Doszedłem do wniosku, że katolicka dziewczyna to dobry wybór

I to wcale nie dlatego, że ja jestem aż tak mocno wierzący. Ale na podstawie własnych doświadczeń i zrozumienia swoich potrzeb, a także potrzeb kobiet, doszedłem do wniosku, że postępowanie jakie po katolicku idealnie się w to wpasowuje. Mianowicie: nie chcę mieć jeszcze dzieci i obawiam się wpadki - z wierzącą dziewczyną mi to nie grozi, bo póki będziemy tylko parą, nie zajdzie w ciążę. Po drugie, ja sam nie chcę śpieszyć się z seksem - tu będę miał to zapewnione. W dodatku, z tego co czytałem wcale nie stronach katolickich, kobiety mają potrzebę seksu kiedy czują uczucie i czują się wykorzystane, jeśli facet uprawia z nimi seks bez uczucia. Więc jeśli nie będzie uczucia to nie wykorzystam dziewczyny. No i też jednak chciałbym, żeby dziewczyna nie była egoistką a z katoliczką, zawsze mogę się powołać na to, że religia mówi, żeby nie być egoistą

Jest strona katolicka w necie z ogłoszeniami to tam sie udaj

Masz na myśli jeden z katolickich portali randkowych?

Tak

ale one szukają prawiczków nie używanych meżczyzn

Ja mam bardzo niewielki przebieg :P To po pierwsze, po drugie, na pierwsze, drugiej ani 10 randce mnie o to nie zapytają a potem, jak się już zakochają, to przez to mnie chyba nie rzucą? A po trzecie ale chyba najważniejsze, to w Kościele katolickim, jeśli ktoś chce się poprawić, to nie ważne co robił w przeszłości, tylko teraz

To że masz niewielki przebieg to nic nie znaczy dla nich :) One szukają prawiczków bo tacy się szanują

W kościele katolickim jest ważna przeszłość seksualna nie ma bata ci co sypiali są bardzo potępiani przez kościół

Jak się wyspowiadają i poprawią to już nie są potępiani, potępiani są ci, którzy nie chcą się poprawić

Spowiedź jest nie ważna jak ktoś nie jest prawiczkiem dla przyszłej żony :)

gość dziś Skąd ty to wszystko wiesz, mądralo? :P

Por***ał a teraz szuka katoliczki dziewicy

Akurat na tym katolickim portalu randkowym, o ile wiekszość dziewczyn ma zaznaczone, że chodzą do kościoła i wiara jest dla nich ważna, to na temat współzycia przed ślubem, tylko nieliczne mają wpisane, że nie uznają. Większośc ma zaznaczone : "nie chce odpowiadac na to pytanie", co moim zdaniem oznacza, że albo nie są 100% przeciwniczkami albo same już mają coś na koncie, więc głupio, żeby twierdziły, że są przeciwniczkami