Wczoraj się rozpłakałam...upokorzona w ciąży w sklepie...

Poszłam wczoraj do Douglasa zrobić zakupy. Jestem w ciąży. Podchodzę do kasy i NIKT powtórzę NIKT nie zaproponował mi abym zrobiła zakupy przed dziewczyną która stała przede mną. Popłakałam się w domu. O to jest co myślicie o matkach polkach.

Było popłakać się w sklepie.

Mogłaś napisać, że do Biedronki to może by ktoś uwierzył, ale na zachętę dam 2/10.

Nie ma co sie przejmować takimi sytuacjami. Ja jak byłam w ciąży to nawet mnie w przychodni nie przepuszczali, tylko robili awantury ze umierająca nie jestem i mogę poczekać. Ludzie to świnie i tyle, zero przyzwoitości. Nie przejmuj sie i dbaj o siebie kochana :*

Kretynska prowokacja bezdzietnej i zakompleksionej na tym punkcie loszki :-)

Upokorzona bo nie kupiłaś pierwsza? Ciaza to nie choroba. Jeżeli źle się czujesz to zwyczajnie nie chodź po sklepach.

To po co tak mowia ze matki w ciazy maja pierwszenstwo....czuje sie fatalnie teraz

W ciąży masz pierwszeństwo tylko w aptece i przychodni nigdzie więcej. W kolejce ktoś może Cię wpuścić z uprzejmości i tyle. Ja dwa miesiące temu urodziłam i mi też nikt nie ustępowal i nie robiłam z tego nie wiadomo czego :D

Przez całą ciąże nikt mi nie dał pierwszeństwa. Też byłam czasem umeczona tym i wyszłam żeby nie siedzieć w domu cały czas ale co zrobisz ludzie są źle wychowani i tyle :/

Po pierwsze to juz było kilka miesięcy temu. Po drugie, jeżeli ktoś jest w ciąży taki umierający, to może siedzieć w domu zamiast chodzić po drogeriach. Po trzecie, jeżeli ktoś juz nie może żyć bez nowych perfum, to może poprosić o przepuszczenie. Nie każdy w kolejce patrzy się na innych, czy może baba w ciąży nie stoi za nimi.

12:42 o to to! Ja jak źle się czułam to prosilam, żeby ktoś mnie przepuścil. Nikt problemu nie robił. Tylko trzeba mówić, chyba pi to na się język :D

Wlasnie przez takie myślenie "jak Ci tak źle to siedź w domu i nie wchodź" nie puszcza ciężarnych. Nie widzą tego że czasem trzeba wyjść. Jak widzę kobietę w ciąży to niech idzie pierwsza. Jak ja byłam w ciąży, od 10 tyg miałam stały ból w pachwinach który trwał do końca i jeszcze kilka dni po porodzie. Miałam siedzieć w domu i się nie ruszyć? Można oszalec. Nikt mi nie dał pierwszeństwa ale też nie oczekiwałam tego. Ani w aptece, ani w Lidlu, ani u lekarza.

Może ta dziewczyna po prostu nie widziała, że jesteś w ciąży? Poza tym, jeżeli to nie była tak ogromna kolejka jak w biedronce, gdzie każdy ma pełen wózek zakupów, to z czego robić problem? To hormony tak działają na myślenie

Nie no ja wycjodzilam prawie codziennie gdzieś na miasto w ciąży. Nawet i w dzień porodu :D Jak ktoś mnie przepuścil to było mi bardzo miło, ale nadal uważam, że ciąża to nie choroba i można postać. A jak nie można to wystarczy poprosic a nie stać i sapac albo wyjechać z roszczeniowa postawa

Trzeba wyjść na zakupy do douglasa, jak się bardzo źle czuje? Nie trzeba, bo bez kosmetyków można żyć. Co innego, gdyby to byla piekarnia. Poza tym w tego typu sklepach nie ma kilometrowych kolejek.

Nie wiem jak Wy ale źle mi się zrobiło jak czułam perfumy w ciąży :p

marne prowo

Autorko, proszę, rozpłacz się i teraz... Czy ty uważasz że jesteś pępkiem świata? Co z tego że jesteś w ciąży? Ciąża to nie choroba. Jak nie czujesz się dobrze to nie łazisz po sklepach, proste prawda? Czy osoba która stała przed tobą miała obowiązek oglądać się i patrzeć czy ty, pępek świata, jesteś w ciąży? NIE! Tak samo kasjerka nie miała żadnego obowiązku abyś ty pierwsza zrobiła zakupy, obsługiwała już kogoś innego. W sklepie kasjerki czasem są tak skupione na pracy że nie myślą aby zerknąć czy ktoś przypadkiem nie jest w ciąży. Wielkie mi upokorzenie, no ale tak, w końcu to sam pępek świata zawitał do sklepu, wszyscy powinni przepuszczać, kłaniać się, może jeszcze powinni ci zaproponować jakiś napój, przekąskę... Co innego gdyby przed tobą było kilka osób, to wtedy ok, w takim wypadku sama mogłabyś się spytać czy ktoś by cie nie przepuścił. Ale proszę cię, rozpłakiwać się tylko dlatego że przed tobą stała AŻ jedna osoba i nie chciała cie przepuścić? Masakra. Pępku świata nie jesteś jedyną osobą na świecie która jest w ciąży. Nie jesteś jedyną której nie przepuścili w kolejce, lub nie ustąpili miejsca w autobusie itp.