Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kto kocha tą kafeteryjną E. czyli Ewę?

Polecane posty

Gość gość

dość tego zamieszania z tą naznaczoną literką!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak naprawde nikt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt ta głupia baba lubi na siebie zwracac uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heee..a która nie lubi?A i do tego brzydko się wysławia nie zna słownictwa i uprawia poligomie , jej zasòb słow to spadaj i (won) tak i od tamtej chwili walczyłem jak lew o swoją zdobycz , a zatem była moją inspiracją do pokazania mojego '' Ja'' walka z samym sobą i wyniszczanie tego co zwie się chwastem ..Ktoś do jej męża powiedział masz wspaniałą żonę...chyba nie wie co jest wspaniałe na pewno nie ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćczy lubi czytać jak two
Dużo chce a mało daje .. ;) jak krowa ..a ja jestem dla jej przemyśleń..Otwarty ,ciepły ,miły,sympatyk,spontaniczny itd.A ona ciągle patrzy w lustro przeszłości .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ewka z chlewka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a E. to nie Ela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I już masz na poczekaniu spadówka na siano ha ....może razem cio autorze..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSympatyk
5:36 nie podszywaj się pod Sympatyka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty Symaptyku, tutaj nie mieszaj ze swoją Elą, która nie jest twoja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
narazie nie jest, ale kto powiedział, że nie będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adam kocha Ewę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7:11 a znasz geneze kafeteryjną Sympatyka i Eli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7.15 nie będzie na 500%. Nie mam czasu dziś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSympatyk
O 7:18 to był też podszyw. Jade do miasta 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o 17.18 to byłam ja E. Symapatyku, szeokiej drogi i na drodze sobie poznaj jakąś. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty sympatyku ze wsi???? Co sadzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E 😍 :-) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Który Adam którą Ewę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7.28 odczep się moje serce należy do tego M. A moja miłośc jest taka, jak Mali i Edka, tylko nie za drutami obozu ale za drutami życia, w którym grozi nam również śmierć, choć będziemy jeszcze żyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edka powiesili a Malę usmarzyli. I po wam to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Geneza jest taka: ksywe Sympatyk wymyśliła Ela Na początku gosc(Sympatyk) myślał że E (Ela) jest Ewą a Ela że gosc(Sympatyk) jest M i tak miesiącami tkwili w złudzeniu rozmawiając ze sobą. Ale że nie ma szans na Ela+M i Sympatyk+Ewa wyłania się kombinacja Ela+Sympatyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
R kocha E

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nad Malą podobno zlitował się esesman i dał jej truciznę, a druga wersja jest taka, że sama się otruła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre miłości nie mają szans a żyją...to ciekawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne jest to, że kobieta mając męża, go nie ma...po jaką cholerę jej zniszczył życie, zawiązał świat...wszelkie uczucie dla niej zakazane... dziwne jest to, że ktoś chciałby kochać i być kochany, a też mu nie wolno... obóz koncentacyjny, nie inaczej w obozie śmierć a po za obozem niewiadoma, wielka niewiadoma i być może jeszcze straszniejsza śmierć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja czekam na śmierć, idę biernie, powoli na gazu...Highway up to heaven

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSympatyk
Ty Ela musisz najpierw mieć rozwód z winy męża a nie szukasz faceta żeby mąż uzyskał rozwód z winy Twojej. Ja nie będę płacił za twojego męża. Dostaniesz alimenty z 1000zl+praca i już to jakoś zaczyna wyglądać. Tylko że to latami się ciągnie a Ty tkwisz w miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozwody dla mnie nie istnieją, nie chcę, aby ktokolwiek mi płacił a z jego alimentami, to lepiej o nie nie prosić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sympatyku, ile Ty masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×