiedzie ? a co teraz z dzieckiem ? szkoda ze od razu żonie nie powiedziałas ze jednym kutasem sie dzielicie . jednego dnia żona drugiego kochanka . lizecie tez co drugi dzień . a potem żónie wyliże cipę a tobie da buzi . OMG sodoma i gomora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nawet jak zona go zostawi, on i tak cie nie zechce. bylas tylko glupia dziura do dymania, a ze wrobilas go w dzieciora to twoj problem. Teraz dostaniesz 400 zl alimentow i sama z bekartem zostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość wczoraj - no i dobrze szmacie powiedział, tylko szkoda dziecka, ja jakbym urosła to takiej szmacie matce dałabym tak popalić, że sobie życie by odebrała za to, że mnie zniszczyła tłukąc się z żonatym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze cie tu podsumowali. Tylko szmaty bzykaja sie z zajętymi ,a twój koleś to też kawał gnoja i żona powinna spuścić mu manto za to co zrobił po czym spakowac go i kopnąć w dupsko by poszedl do ciebie. Dzieciak juz ma na starcie przesrane. Ma matke k***e i ojca k****arza. Na miejscu żony bym się cieszyła wywalajac drania z domu i swojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej usuń tak będzie najlepiej bo tacy ludzie jak wy nie powinni mieć dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×