po czym mozna poznac ze kobieta jest materialistka..doradzcie mi kobiety

Po czym ja jako facet,który szuka kobiety mogę poznać ,ze ma ona zapędy materialistyczne ? Szczerze piszcie czy da sie to jakos poznac nawet wtedy gdy kobieta przekonuje ze nie liczy sie kasa dla niej?

Po tym ze ma pieprzyk pod lewa lopatka idioto!

Dla kazdej liczy sie kasa. To tak jak szukanie faceta DLA ktorego wyglad sie nie liczy

To straszne ze kobiety szukaja mezczyzny ktory zapewni godne zycie swojej rodzinie! Toz to chcamstwo i zbrodnia! Najlepiej zwiazac sie z takim co nic nie ma, utrzymywac go, placic za niego alimenty na jego dzieci z innych zwiazkow i zyc z nim w konkubinacie bo mezczyzni nie lubia sie zenic - to jest dopiero prawdziwa milosc po polsku!!!

ja tez jestem materialistka.kazda jest tylkoo nie przyzna sie do tego. dla mnie liczy sie to aby facet pracowal nie musi zarabiac milionow. tylko aby bylo na wszystko na oplaty jedzenie i cos ekstra.zebym ja nie musiala go utrzymywac.

Z kasą to jest tak,szkoda jak jej nie ma, a jak jest to dobrze ze jest. Myślę że materialistke poznasz po tym w jakim towarzystwie się obraca, jakich mężczyzn szuka sobie. Czy idąc na randkę za każdym razem czeka aż mężczyzna za nią zapłaci w restauracji czy barze. Czy chętnie przyjmuje prezenty od nowo poznanych mężczyzn... To się wyczuwa instynktownie chyba.

8.57 ty nie masz pojęcia o kobietach materislistksch. To o czym piszesz to godne życie, kazdy chce takie mieć. Nie można mówić o naterializmie kobiet będących w związkach kilkanaście lat, gdzie wspólnie dorabiajac się małżonkowie weszli na jakiś szczebel, wiadomo że chcą go utrzymać.

Gościu z 8:57 - to nie jest materializm. Dążenie do bezpieczeństwa socjalnego jest naturalna potrzebą człowieka.

ale lubie kase.

Wtedy, gdy oczekuje drogich prezentów, ciągle kupuje drogie kosmetyki.

Nie rozumiem tych waszych lęków, najbardziej spłukani najbardziej się boją, że ktoś czyha na ich kasę.. Śmieszne. Poza tym ludzie się wcale nie kryją że swoim stosunkiem do pieniędzy i rzeczy materialnych, widać na pierwszej randce. Mnie się zdarzało wprost powiedzieć, że dla mnie facet ma dobrze zarabiać I mieć wysoką pozycję. Zaproszenia na spacer też przyjmowałam ostatni raz w podstawówce.

Do 9.02 Dla męskich pajaców z kafe, to jest właśnie materializm.. Chyba nie kojarzysz co te typki wypisują tutaj. Każdy z nich by chciał kobietę, żeby ich koncertowo obsługiwała od a do z, a od siebie nic. Skupione na sobie duże dzieciaki bez kasy, żal im tyłek ściska na myśl, że mogliby kobiecie kupić kawę

To zależy autorze. Zacznijmy od tego że między kobietą zaniedbaną i ubogą, a materialistką jest full przypadków pośrednich i takowe uważam za najzdrowsze. Ani jedna druga skrajność nie jest dobra powiedzmy to sobie szczerze. Dla tutejszych kafeteriuszek materializm to będzie się równał godne życie. No nie wiem czy to się dokładnie nazywa godne życie i takie zupełnie mądre, ale trzeba też sprecyzować autorze ciebie czy nie masz zadatków na skrajność przeciwną, bo tu też się zdarzają niezłe kwiatki, które się kończą na tym że kobieta staje się kocmołuchem uwiązana z dzieckiem w domu i nie ma nawet jak do pracy iść, z którą mąż w opiece nad dzieckiem nie współpracuje, bo uważa że to nie jego działka, a kobieta żebrze o kasę u męża na rachunki i jedzenie i nic poza tym się jej nie należy. Nie może tak być. Jeśli takie życie planujesz dla swojej partnerki to lepiej nie zakładaj rodziny i kobiecie też żadnej nie mąć w głowie żeby młodości z tobą nie traciła. Ale jednak załóżmy że nie jesteś złym człowiekiem, chociaz wiara w mężczyzn jest ciężka, ale dobra powiedzmy że intencje masz dobre to wg mnie materialistka to kobieta która ma parcie żeby się pokazać, musi miec kreacje najlepiej na 365 dni w roku, która ma wyostrzony wzrok na marki samochodów, która często zmienia telefony żeby mieć ten najnowszy. Generalnie to kobieta która ma takie hobby granie ludziom na nerwach przez swoje sroszenie piórek, lubią w rozmowie zaznaczyć że na coś tam wydały grube pieniądze . No sprawa jest prosta, bo takie kobiety można zauważyć już z daleka. Mają o sobie nadmiernie wysokie mniemanie, są cwane i fałszywe. Lubią się ubierać krzykliwie, mocny makijaż, sztuczne rzęsy. Mam na myśli kobiety które mają parcie na kase ale niewiele oferują sobą, bo jest dużo kobiet które są bogate, nie ubierają się krzykliwie i dla których bogactwo jest normą, ale dla nich pieniądze są skutkiem ubocznym ich ambicji, ambitna praca i osiągnięcia są dla nich priorytetem, a kasa jest istotna ale przy okazji, bo one nie mają czasu się pokazać, bo sie nie bawią w takie durnoty, są zbyt zabiegane i zbyt cenią swój czas, ale myślę że z taką kobietą się autorze nie zwiążesz raczej bo one szukają podobnych sobie też bogatych, ambitnych i zabieganych.