Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

matka mnie nie wspiera

Polecane posty

Gość gość

nie wspiera mnie , mam problem nigdy nie przedyskutuje ze mną go , wszystko jej obojętne , dowiedziała się do jakich szkół zdałem dopiero jak już zacząłem do nich chodzić . Nie rozmawiamy w ogóle. Mam żal za niedopełnienie obowiązków. Za dzieciaka chodziłem w jednych dziurawych spodniach , sam je zszywałem , ogólnie moi starzy byli majętni ale nie inwestowali w dzieci . Dziś chciałem pogadać o zmianie pracy , zero wsparcia. Czemu ? Ciągle czuje niepewność . Nawet w szpitalu mnie nie chciała odwiedzić , ogólnie mam syf i żal. Jestem sam na tym świecie . Napiszcie coś , pomóżcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmawiałeś z nimi o tym?pytałeś dlaczego tak sie zachowują ?maja nałogi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak , ojciec był alkoholikiem i obydwoje palili . Mieszkam obecnie z matką, teraz matka pali nom toper . Dla niej fajki są ważniejsze niż wszystko , nawet gdy ja utrzymywałem dom , to miałem awantury ,że nie daję pieniędzy na papierosy , ja nie palę . W ogóle nawet jak moja matka coś mówi to to jest bez angażowania się , bez psasji . Wiecie co , ona ma wszystko w D odnośnie mnie . Ja przez to wszystko mam wyrzuty sumienia . Na prawdę moi starzy tak zawalili wychowanie ,że aż szkoła się wtrącała , chodziliśmy np pół roku nie myci , ja nie myłem zębów w ogóle do 2 kl szkoły podstawowej . Jak zacząłem się myć to 3x dziennie bo ciągle myślałem ,że ode mnie śmierdzi, masakra co oni ze mną zrobili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Niektorzy nie powinni sie rozmnazac. Smutno to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to samo powiedziałem matce , " nigdy nie powinniście mieć dzieci " Jakie to przykre . Chodziłem do psychologów ale to mało dało . Umiem pracować , miałem niezłe wyniki w szkole , w pracy ale chciałbym się ich doradzić (rodziców )ale to zawsze było bez sensu. nigdy nie wyprawiali mi urodzin , święta bez choinki i tak mógłbym wymieniać i wymieniać . mogę chyba tu wylać swoje żale ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdałem sobie sprawe ,że to takie h***e ,że nikt tego czytać nawet nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro pracujesz, to jesteś dorosły, więc może czas się usamodzielnić, wyprowadzić od matki, a nie żalisz się, że Ci nie radzi. Skoro była taką złą matką, to dziwie się, że potrzebne są Ci jej rady. Czas dorosnąć i zacząć żyć własnym życiem, po co żyjesz przeszłością? Stwórz sobie życie takie jakie chcesz ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" stwórz sobie życie takie jakie chcesz " piękne słowa . Że ja na to nie wpadłem. Wiesz dlaczego ? Bo nigdy mi nie pozwalali podejmować decyzji zawsze miałem zakazy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzisz przez to po każdej decyzji mam wyrzuty sumienia i nigdy nie mam pewności czy była dobra .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tym bardziej niepotrzebne są Ci rady matki... zacznij żyć samodzielnie, odetnij się od tego. Bardzo szybko nauczysz się podejmować decyzje, bo będziesz musiał. Czy będą to dobre decyzje czy nie, to już będzie Twoja sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćona_41 lat
noże pomogła by Ci tearapia u psychologa ? bardzo Ci współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama i tata też mnie nie wspierali, byłam w szpitalu 4 razy ani razu nie odwiedzili mie. Bo picie było ważniejsze. Teraz mama jest chora i ojciec nalega by się nią zajmować, odwiedzać, gotować. Dobrze że mam super faceta u boku inaczej też byłabym sam na tym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×