Poprawianie sobie sytuacji

Pewne osoby mylą bycie w szczęśliwym związku z poprawianiem sobie życia tzn sytuacji materialnej ;-) Sztuką jest znaleźć osobę z którą się będzie szczęśliwym a nie żerować na czyimś portfelu. Poprawiać właśnie sobie można tylko to co nie ma nic wspólnego z znalezieniem kogoś z kim będzie się szczęśliwym.

Dokładnie można żyć biednie i być szczęśliwym

Nie myl życia biednie z życiem skromnie. W biedzie takiej prawdziwej szczęścia nie zaznasz, w skromności owszem możesz.

Nie pieprz. Chodziło mi o to że wielu ludzi myli jedno z drugim :-) Wielu głuuuupich i ciemnych ludzi :-P

nie ma nic miłego gdy musisz się obywać bez wielu rzeczy którzy inni mają...jeśli pożyjesz miesiąc bez prądu, komórki, gazu, nie będzie cię stać na buty, czy nawet kawałek kiełbasy spuścisz z tonu i zrozumiesz, że pieniądze szczęścia nie gwarantują ale my nie żyjemy w Amazonii i niestety tutaj wszyto jest za pieniądze nawet lekarstwa a szamanizm na polaków nie skutkuje...przynajmniej ten średniowieczny ;)

Ja tam poprawiam sobie fryzure urodę i humor

ale bzdety,szczęscie nie ma nic wspólnego z pojemnoscią portfela osoby z którą dzieli się życie.totalnie nie rozumiecie czym jest szczęscie jesteście materialistami bez wartośći

21:18 to po co jeździsz do pracy? wolontariacko?