Przeziębienie w ciąży już drugi tydzień

Jestem w 23 tc, od poprzedniej niedzieli tj od 29.10 jestem przeziębiona, najpierw okropny ból gardła, kaszel, katar, ból głowy, temperaturę miałam obniżoną niecałe 36°. Leczę się takimi specyfikami jak gripovita, prenalen, mleko z miodem i maslem, herbata z sokiem malinowym... Teraz nie boli mnie już gardło i głowa ale kaszel nadal masakryczny, katar też niewiele mniejszy. Najpierw smarkalam i charkałam bezbarwnie a teraz to się zrobiło obrzydliwe żółte. Już nie wiem co mam zrobić, męczę się, za chwilę będą 2 tygodnie, mam iść do lekarza i czekać w kolejkach tylko pp to żeby dowiedzieć się, że przecież nic nie można mi przepisać??

Żartujesz chyba.. Powinnaś jednak udać się do lekarza !

Gripovity nie wolno,ja męczę się 5 ty tydzień brałam antybiotyk i już lepiej

Jak jestes juz w tak zaawansowanej ciazy to ja bym ci dala antybiotyk. Wit c to juz tego nie wyleczysz.

Gripovity w ciąży nie wolno? Ja ją piłam, sama farmaceutka w aptece mi poleciła jak byłam w ciąży ! A do autorki - idź do lekarza, teraz już tylko antybiotyk Ci został, lekarz przepisze Ci odpowiedni, dziecku już bardziej zaszkodzi takie nieleczone przeziębienie!!

Opisane objawy wskazują na to, że przeziębienie przechodzi (w ciąży odporność bywa osłabiona, dlatego męczysz się trochę dłużej). Teraz przydałby się jakiś fluimucil, ale o ilę kojarzę w ciąży nie powinno się go brać, więc pozostają ci inhalacje, żeby pomóc pozbyć się wydzieliny. Antybiotyk nic nie pomoże bo infekcji bakteryjnej nie masz.

I jeszcze na potwierdzenie: https://grypa.mp.pl/przeziebienie/61668,przeziebienie "Produkty uwalniane z rozpadłych komórek i substancje wydzielane przez aktywowane („walczące”) leukocyty powodują zwiększenie przepuszczalności ścian naczyń krwionośnych w błonie śluzowej i przenikanie płynu poza naczynia, co powoduje obrzęk błony śluzowej. Aktywnowane komórki uczestniczące w procesie zapalnym wydzielają m.in. histaminę, prostaglandyny, bradykininę i wiele innych mediatorów wpływających na nasilenie reakcji zapalnej poprzez przyciąganie kolejnych leukocytów, ich aktywację i wpływ na zwiększenie przepuszczalności naczyń krwionośnych. Nos staje się niedrożny, pojawia się wodnisty katar. Przez ściany naczyń przechodzą coraz liczniejsze zastępy leukocytów atakujących zakażone komórki. Liczne leukocyty i produkty rozpadu komórek sprawiają, że wydzielina wyciekająca z nosa nabiera żółtego wyglądu. "

Tak inhalacje i płukanie gardła solą albo sodą powinno pomóc

cd: "Zmiana charakteru kataru na ropny zwykle nie świadczy o tym, że choroba jest spowodowana przez zakażenie bakteryjne, ale jest objawem aktywacji sił obronnych organizmu. W wydzielinie z nosa pojawiają się liczne leukocyty (białe krwinki), które nadają jej żółte zabarwienie. Dlatego ropny wygląd wydzieliny z nosa nie jest wskazaniem do stosowania antybiotyków. Kaszel może być suchy (bez odkrztuszania wydzieliny) lub wilgotny (z odkrztuszaniem wydzieliny, najczęściej białawej lub żółtej)."

Jak wydzielina żółta czy zielona, tzn ze schodzi ropa i ten caly syf. Antybiotyki lekarze przepisuja na wszystko, czesto zupelnie niepotrzebnie. Rób inhalacje, albo smaruj sie vick , syrop z cebuli i czosnek. No i nie wychodź z domu, wylecz sie do końca ;-)

Zrob sobie płukanie zatok. W aptece sa gotowe zestawy.

Co za nieodpowiedzialne zachowanie... jak przeziebienie w ciazy trwa 4 dni to idzie sie do lekarza!!!!!

gość dziś A czemu AŻ po 4 dniach? Po 4 godzinach trzeba, i to na ostry dyżur!!! :O

Prawda jest taka ze my tu inhalacje, syropki etc a bez lekarza sie nie obedzie. Kiedys taka mialam przeciagnieta infekcje w ciazy ze modlilam sie zeby antybiotyk zaczal dzialac i zeby mi wreszcie ulzylo. Nie mowie ze Ty tez powinnas antybiotyk ale na pewno konktetne leczenie zlecone przez lekarza bo to juz zabrnelo za daleko.