Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem w związku ze starszą kobietą

Polecane posty

Gość gość

Mam 25 lat i jestem szczęśliwe zakochany. Moja dziewczyna, a właściwie kobieta ma 45 lat. Dla mnie wiek nigdy nie odgrywał większego znaczenia, jednak moi znajomi i rodzina wciąż powtarzają, że to nie jest partnerka dla mnie. Ich zdaniem taka różnica wieku prędzej czy później spowoduje problemy. Próbowałem im tłumaczyć, że się kochamy, że łączą nas te same pasje i zainteresowania. Tak wielu wspólnych tematów z żadną dziewczyną w moim wieku nie miałem. Niestety według rodziny i przyjaciół „starsza” kobieta szuka w 25-letnim chłopaku syna lub zabawki. A ja nie chcę być chwilową rozrywką w jej życiu. Czy jest możliwe, że oni mają rację? Co jeśli za chwilę okaże się, że jestem za młody, zbyt niedojrzały? Boję się bardziej zaangażować w tą relację, by później nie cierpieć – tak jak przewidują moi bliscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jest możliwe, że oni mają rację? Co jeśli za chwilę okaże się, że jestem za młody, zbyt niedojrzały? Boję się bardziej zaangażować w tą relację, by później nie cierpieć – tak jak przewidują moi bliscy. sama mam44 lata i startuja do mnie młodsi...szczerze, to jestem s stanie sobie wyobrazić ze taka relacja przetrwa kilka lat, nawet będzie dobra, ale co sie stanie kiedy minie np 10 lat i fascynacje opadna, ty zechcesz mieć dziecko albo kobietę,, z która mozna spędzić czas bardziej aktywnie, a partnerce juz sie nie bedzie chciało np chodzić potanczyć, albo na koncerty. Jak zareagujesz na zmiany w wygladzie spowodowane czasem Miałam na studiach kolege, on miał 20lat, zwiazał sie z 35 latka, potrzebował kobiety madrej, nie była brzydka, troche mu imponowała jej dojrzałość. Pobrali sie ,mineły 24 lata i od lat nie maja seksu bo jego juznie kręci jej stare ciało, zresztą ona zachorowała na raka.Teraz maja tak, ze on od niej nie odejdzie-przez szacunek i nie zostawi jej w chorobie, ale potrzebuje seksu, ona z powodu choroby mu tego nie da więc oficjalnie pozwala mu na kochankę. Kochanka tez upierdzielona w tym układzie, bo to dziewczyna ,która zawsze sie w nim kochała, jeszcze od studiów, ale ma zapowiedziane, ze seks ok, ale nigdy zony dla niej nie zostawi.I tak w trójkę są nieszczęśliwi i uwikłani w układ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jest możliwe, że oni mają rację? Co jeśli za chwilę okaże się, że jestem za młody, zbyt niedojrzały? Boję się bardziej zaangażować w tą relację, zwylke to nie faceci cierpia tylko te partnerki, bo to faceci w pewnym momencie sie nudza starą i zaczynają szukać równolatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, 25 latek, jeszcze apogeum życia ma przed sobą, a 45 lat za sobą. można gadać, że wcześniejszej dojrzałości i etc i z pewnością ktoś zaraz da przykład, małzeństwa gdzie zyją długo i szczęsliwie ponad 20 lat mimo róznicy. Jednak przy róznicy pokoleniowej to rzadko kiedy wypala... za dużo róznic, albo ona musi być bardziej niedojrzała, a on bardziej dojrzały, no i dochodzi jeszcze atrakcyjność fizyczna, trudno z czasem coraz bardziej ją utrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pewnym czasie wygląd przestaje mieć tak duże znaczenie. Nie mam na myśli tego, że kobieta może się zaniedbać. Po prostu gdy facet ma przy sobie tę jedyną, wymarzoną, ukochaną kobietę, nie zwraca uwagi na dodatkowe zmarszczki. Ja też będę się starzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tylko w związku, którego podstawą jest miłość a nie seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu gdy facet ma przy sobie tę jedyną, wymarzoną, ukochaną kobietę, nie zwraca uwagi na dodatkowe zmarszczki. Ja też będę się starzeć. tego nie wiesz, możesz zakładać zenie, ale sam nie wiesz jak sie zachowasz i czego będziesz chciał od zycia i kobiet za kilka lub kilkanascie lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że nie wiem bo nikt tego nie wie. Gdyby ludzie wiedzieli to nie byłoby rozwodów. Nas nie łączy tylko seks, on jest jak w każdym związku ale nie jest podstawą. Łączą nas pasje, zainteresowania, wspólne rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słodka Paskuda
no to w zasadzie można powiedzieć, że związałeś się z równolatką swojej mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj Emmanuel Macron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:19, akurat dewianci nie sa reprezentatywna grupa:) Jak dla mnie to taki zwiazek moze byc fajny, ale tylko wtedy, kiedy obie strony maja swiadomosc, ze to jest jednak uklad na czas okreslony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:25 Dewiantami są Ci co wiążą się na stałe a Ci co tylko chcą poduczyć to są normalni? Dziwny tok mysleniowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze jestes jeszcze mlody i sam nie wiesz czego chcesz ,ale ta 45latka to jakas niedowartosciowana idiotka bo poza sexem o czym moze pogadac z 20 latkiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A o czym ty rozmawiasz ze swoją pingwinica? Na jedno wychodzi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 17:49 sama jesteś niedowartościowana idiotka. Jestem młody ale nie pozwolę obrażać kobiety, którą kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zboczeniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak trzymaj !Jeśli to wam nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zależy od tego czego oczekujecie w życiu. Jesteś młody i za pare lat bedziesz może chciał mieć dziecko a ona już nie będzie mogła albo już nie może zajść w ciążę. Z tego co czytałam to jest najczęstszy powod rozstania takich par. Druga sprawa to, że ona może za 20 lat ciężko zachorować a Ty jako 40 latek bedziesz musiał się nią opiekować. Martwisz się o swoją niedojrzałość a przecież z wiekiem będziesz co raz bardziej dojrzały, zresztą jeżeli teraz Wam to odopowiada to nie zmieni się to za parę lat. Kobieta w jej wieku też może kochać szczerze i nie traktować Ciebie jak zabawkę ale jako partnera a do tego w jej wieku kobiety są bardziej wyrozumiałe, mniej czepialskie i ustabilizowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starsze są dużo lepsze od młodszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale idealistyczne podejście. Zazwyczaj facet po kilku latach ogląda się za młodsza. Możesz kochać sobie zmarszczki ale podniecać cię one nie będą, a jajka rozsadza, polecisz do tej którą cię kręci. Jeśli związek 15+ to musi być związek otwarty wtedy przetrwa. Jak będziesz miał 35 ona już będzie babcią z reumatyzmem itd Zresztą ona wie na co się pisze, wie że to chwilowa przygoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś A on nie może za 20 lat zachorować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy zrobiłeś jej prawidła na opadające firany ci/py?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Widać, że jesteś młodą osobą i jeszcze nie wiesz co to jest miłość. Małżeństwa w wieku 60,70 lat uprawiaja seks i nie dlatego, że mąż czy żona mają piękne ciało ale dlatego, że są silnie zżyci emocjonalnie. Niestety dużo małżeństw zapomina o tym w gonitwie za pieniędzmi, wpadają w rutynę, oddalają się od siebie i po paru latach małżeństwa żyją obok siebie jak obcy sobie ludzie lub rozstają się dla nowej miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćnastówę
Na starej pi/czy młody h/u/j się ćwiczy , już ci mówię daję ci 5-7 lat góra w takim wieku kobiety szybko się starzeją jeszcze w połowie 40 to ratują ją kosmetyki i zabiegi ale tylko na twarzy jak będzie przed 60 to ty wchodząc w kryzys wieku średniego będziesz za 20 stkami się oglądać , jesteś młody głupi i naiwny myśląc że spędzisz z nią czas do końca jej życia no chyba że zaczniesz tak koło 40 pić i będziesz na emeryturze swojej "babci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem o 10 lat starsza i się bojem ale dla 10 szczęśliwych lat zaryzykuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ona przekroczy 50tke a Ty 30stke to zaczniesz się rozglądać za młodsza. Zakład?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w pracy co druga para to facet jest młodszy o kilka lat, nawet w naszym zespole najmłodszy kolega 23 lata jest zaręczony z dziewczyną 3 lata starszą. Coś w tym musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu kobiety są obecnie coraz gorsze i tylko te k. 30 coś sobą reprezentują a im młodsza tym większa curfa i spyerdolina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fuuuuuuuuuuuuuuuuj!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×