Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy to jakas tradycja, ze przyszle babcie kupują wózki?

Polecane posty

Gość gość

Tzn ze wasze mamy albo tesciowe kupuja dla waszych dzieci wozek? Mi tesciowa zaproponowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsze slysze niech lepiej kase wam da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdzie sie z tym nie spotkalam. Wokol mnie byli i sa ludzie, ktorzy sami sobie kupowali wozki dla dzieci. My tak samo, nikt nam mie proponowal ani mysmy nie wpadl i na to ze ktos moglby chciec, sami wybieralismy za swoje pieniadze takie wozki jakie nam pasowaly. I wam radze zrobic tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś chyba taka tradycja była, bo moja mama chciała dać mi kasę na wózek z tekstem: "kiedyś to dziadkowie kupowali a teraz wszystko jest to sami sobie wybierzecie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze slysze. Moi znajomi sami kupowali wozki czy lozeczka. My tez sami kupilismy. Tesciowie ani rodzice nie proponowali, a my nie prosilismy. Tylko szwagierka zapytala czy moze nam dac w prezencie posciel do wózka. To zgodzilismy sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas dają pieniądze i moi rodzice na wózek s teście na fotelik do samochody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Troche sprecyzuje- tesciowa chce nam zaplacic za wozek, ktory sami wybierzemy. I wlasnie wspominala, ze "taka tradycja jest" a ja tez nic nie slyszalam. Chyba ze u tesciowej w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiście u nas dziadkowie dali pieniądze na wózek. Ale nie każdy musi trzymać się tradycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas i rodzice i teściowie dali nam "na wozek". Jak młodszy bart spodziewał się dziecka to rodzice też mu dał "na wozek". Nie wiem czy to kwestia tradycji czy po prostu radości, bo na brak kasy ani ja ani brat nie narzekamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siostra mojego męża będzie pierwszy raz babcią i dała młodym 2.400 na wózek. Na jedno wejście do Lidla wydaje 300 zł dla wnusi,która ma się urodzić w grudniu. U mojego syna też będzie dziecko na początku lutego, młodzi kupili używany wózek za 500 i używane łóżeczko za 200 zł. stwierdziliśmy z mężem, że jak się wnuczek urodzi damy im 700 zł niech się zwrócą koszty. Na więcej nas nie stać jesteśmy emerytami. To nie jest zwyczaj, to raczej chęć pomocy. Ja mam 3 dzieci nikt nam wózków nie kupował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prababcia
Gdy urodziły się nasze wnuczki, z mężem daliśmy kasę na wózek i łóżeczko.Teraz mam dwie prawnusie i też dałam pieniądze (mąż nie żyje) na wózek i fotelik samochodowy dla obu dziewczynek.Nie wiem czy to tradycja, jestem szczęśliwa że doczekałam prawnucząt i cieszę się OGROMNIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze moja tesciowa nie tylko z powodu tej rzekomej "tradycji" ale tez z radosci chce nam dac pieniazki. W kazym razie jestesmy wdzieczni za ten gest i mile zaskoczeni :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama kupiła wózek dla mojego syna ale to nie z tradycji a po prostu chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dziecko kto robił, też teściowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.03 kup bol sobie masc na bol d**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja tesciowa kupiła i powiedziała że wybrała ten bo wyobraża sobie spacery z wnukiem. Teraz ma ponad rok, wózek używany może 4 razy (mamy inny co bardziej nam pasuje) i ani razu nie była z wnukiem na spacer. Nigdy nie słyszałam o takiej tradycji. Trzeba patrzeć na różne bajery wózka by wiedzieć co Ci najlepiej pasuje. Jak da Wam wybrać to super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ja o tym słyszałam. Autorko jak chcą dać Ci kasę na wózek to super bierz i się nie oglądaj:) miło w sumie z ich strony a wózek sobie wybierzesz jaki będziesz chciała i już:) gorzej by było jakby Ci teściowa chciała sama ten wózek wybrać wtedy się nie zgadzaj. Teraz są inne trendy i styl niż kiedyś. Ż resztą tylko Ty wiesz co potrzebujesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie jak dają to się bierze a jak biją to.się ucieka;-) a ten z 14.30 chyba faktycznie ma ból d**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi w puerwszej ciazy mama odkupila wozek w bdb stanie. Teraz kupilismy sami, nowoczesny i bajerancki... szajs. Dziecko sie nie miescilo w gondoli majac 4mce. Kolka skretne wariowaly, a gdy je zablokowalam to... pekl stelaz. Wygrzebalam wiec moja wielka karadeje po circe i jestem zadowolona. Stary wozek, ale wykonanie porzadne, 4 kola pompowane itd, na paskach wiec dzieckiem buja na spacwrze. A mama mi mowila w ciazy, ze po co mi nowy, patrzyla na ta mala gondole, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice i dziadkowie dali mi na wózek dla pierwszego dziecka, rodzeństwu też. Ale nie nazwałabym tego jakąś tradycją, po prostu zwykle kupuje się cokolwiek dla nowego członka rodziny, czy nawet dla dziecka znajomych, a dziadkowie przeważnie chętnie się wykazują przy okazji i honorują wnuka solidnym prezentem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie miec dobra tesciowa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nauczona smutnym doświadczeniem;(,nie radzę by babcie miały takie pomysły,ani kasy ani towaru.Upominki dla dziecka tylko wtedy kiedy będzie na tyle duże by wiedzieć że to dali dziadkowie.Nie przyzwyczajajcie do systematyczności,to wam zle wrózy,apetyt rośnie w miarę jedzenia,dzisiaj wózek a za 10 lat możę wkład na mieszkanie:)Odkładajcie sobie na starośc bo nikt wam nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale autorka nie oczekiwala tego prezentu, przecoez pisala ze tesciowa mile ja zaskocxyla. Co zlego w przyjmowaniu prezentow, jesli dany ze szcxerego serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojej koleżance rodzice kupili wózek, innej wózek i łóżeczko, jej bratu również. Moja teściowa wnuki od rodzeństwa męża też obkupuje od małego- leżaczki, foteliki, łóżeczka, dywaniki , ubranka i wiele innych rzeczy. My ani od niej, ani moich rodziców nie dostaliśmy nic, nawet głupich śpioszków. No ale my jesteśmy bogaci :) ciesz się Autorko, to miły gest i ulga dla portfela ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam kupiła moja mama a teściowa zobaczyła wózek wyjęła kasę i powiedziała "to na wózek ".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie się rodzicom cieszyć, że zostaną dziadkami :) Jak mają możliwość mieć swój wkład to super. U nas też teściowa dała pieniążki na wózek, a moja mama obkupiła w ubranka. Obie się bardzo cieszą. Nawet jeśli tak naprawdę nie potrzebowaliśmy pomocy jest to bardzo miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama fundnęła nam wózek. Podobno jakaś tradycja jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co piszecie, to jest jakaś tradycja jednak :-) no moze nie tradycja, ale zwyczaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też słyszałam o takiej tradycji, a nawet, ze jak dziewczynka to kupują dziadkowie ze str. mamy a jak chłopak to teściowie. Jestem z dolnośląskiego, ale u koleżanki z Pomorza jest tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak u nas w rodzinie jest taka tradycja . U mnie rodzice dali kasę na wózek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×