Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Głupio napisać jakie śmieszne zjawisko zauważyłam

Polecane posty

Gość gość

Otóż długo siedziałam na wychowawczym i nie ma się czym chwalić, ale nie czułam chęci ani potrzeby aby się stroić, gdyż każdy mój dzień wyglądał tak samo odprowadzałam dziecko do przedszkola a potem wracając wstępowałam do spożywczaka. Wychodziłam ciągle w tych samych ciuchach: sportowe buty, nie rzucające się w oczy dżinsy o kroju niezbyt modnym i kurtka co prawda drogiej firmy ale jednak lubiłam ubierać wiecznie tą samą. Jedyne co pilnowałam to żeby mieć włosy umyte, ale nie malowałam się wcale bo mi się nie opłacało malować na te pół godziny wyjścia. No i w tym przedszkolu bywają różni rodzice. Ci z grupy mojego dziecka no to wiadomo, kłaniają się, bo sie znamy, ale razu pewnego zauważyłam że mówi mi na chodniku Dzień dobry, nieznana mi kobieta, matka dziecka z grupy obcej. Zdarzało się to na tyle razy często i wyraziście że zaczęłam dostrzegać tę kobietę i jej zaczęłam odpowiadać na te jej Dzień dobry nie zważając że wyglądała na twarzy i z głosu troche jak z patologii. Później znalazłam pracę, bardzo stresującą i wymagającą ubioru eleganckiego. Zaczęłam ubierać się elegancko chociaż.. Szczerze ? ten elegancki ubiór i makijaż to nic przyjemnego jeśli jest niejako z przymusu, a rano jest sraczka z nerwów. Ale rozwaliło mnie to że odkąd sie musze ładniej ubierać odprowadzając rano dziecko do przedszkola to nauczona już że wymieniam sie z tą kobietą tym "dzień dobry" zauważyłam nie tylko to, że ta kobieta przestała mi mówić pierwsza dzień dobry ale nawet na moje "dzień dobry" w ogóle nie odpowiada. Ja wiem że to niby głupi temat ale jakoś tak dziwnie to jest między ludźmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"praca wymaga malowania sie"? Naprawde macie cos takiego w regulaminie? Chamsko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo tak jest idziesz zrobiona do galerii traktują cię jak księżną a jak pójdziesz ubrana zwyczajnie lub skromnie to potraktują z buta, pewnie ta szara kobieta potraktowała cię jak swego środowiska próbowała się może wkraść w łaski, zakolegować się a potem zobaczyła że jesteś z innej półki i do widzenia, ludzie oceniają ludzi po wyglądzie i ubiorze przy czym biedni trzymają sie z daleka od zamożnych i vice versa przy czym ubiór wcale nie świadczy o człowieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie mogła cię nawet nie poznać w super ciuchach i makijażu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez pomyslalam ze cie po prostu nie poznaje. Makijaz, ubior duzo zmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem z wyższych sfer i wszystkim się kłaniam tak zostałam wychowana ale widzę że jest to dziwnie odbierane wśród zwykłych ludzi i patologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dama z wyższych sfer siedząca na kafeterii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zwykli ludzie" o gad demet. Ciekawi mnie co owa dama uwaza za wyzsze sfery? Złapanie bogatego mezulka? :D A samej gnicie w domu i chodzenie na pazurki? Sorry, ale hajs nie czyni cie człowiekiem wyzszej sfery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:26 nie ma czegoś takiego w regulaminie, chodzi o środowisko do którego trzeba się dopasować szczególnie jeśli się jest nowym pracownikiem na okresie próbnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, a mnie śmieszą takie jak ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 09:26 nie ma czegoś takiego w regulaminie, chodzi o środowisko do którego trzeba się dopasować szczególnie jeśli się jest nowym pracownikiem na okresie próbnym x "Trzeba sie dopasowac" Makijażem? Rozumiem dress code, ale makijaż? Chore wręcz. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:15 Zależy jaką pracę ktoś wykonuje. Jeśli jest kontakt z klientem a 90% pracownic wygląda jak prosto z instagrama to osoba bez grama makijażu będzie się bardzo odróżniać. Ja raz na rozmowie w sieciówce zostałam nawet pouczona na temat paznokci i makijażu obowiązującego w pracy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 10:15 Zależy jaką pracę ktoś wykonuje. Jeśli jest kontakt z klientem a 90% pracownic wygląda jak prosto z instagrama to osoba bez grama makijażu będzie się bardzo odróżniać. Ja raz na rozmowie w sieciówce zostałam nawet pouczona na temat paznokci i makijażu obowiązującego w pracy smiech.gif x Żartujesz teraz? :o Wspolczuje takich toksycznych środowisk. Ja jestem z tych co brzydzą się kładzenia chemii na twarz i w całym swoim zyciu mialam to pare razy. Taak samo z paznokciami. Nie jestem choinką, żeby mnie stroić czy papugą by mieć pstrokacizne na powiekach. Pracowałam w kancelarii adwokackiej dluzszy czas i o dziwo byłam odbierana lepiej niż te wypacykowane p******e rodem z jednej tasmy produkcyjnej. :) Koledzy też mnie odbierali jako bardziej ludzką, więc nie wiem po jaki grzyb męczyć twarz tapetą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tu widzisz coś pomiędzy brakiem makijażu a tapetą? Czy to zbyt trudne? I tak, są takie zawody w których makijaż jest wymagany-makijaż, że tapeta burdelmamy. A co do chemii makladanej na twarz :-D lepsza chemia ze smogu :-D chyba ktoś się zatrzymał jakies 15 do tylu w czasie. Sprawdź składy kosmetyków, a później się wypowiadaj. Każdy kosmetologia i dermatolog ci powie, że lepiej nałożyć dobrej jakości podkład na twarz (np. Rimmel to nie dobra jakość :-D )i w domu zmyć go razem z osadem z powietrza, niż żeby to wszystko się wchlonelo w gładką skóry. Już nie mówiąc o zimie. Masz super wiadomości, tylko pozazdoscic pani z kancelarii :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*kosmetolog *głąb skóry-a nie gładką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:21 Sa stanowiska ktore wymagaja delikatnego makijazu, nie powinno sie wygladac jakby sie dopiero wstalo z lozka. Np delikatny podklad czy krem bb, cielisty cien i tusz do rzes to nie tapeta, a jednak poprawia wyglad. A w niektorych pracach rowniez odbior pracownika przez wspolpracownikow i klientow. Pomiedzy grubym tynkiem na twarzy a "gola" twarza jest cos jeszcze, szkoda ze o tym nie wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie lubię kobiet, które w ogóle się nie malują. Wymoczki takie ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×