wy tez zauwazacie ze zywnosc drozeje w sklepach?czy tylko mi sie wydaje?

Wyraźnie place więcej za te same rzeczy co kiedyś kupował am Kupie nieraz trzy produkty i juz 30 zl nie ma To jakas masakra

tak. to naturalne. kiedys za czasów wydajnych technologii i metod produkcji wszystko było tanie. ale urządzenia zaczeły sie psuc i obecnie wszystko trzeba robic ręcznie co podwyższa koszta. ludzie mają równiez za dużo pieniędzy - to przez wysokie płace. producenci gnebieni spadkiem wydajności technologicznej muszą sie równiez borykac z roszczeniowymi pracownikami szantażystami. niektó¶zy nawet posuwają sie do strajków. gdyby nie dobra wola producentów dóbr którzy dokładaja do interesu to w ogóle nic by nie mozna byo kupic

bpo wiadomo dodrukowują pieniądz na potrzeby pokrycia nowych towarów itd. rozumiesz. sa jakieś pieniądze ale trzeba zrobic nowe bo tyleludzie wytwarzaj ą ze nie starczyłoby na swobodną wymiane handlową. tam ktos w sumie te kase nam pożycza na to zebysmy sie mogli cieszyc kapitalizmem. na procent zdaje sie. w końcu drukowanie pieniedzy to cięzka praca a oni nawet sobie nie drukukąj\ chociaz by mogli. gdyby nie dobrzy ludzie z banków centralnych nasza gospodarka runełaby jak domek z jart. a wiesz oni to drukuja i chyba za mało drukują bo wszystko drożeje. wiadomo ze jakby drukowali wiecej to by wszystko taniało. to chyba oczywiste jest dla wszystkich

no ale nie ma sie co łamac. cały pieniądz na swiecie jest pozyczony od nich z czego należałoby wnosic ze to oni wszystko wyprodukowali.... tak czy inaczej jak pozyczaja te kase zebyśmy se ją mogli wymieniac miedzy sobą na procent i to jest cała kasa w obiegu aprocent rośnie to musimy od nich pozyczyc na spłate tych procentów bo jak oddasz sam kapitał to bedzie mało. ale nie musisz oddawac. jak nie oddasz to ci zabiorą majatek bo w przecież to i tak oni go wyprodukowali. npo dom. to oni wyprodukowali cegły pustaki cement na własne oczy widziałem bankierów kładących szalunbki i kładących warstwa po warstwie cegły.

tam jakichś paru jeździ taczka chyba ci z pariba bank kilku obsługuje betoniarke. jeden lata do sklepu po napitki. nie ma to czy tamto bankierzy potrafia budowac

w sumie dzisiaj najbardziej sie opłaca produkowac pieniądz. jak z kims wchodzisz w interesy yto nie sprawdzasz co ma ile ma jakiej jakości tylko sprawdzasz kapitał zakładowy obroty przychody rozchody odchody. c***j cie interesuje co on se tam grzebie po noicach śrubrokretem to kwestiia nieistotna dla biznesmenów i inwestorów

dochodzi do zadiwiajacych z punktu widzenia logiki sytuacji. ludzie umieraja z głodu podczas gdy 2 metry obok półki uginaja sie od kiełbas podrobów serów konserw makaronów dań na szybko dń na wolno itd. już ci mówie dlaczego to nielogiczne. społeczeństwo którego przedstawiciele godzą sie umierać z głodu chociaz nie muszą musi składac z ostatnich kretynów i debili którzy i tak nie przezyliby nigdzie indziej dlatego w sumie niech se umieraja

Nie nie wydaje ci sie. Podrozalo mięso i wedliny a masło poszło w górę o jakies 70% . Teraz kolej na jajka

równie zadziwiajace dla mnie w obliczu zwyzki cen jest kurczowe trzymanie sie systemu monetarnego. jak głoduje to dla mnie znak że monetaryzm to dla mnie c***jowa opcja i przechodze na wymiane bezpośrednia. np wymieniam kamień z chodnika na zawartośc sklepu w ilości (tyle ile udźwigne).

czesc już na to wpadła i stosuje taktyke okradania tych którzy im nic nie zrobia czyli słabszych. to troche idiotyczne szczerze mówiąc. to sie w pewnym momencieprzestaje kalkulowac ale to nie szkodzi bo juz sie wytworzyły pewne schematy etosy i inne pierdoły poza tym w piertlu ci dadzą zryc za darmo o ile ktos cie postanowi wziąc na skok w roli kozła ofiarnego. obecnie mamy etap kozłów ofiarnych który długo nie potrfa bo ostatecznie mało kogo interesuje kto go okradł szczególnie ze ci którzy ich łapia okradaja ich jeszcze bardziej.smieszna sprawa.

no ale ci do których płyną profity nadal sądzą że sa w c***j sprytni i jakos to będzie. jak bedzie źle to sie wymysli drugiego hi/ler/a i sie na koniec opiertoli wszystkich naraz masowo. taka mafia niepełnosprawych na umysle. ale nie muszą byc sprawni na umysle maja pieniadze. a przecież pieniądze są najważniejsze

etap ten harakteryzuje sie wzmożonym rozdawnictwem i antagonizowaniem grup społecznych jak równiez stwarzaniem okazji do wzbogacenia sie rónycm ambitniakom. czasami nawet leja ci miód w uszy zapraszają do swoich loży częstują kooorfa szampanem. trzeba tego unikac jak ognia. raz ze to nudziarze i kretyni a dwa ze to bedzie najdroższy szampan w twoim życiu

Dobrą zmianę musi być widać. PiS sam się nie wybrał.

najczęsciej etedy inicjuja rózne ruchy udające że sa zmartwione sytuacja. produkują rewolucjonistów którzy za nich okradną dowolnie wybraną grupe społeczna przewidzianą jako cel dla innych grup społecznych. na koniec wpiertolą sie w togach sutannach z koronami i łańcuchami na szyjach straszą slepymi laskami z waga albo brodatymi holerykami i odgrywaja jakieś szopki ala sprawiedliwość społeczna. nie wiem czy w ogóle potrafia robić coś innego. to przedstawienie to jedyne co wystawiaja w tym kooorfa podrzędnytm teatrze

szczerze to straciłem do nich resztki szacunku. nawet sie ich nie boje bo z pewnościa nie wpadną osobiście żey mi cokolwiek zrobic. takich cwaniaczków to ja kooorfa rzne w dooopala zaraz po tym jak zeżre ich porcje

nie wiem kto im rozpisał ten plan ale najwidoczniej go krótko po tym zamordowali bo inaczej mieliby jakiś plan równoległy albo po prostu innny. to z kolei oznacza ze nie warto im pomagac bo jak im pomozesz to cie wypiertola bez majtek do rzeki i powiedza ze pływałes pod wpływem narkotyków. jestem zdania ze już niebawem będą potrzebowali wykwalifikowanej pomocy i ze nie nalezy im tej pomocy udzielac chocby ci przystawili gnata do łba.

był kooorfa czas na myslenie i perspektywniczne planowanie. jak teggo nie zrobili tzn ze sie nie nadaja do rządzenia światem a sam świat który w obecnej formie wyglada tak a nie inaczej głównie za ich sprawą równiez sie nie nadaje do zycia. trzeba to skończyc i zacząc od nowa

wiekszośc współpracowników jest karmiona bzdurami mamiona bzdurami i umiera z bzdurnymi ideałami na ustach. ja nie zamierzam sie tak sfrajerzyc.

co zaś do kolesia w sterowni kurczowo trzymajacego sie swojej "władzy" zdechniesz tam samotny i bez nadziei na cokolwiek. czego ci zresztą z całego serca zycze (miejsce na podpis)