Odchudzanie bez spamu

Czy istnieje gdziekolwiek w całym internecie forum gdzie można z kimś pogadać o dietach i odchudzaniu bez tych wk...ących reklam, w które i tak nikt nie wierzy??? Odchudzam się - chciałabym poradzić się kobiet które już to przeszły i mają swoje doświadczenia. Nie obchodzą mnie reklamy - nawet nie chce mi się ich czytać, zniechęca mnie to tylko do szukania wiedzy w necie, a potrzebuję wiedzy, bo większość życia odżywiałam się jak prosiak ;-) Czy jest takie forum? Może być po angielsku.

Może dołączysz do naszego tematu: https://f.kafeteria.pl/temat/f2/wspolne-odchudzanie-p_6898472/2 Niestety reklamy i spam pojawiają się jak wszędzie ale ignorujemy.

Rozumiem, że większość ogłoszeń traktowanych jest jak spam. Ale wśród spamu można także znaleźć prawdziwe perełki. Ja znalazłam. W wieku piętnastu lat ważyłam 93 kilogramy. I bynajmniej nie miałam dwóch metrów wysokości. Jak to nastolatka, chciałam się podobać, więc zaczęłam odchudzać się wraz z moją lekarką rodzinną. Jej dieta polegała na braku słodyczy, niesmażonym jedzeniu, i na regularności. Schudłam 30 kilogramów przez wakacje. Wagę trzymałam aż do studiów. Jednak na studiach kilogramy wróciły jak bumerang, bo przestałam się regularnie odżywiać. Taka błahostka, a zrobiła ogromną różnicę. Próbowałam ćwiczyć, mniej jeść, słodyczy wogóle nie jadłam, bo mi nie smakowały. Ale waga stała w miejscu. Hashimoto też nie miałam. Pewnego razu, na jakimś forum trafiłam na dietetyka i trenera online www.igortreneronline.pl. Od tamtego momentu może nie chudnę spektakularnie, ale przynajmniej mam coraz piękniejszą sylwetkę i o 15 kg mniej. Wiem co jeść, kiedy, mam urozmaicony jadłospis, wiem jakie ćwiczenia mogę wykonywać przy moich kontuzjowanych kolanach. No i przede wszystkim widzę efekty. Także warto czasem odsiewać prawdę od spamu :)

Spam jest chyba na kazdym formum. Ciężko tego uniknąć. Ale z drugiej strony tak naprawdę chodzi o to, aby móc opowiedzieć co dokładnie stoi za Twoja pozytywną przemianą. W moim przypadku jest to naprawdę ciężka praca, mega poświęcenie, dużo wyrzeczeń. Walczyłam sama ze sobą z podjadaniem, często tyłam. W pewnym momencie ktoś mi polecił suplement colon slim i dopiero wtedy coś zaczęło się układać. Brakowało mi błonnika. Udało mi się zrobić porządek z jelitami, wyregulować ich pracę i w końcu powoli ale skutecznie tracić kilogramy.

Jeżeli chcesz poczytać o odchudzaniu, zdrowej diecie i wszystkim co z tym związane, to myślę, że ta strona będzie do tego idealna: http://tluszcz-stop.pl - Blog Tłuszcz Stop- Wszystko co powinnaś wiedzieć o tłuszczu - przejdź do serwisu Korzystam z niej już jakiś czas i wyniosłem stamtąd maaaaasę wiedzy :)

to prawda, te reklamy to jakaś masakra, na jednej stronie często połowa wpisów to SPAM, czy administrator jakos tego nie kontroluje? a może zgłaszać takie posty?

Tez juz mam dość tych durnych naciągaczy.

śmieszmy mnie to, że te "strony" oferują płatne programy treningowe, gdzie w necie jest mnóstwo planów, propozycji ćwiczeń, diet, itd. za darmo, choćby Chodakowska, Mel B i wiele innych, na youtubie jest tego od groma i za darmo, a ludzie ciągle za to płacą? Jeszcze zrozumiem trening personalny na żywo z trenerem na siłowni, to zupełnie coś innego, bo miałam okazję kilka raz ćwiczyć, ale płacić tylko za plan? Przesada Nie dajcie się naciągaczom dziewczyny :)

serio?! nawet w temacie o spamowaniu znalazły się reklamy?! zlitujcie się a jeśli chodzi o forum bez spamu to zauważyłam, że na wizaz.pl nie ma reklam

Spam jest wszędzie. Nie da się uniknąć. Ale też nie chodzi o pisanie bez sensu a konstruktywne wypowiedzi, które wniosą coś do walki z Twoim problemem. Ja należę do osób, które stale są na diecie, walczą z kilogramami. Ciągle chudnę, tyję. Teraz dopiero od pewnego czasu jest ok. Bo znalazłam lekarstwo - uzupełniłam dietę w naturalny błonnik, w postaci suplementu colon slim, do którego swoją drogą byłam bardzo sceptycznie nastawiona. Po 2 miesiącach stosowania widzę poprawę, wyszczuplałam, nie podjadam i nie mam problemów z brzuszkiem :)

naturalny błonnik i podajesz suplement?! kolejna reklama, to jest jakaś plaga! a jeśli chodzi o błonnik to zdecydowanie lepiej uzupełnić dietę w produkty bogate w błonnik, a nie pakować w siebie chemie, np. płatki owsiane, otręby, jęczmień, owoce (czarne i czerwone porzeczki, maliny, truskawki, gruszki, jabłka, owoce suszone), warzywa (marchew, dynia, buraki, papryka, brokuły), produkty pełnoziarniste (kasza gryczana, chleb żytni, brązowy ryż, musli)

Hejka :D Jestem Ania! Przez całe życie miałam problem, byłam troche hmm "za duża" a że jestem bardzo leniwa to ćwiczyć mi się nie chciało, wiec zostawały tylko diety... przeszukałam przez ostatnie 3 lata większość internetu, stosowałem wiele różnych diet ale bez większych efektów, ale miesiąc temu znalazłam super diete! Jest ona tutaj: http://dieta-luks.pl/44865

:D Żenujące to jest, odechciewa się nawet czytać. Spam jest wszędzie, ale w tematach o odchudzaniu jest tego więcej niż normalnych postów. Ktoś to w ogóle czyta i jeszcze gorzej - ktoś to w ogóle kupuje??

A co sądzicie o tej diecie z duza ilością wody?

ja tez sie chcialam gdzies dolaczyc, zeby normalnie porozmawiac o odchudzaniu, zdrowym odzywianiu...ale gdzie spojrze, to wszedzie reklamy..az sie nie chce czytac...

Ja zanim przeczytam cokolwiek o odchudzaniu najpierw szukam linków i nazw handlowych :-)

Najważniejsza jest dieta, dieta i *******ie można właśnie o tym ostatnim zapominać. Dieta bogata w witaminy i błonnik, jeśli ciężko nam uzupełnić go, możemy wspomagać się colon slim, dobrze się przyswaja, warto zadbać o sprawna perystaltykę jelit bo jeśli jelita nie działają t o nawet jak będziemy się dobrze odżywiać to nic nam to nie da, bo nic się nie wchłonie. Jeśli chodzi o ******* początek spacery, później możemy przebiera w sportach. :)

Dużo ruchu i odpowiednia suplementacja to klucz do sukcesu. Polecam zainwestowanie w suplement Slimunox.

Od jakiegoś tygodnia zaczęłam ćwiczyć z trenerami na Youtube. Staram się też regularnie jeść, chociaż to akurat trudne, no ale może jakoś się przekonam. Chciałabym schudnąć tak z 10 kilo, ale przede wszystkim marzę o płaskim brzuchu, niekoniecznie umięśnionym. Muszę też poprawić swój metabolizm i w tej kwestii czytałam sporo o iqacai. Niby komentarze okej i większość poleca, ale jeszcze się zastanawiam. Czy któraś z was stosowała te tabletki i może się podzielić swoim doświadczeniem? Warto czy niekoniecznie?

Po przejściu na dietę zaczęłam dodatkowo wspomagać się Foreverslimem,zapisałam się również na zumbę.Te zajęcia są po prostu rewelacyjne.Ale nie o zumbie tutaj tylko o odchudzaniu dzięki tym trzem rzeczą udało mi się schudnąć aż 13 kg.