Odeszłam od faceta czy powinnam oddać mu pieniądze

Zostawiłam go z dnia na dzien. Nie chce wnikac w to co bylo powodem. Zostaje jednak kwestia pieniedzy - pozyczył mi 15 tys złotych parę lat temu. Jego siostra napisala do mnie obrzydliwa wiadomosc ktorej nie zacytuje, ale na koncu wskazala ze te pieniadze powinnam mu oddac. Czy uwazacie ze ma rpawo sie ich domagac? Bylismy ze soba przeciez.

sama piszesz ze Pożyczyłas , a pozyczki sie zwraca

Ale pożyczyłam to a potem byliśmy razem więc wiadomo ze gdybym wtedy pożyczyła jak gdybym z nim była to by mi dał za darmo.Zreszta za ten okres co byl ze mna to nie sa duze pieniadze.

oczywiście , że powinnas oddać . Teraz to wygląda jak celowe wykorzystanie . Pożycze i sie rozstanę z nim .

aha czyli okres kiedy był z Tobą był okresem płatnym ? to brzmi jak płatna d****a

To się nie zrozumieliście, ty szukałaś sponsora, a on pożyczył pieniądze.

Jeśli ma świadka który wskaże, że pożyczyłaś od niego kasę to możesz trafić nawet do więzienia. Oddaj mu część pieniędzy a sytuacja będzie już diametralnie inna.

jeśli powód rozstania był jego winy, to nie :D

Niezależnie od powodu rozstania powinnaś mu oddać kasę! To była pożyczka, a nie darowizna czy prezent. Co to w ogóle za myslenie??! "Rozstalismy się, to już nie muszę oddawać". Jeżeli nie oddasz, to znaczy, że jesteś oszustka. Jeżeli on ma jakiekolwiek dowody, że dal Ci te kasę, np. Mail, smsy, przelew, świadkowie to założy sprawę w sądzie o wyłudzenie. 15tyś to juz jest o co zgłosić na policję.

Oby cie podal na policje ty podla szmato! Jestes zlodziejka!

Odwróć sytuację: ty jemu pożyczasz 15.000, on odchodzi. Chcesz swoje pieniądze?

To zależy od twojego sumienia,umowy pożyczki nie było?umowy darowizny nie było, w US nie zgłoszone i nie odprowadzony podatek więc PIENIĘDZY NIE BYŁO. Jednak każdy ma swój honor i postępuje zgodnie z zasadami decyzja należy do ciebie.Kwestia jest na co zostały wydane pieniądze?

Uważam, że facet ma prawo domagać się zwrotu. Uważam, że siostra ma rację w kwestii zwrotu pożyczki. Uważam, że jeśli masz odrobinę honoru to powinnaś oddać te pieniądze i nie ważne czy byliście parą.

A ja bym nie oddała. Tego czego nie ma na papierze nie istnieje

Gościu powyżej - nie każdy jest złodziejem, choć autorka najwyraźniej tak. jak można mieć jakiekolwiek wątpliwości czy należy oddać niemałe pieniądze?

Oczywiście, że powinnaś oddać .

Trzeba oddac,chocby w ratach

Ja bym nie oddala.Odplacilas mu w naturze.

Oczywiście ze powinnaś mu oddać . Co to wogóle za tekst odplacilas mu w naturze co ona jest jakaś dziwą tak samo można by powiedzieć ze on jej też w naturze płacił. Masz zero szacunku do siebie .

Nie można mówić, że odpłacila w naturze, przecież nie była prostytutką, tylko jego partnerką. Pieniądze należy zwrócić.

oczywscie ze musisz oddac, w koncu Ci je pozyczył nie dał