Anoreksja, czy nie?

Witam wszystkich!! Mam mały problem i postanowiłam się kogoś poradzić. Czuję że spotkam się z falą krytyki, ale totalnie mnie to nie interesuje. Chodzi o to, że od 2 lat czasami wymiotuje, do tego czasu nie było bardzo częste i tylko wtedy gdy zjadłam coś tłustego lub słodkiego, a ostatnio sie to nasiliło i muszę robić to codziennie. To jest poprostu silniejsze odemnie, ja nie potrafię tego kontrolować ps. Nie wyglądam jak anorektyczka (166cm i 68-69kg). Czy moglby mi ktoś powiedzieć czy to już choroba? Nie wiem co mam z tym zrobić. Wstydzę się komukolwiek powiedzieć

Bulimia. Ale chce cie przestrzec przed czyms jeszcze- wymiotowalam dosc czesto w mlodosci i niestety rozwalilo mi to calkowicie przednie zeby i na gorze i na dole sa prawie przezroczyste przezarte przez kwasy zoladkowe mam30 lat a zeby jak stara baba:-( zastanow sie nad jakis leczeniem czy cos bo rozwalisz sobie zdrowie

Bulimia o to jakieś już silniejsze stadium. Czas na psychologa a jeśli nie pomoże to psychiatra. To ciężka choroba, zacznij się leczyć!

Nie jest to normalny objaw dlatego koniecznie zgłoś się do lekarza. Jednak nie stawiałabym sama diagnozy anoreksji czy bulimii. Jesz wszystko co wpadnie Ci w ręce a później masz wyrzuty sumienia? Czy mdli Cie po zjedzeniu konkretnego jedzenia?

Nie jem wszystkiego co mi wpadnie w rece, staram się jeść bardzo zdrowo i ciągle jakieś diety stosuje, lecz jak mam ochotę na słodycze to jem je, a potem boje się że przytyje i muszę to zwrócić

Może warto skonsultować się z dietetykiem? Ze swojej strony polecam www.igortreneronline.pl :) Nie zaszkodzi, a może pomóc :)

Nieważne, czy jesz zdrowo czy nie , masz zaburzenia odżywiania skoro twoje zycie toczy się wokół tego co i ile zjesz. Koniecznie zgłoś się do lekarza, nie dietetyka; szkoda życia.