Młoda kobieta chyba bezdomna

Właśnie widziałem na dworcu. Chciał bym jej pomóc ale nie wiem czy ona chce pomocy i jaka jest jej sytuacja

Podbijamy bo ważne

Podejść zagadać do niej??

Zapytaj jej jaka jest jej sytuacja i czy nie potrzebuje pokoju w zamian za seks.

Proszę o poważne odpowiedzi

U nas na dworcu pełno takich, żebrzą o drobne, a potem albo kupują alkohol, albo ćpają

Więc nie warto zagadać?

a, o czym chcesz z nią gadać ?? Weź ją do siebie pod dach, opierz i daj zjeść, aż dostanie pierwszą wyplatę. To byłaby realna pomoc, bo rozmową jeszcze nikt się nie najadł.

A kto powiedział że nie mogę tak zrobić

Więc nie warto zagadać? ale o czym chcesz gadać,mozesz jej podać adres schroniska dla bezdomnych albo MOPSU, chyba ze chcesz jej dawać kasę albo nocleg sam. a poza tym młoda warta zagadania, ale bezdomnej staruszki już byś nie zauważył

no to ja weź do siebie jesli ładna, pewnie sie zgodzi- ale sprawdź czy nie jest weneryczna, nie ma HIV, gruźlicy, zółtaczki, nie ćpa, nie chla nałogowo, nie kradnie itp itd

Zagadać czy nie potrzebuje pomocy. A o czym innym

Mogę jej pomóc wynająć mieszkanie ale czy ona będzie chciała spróbować walczyć o własne szczęście?? Jest już zimno nikt nie powinien być bezdomny sam pochodzę ze skrajnej biedy więc wiem co to znaczy nie mieć co jeść.

Mogę jej pomóc wynająć mieszkanie ale czy ona będzie chciała spróbować walczyć o własne szczęście?? Jest już zimno nikt nie powinien być bezdomny sam pochodzę ze skrajnej biedy więc wiem co to znaczy nie mieć co jeść. ale wolisz przygarnąć młoda d...niz faceta w srednim wieku lub staruszkę

Mam 5 min na zastanowienie

Zagadam bo mi sumienie nie da spokój. Zdam wam relacje co i jak :)

Ok nie jest bezdomna

BTW zadziwiają mnie wasze komentarze okazuje się że jesteście ludźmi sk****ysynami co jako tako mnie nie dziwi.

BTW zadziwiają mnie wasze komentarze okazuje się że jesteście ludźmi sk****ysynami co jako tako mnie nie dziwi. spoko, niektórzy po prostu znajduja sobie dziewczynę inaczej niz ty

i co zagadałeś?

nie zagadałem bo sie wstydze

Zapytaj czy czegoś potrzebuje. Nie wstydź się.

tu autor tematu, ona nie jest bezdomna, ja tylko sprawdzałem waszą wrażliwość na krzywdę ludzką moją bo jeszcze nigdy ogóra nie zakisiłem