chłopak ostatecznie mnie olał

a ja myslalam że w końcu uda mi się być w związku :( ale niestety okazało się że nawet jeśli chłopak jest bardzo zakochany we mnie to i tak mój charakter a konkretnie nieśmiałość i nieumiejętność prowadzenia normalnej rozmowy, nawet takiego chłopaka zniechęci :( Mam 28 lat i czuję że moja ostatnia szansa na związek wlaśnie przeleciała mi koło nosa :( Nie wierzę że ktoś okaże mi tyle zrozumienia i cierpliwości żeby przeskoczyć ten mur który coraz bardziej rośnie wokół mnie :( Zawsze będe sama :(

Hej, jestem w związku i trochę młodszy więc nie mogę Ci zaoferować tego czego potrzebujesz, ale jeśli chcesz pogadać, czy poćwiczyć rozmowy z facetem to chętnie zostawię Ci kontakt.

przez internet to ja umiem rozmawiać ale na żywo to zdania nie umiem skleić, a jak jeszcze mi zależy to już w ogóle masakra :(

A skąd jesteś? Może spróbujesz oprowadzić ludzi po mieście np. z Coachsurfingu?