Skocz do zawarto艣ci
Szukaj w
  • Wi臋cej opcji...
Znajd藕 wyniki, kt贸re zawieraj膮...
Szukaj wynik贸w w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie mo偶na dodawa膰 nowych odpowiedzi.

Go艣膰 go艣膰

Czy wg was on sie wycofuje?

Polecane posty

Go艣膰 go艣膰

Spotka艂am si臋 przedwczoraj z facetem, to bylo nasze pierwsze spotkanie po dluzszej przerwie. Skonczylo sie w lozku, bylo milo, rozmawialismy, przytulalismy sie po seksie. M贸wi艂, 偶e za kilka dni znowu sie spotkamy i prosil zebym pomogla mu w pracy w takich sprawach sluzbowych, mowi艂, ze wysle pliki nastepnego dnia- czyli wczoraj. i wczoraj sie nie odezwal, ani plikow tez nie wyslal :O wycofuje sie?

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
oh, a zrobiliscie sobie wkoncu ta sesje? a moze poprostu juz nie jestes "jego marzeniem" - desperaktko...

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
Dosta艂 czego chcia艂 wi臋c ci艣nienie zesz艂o. Pewnie odezwie si臋 gdy go znowu jaja zaswedza. I pliki te偶 si臋 znajd膮.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
a d艂ugo go znasz? ile razy wcze艣niej si臋 z nim spotka艂a艣 ?

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
wiele razy. Ale teraz spotkalismy sie 2 razy po kilkumiesi臋cznej przerwie bo by艂 za granic膮. jak bylismy na odleglosc to utrzymywalismy dosc intensywny kontakt bo odzywal sie kilka razy dziennie

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
A jesli chodzi o to ile spotykamy to 2 lata. Tzn. znany sie dluzej ale od 2 lat jestesmy kochankami

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
Skoro jestescie kochankami, to z Czego on ma sie wycofywa膰? Nie traktuje Cie jak narzeczonej, nie ma wsp贸lnych plan贸w, kroku do przodu, zapewne spotykacie sie i w wi臋kszo艣ci to jest seks jedynie. Nie przebywacie ze sob膮 na co dzien, w codzienno艣c****ewnie nie rozwi膮zuj膮ce wsp贸lnie problem贸w, trudno艣ci, tylko jest mi艂o i przyjemnie. W dodatku on Cie jeszcze wykorzystuje do pomocy w pracy itp.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
no przeciez napisala, ze sa TYLKO kochankami. Facet ma zone i jej powiedzial, ze sie z nia spotyka tylko na seks. Ostatnio chcial jej zrobic sesje rozbierana i ciekawa jestem czy sie wkoncu zgodzilas autorko.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
Niby tylko kochankami, ale jednak nieraz czulam, ze to nie byl tylko seks... Poza tym mamy wspolne tematy, nieraz potrafimy przegada膰 ca艂e godziny. Jak bylismy na odleglosc byl bardzo, bardzo czuly. teraz znow widze jego dystans od kiedy wrocil... Ja juz nie wiem co o tym myslec :( Sesji rozbieranej akurat nie zrobilismy chociaz seks byl, ale to akurat nie ma wiekszego znaczenia i tak gdyby byla ta "sesja" to chociaz mu ufam bylaby oczywiscie bez twarzy. A czy pomoc w pracy to wykorzystywanie? Sama nie wiem..Poprosil mnie o pomoc bo ja mam wiedz臋 z zakresu ksiegowosci, a on nie ,wiec wyda艂o mi sie to logiczne, ze mnie poprosil o to...

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
Sluchaj, ale przeciez od lat nic sie nie zmienia. On od zony nie odejdzie, a z toba spedza milo czas raz na jakis czas. Ty sie zakochalas i liczysz na cos wiecej, a on ci wyraznie powiedzial, ze nic z tego nie bedzie. Naprawde nie chcesz miec chlopaka z ktorym mozesz dzielic radosci i smutki, z ktorym wyjedziesz na wakacje, czy spedzisz swieta?

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
A to zalezy od etapu na jakim jestesmy. Sa takie etapy kiedy jest duzo lepiej, on sie staj***ardzo czuly, a pozniej znow sie wycofuje i tak w kolko :O Teraz od kiedy wrocil znow widze, ze sie zdystansowal

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
No, ale na co ty czakasz? On postawil sprawe jasno. Nie szkoda ci zycia? Bez wzgledu na to jaki on jest milutki i jaki ci kit wciska, nigdy nie bedziecie razem. Nidgy nie stworzycie rodziny. Naprawde ci nie szkoda zycia i czasu? Poza tym caly czas tylko sie zadreczasz i analizujesz kazde jego slowo, kazdego smsa i boisz sie czy sie nie wycofuje. Po co ci te nerwy, przeciez wiesz, ze to i tak do niczego nie prowadzi.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
No wlasnie, swieta sie zblizaja, sylwester a ty bedziesz sama. Powaznie to bylo twoje marzenie, aby byc w takim ukladzie?

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
Aj ju偶 sama nie wiem na co ja licze... pewnie, ze mi jest malo wesolo jak spedzam 艣wieta czy sylwestra bez niego, ale juz nawet na to w tym momencie nie licze. A to jest taka hustawka, ze on sie dystansuje , ja trce juz nadzieje, po czym on znowu jest bardzo czuly jakis czas, wiec ja naiwna po jakims czasie znow zaczynam miec nadzieje i tak w kolko... Niby innym sie podobam bo mnie podrywalo kilku w tym roku i np. proponowalo kawe, ale tym sie tak zauroczylam, wiem, ze jmoze nie powinnam sie na niego ogladac dla wlasnego dobra i kogos sobie szukac, ciezkie to wszystko :( Mysle, ze niestety on nie jest do konca wobec mnie w porzadku bo wlasnie sa takie tygodnie czy miesiace kiedy robi mi nadzieje. Moze nie obiecuje slubu itd., ale jak zaczynam byc bardzo czuly i tak przez dluzszy czas to normalne, ze i ja sie wtedy angazuje i to taka hustawka :O

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 go艣膰
znaczy sama na swieta i sylwetra nie bede bo z rodina i znajomymi... ale wiadomo, ze to nie to samo

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach

×