Finlandia. Z powodu gender zrezygnowano z Dnia Ojca. Powód? Są dzieci 2 lesbijek

Dwa przedszkola w Helsinkach zamiast obchodzić Dzień Ojca, przypadający w Finlandii na 12 listopada, zamierzają celebrować dzień bliskiej osoby. Powód? Dyrekcje przedszkoli nie chcą, aby dzieci, które są wychowywane np. przez dwie "mamusie" lesbijki nie czuły się wykluczone ze wspólnego świętowania. 0 Nie wszystkim w Finlandii pomysł się spodobał. Wielu internautów uważa, że jest to przejaw tryumfu politycznej poprawności i braku poszanowania dla tradycji, a także braku szacunku okazywanego ojcom. o Satu Järvenkallas odpowiedzialna za edukację przedszkolną w Helsinkach podkreśla, że ufa w zdolnośc***edagogiczne pracowników miejskich przedszkoli i nie widzi powodów do oburzenia z powodu zniesienia święta.

A co na to pedały?

s********laj z tym do stajni, koń ma wielki łeb to wysłucha twoich rewelacji prawiczku

:D

Ja się cieszę, że w.Polsce jako taka bieda(w sensie uchodźcy nas omijają) Że mają nas za zacofanych (jesteśmy krajem,który jest GENERALNIE ochrzczony 966r. Różnie u nas z tymi "katolikami"ale ci szczerze wierzący są, modlą się,nie godzą na rujnowanie RODZINY = KOBIETA +MEZCZYZNA i dzieciaczki a nie jakieś wynalazki! Niech Wam wszystkim Bóg Błogosławi!

10.13 racja

Ale o co taki wielki szum? Że dwa przedszkola w półmilionowych Helsinkach wprowadziły u siebie ten idiotyzm? Wbrew temu, co prezentują mainstreamowe media, większość Finów wcale nie popiera gender, multi-kulti i innych takich wynalazków. Po prostu zwolennicy takich ideologii krzyczą najgłośniej, a reszta ma to w d... i żyje po swojemu. Pozdrawiam z Uusimaa.

Każdy alkoholik zaczyna od pierwszego niewinnego kieliszka. Uważasz, że dwa przedszkola to nic. Weź jednak pod uwagę, że tendencja lewackiego gender jest rosnąca i powoli acz stopniowo i systematycznie ogarnia coraz większą liczbę przedszkoli. Czy wiesz, że w Polsce był już przypadek gdy to poprawna politycznie przedszkolanka nakazała podopiecznemu chłopczykowi przebrać się w spódnicę? To było właśnie na zajęciach gender dla najmłodszych. Chłopcy mieli się uczyć jak to jest być kobietą. Normalnie wychowują nam cichcem dzieci na przyszłych pederastów. Pewnie uznasz, że zmyślam, że taki absurd jest u nas niemożliwy i to jeszcze u nas w teoretycznie katolickim kraju. A jednak. Poczytaj sobie o przedszkolu w Piotrowicach na dolnym śląsku. W necie znajdziesz mnóstwo zdjęć które wyciakły z lekcji gender. Widać chłopca we frędzelkowatej spódnicy z suszarką w dłoni który udaje panią fryzjerkę i uczy się jak być kobietą. Chore. Niby jedna jaskółka wiosny nie czyni ale zobacz, że takich jaskółek zaczyna cichcem przybywać.

potwierdzam autorke wyzej http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/1084544,gender-w-przedszkolu-przebrali-chlopca-za-dziewczynke,id,t.html