guz pod pachą pomocy! do jakiego lekarza

Witam. Nie proszę o poradę typu "co mi jest, na co jestem chora" zdaję sobie sprawę ze z prawidłowej diagnozy przez internet skorzystać nie można. Podaję link do zdjęcia mojej pachy pod która kilka miesięcy temu pojawił się guz. Raz jest twardy raz "mięknie" raz mniejszy a zaraz się powiększa, raz bezbolesny a zaraz ból potrafi być tak silny że nie pozwala zasnąć lub przy gwałtownych *****ch ból jest porównywalny do "wbijania czegoś ostrego w pachę". Byłam z tym problemem u lekarza rodzinnego 2-krotnie. Zostałam odesłana do domu z recepta na antybiotyk bo przyczyna guzka pod pacha jest stan zapalny spowodowany goleniem pach. Być może taka jest przyczyna ( podejrzewam ze może być to wrośnięty włosek, bo akurat z tym mam ogromny problem nie tylko w okolicach pach ale zwłaszcza na innych częściach ciała po goleniu) ale leki od rodzinnego pomagają na krótką metę - objawy się łagodzą po czym znowu powraca to do stanu z przed. Wczorajszego dnia, czyli po kilku miesiącach po raz pierwszy, pojawił się wyciek z guza - na zdjęciu zaznaczyłam gdzie pojawiła się dziurka którą wylało się dość sporo wody podbarwionej na żółto oraz gęstsza wydzielina koloru mleczno - żółtego, obie były bezwonne. Chciałabym ten problem załatwić prywatnie lecz kompletnie nie mam pojęcia do jakiego lekarza prosto się udać by uniknąć odsyłania z kwitkiem z jednego do drugiego specjalisty. Dziękuję za odpowiedź.

W linku znajduje się zdjęcie pachy. https://zapodaj.net/538916efa2da1.jpg.html

to od golenia włosków "pod włos"...doszło do stanu zapalnego okołomieszkowego i stąd ten guzek i wydzielina...ja bym zmienila opcje golenia, na z włosem (wiem, ze nie da sie wtedy wygolić idealnie, ale zapobiega to wrośnięciu niechcianych włoskow i nie uszkadzasz mieszka wlosowego, ewentualnie pasta cukrowa do depilacji, nie myl z woskiem, bo technika wyrywani wlosków jest inna nie pod tzw. włos, a z wlosem) do tego, sama bym wicisnela wydzieline z guzka, odpowiednio dezynfekując skórę przed i po, jak wydzielina nie chce sie ewakuowac to delikatne uklucie igla powinno pomóc- delikatne wkłucie śródnaskórkowe, nie mówie tu o wbiciu igły prostopadle do guzka...potem tribiotyk, lub inny antybiotyk- powinno pomóc... Pozdrawiam

Wycisnelam ile sie da ale jak przestalo leciec to sobie odpuscilam a bawic sie w przebijanie na pewno nie mam zamiaru. Mam wrazenie ze tego tam jest jeszcze duzo i nie pod naskorkiem tylko grubo pod skora ... dalej czekam moze sie dowiem gdzie sie udac...

To jest wrzód do chirurgia na wyczyszczenie, myśl logicznie!!!!!!

Choroby zdjęcia https://www.bolimnie.com/galeria-chorob