Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego to zrobiłeś?

Polecane posty

Gość gość
O jak ładnie komu z rana tak tu smutno ?;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malinka :( nie ma na to najmniejszych szans,takie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego jesteś taki dziecinny ile można poświęcać swojego czasu na niedomówienia mnie już to męczy nie wiem czy ty jesteś zdrowy a zarazem martwi . Jak można komuś tak zniszczyć życie usprawiedliwiając siebie przed innymi nie rozumiem muszę , ktoś niedawno powiedział czym człowiek ma wiecej wiedzy to trudno do niego dotrzeć prostota jest łatwiejsza bo bo nie komplikuje niczego po prostu przyjmuje łatwiej wiarę .Znow się dałam wciagnąć bo jestem naiwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale na co ? Fajnie gdy czujemy się wolni a przed nami sami modele ja to teraz mam dobrze tylu młodych fajnych pogadają jak starzy przyjaciele , zawsze wolałam facetów ale normalnych a nie takich co zazdrośnikow co robia duzo a tak naprawde nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślę, że jest mu smutno, bo panna go wielbiła, jak kretynka była w niego zapatrzona, a on typ narcyza cieszył się z tego, a w myślach wyśmiewał ją. Aż któregoś dnia ta idiotka oprzytomniała i gogusiowi trochę smutno, bo nie ma go kto wielbić:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Różnie już o mnie mówiono, ale goguś i narcyz,pierwszy raz :) dobre,ale nie trafione,ale fajnie poczytać o sobie,takie ciekawe rzeczy.Gogyś ha,ha,ha dobre!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seriio...o mama mijo ..oni tacy są??Mają swoj***aby niech ich wielbią ja juž nic nie rozumiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nic nie trzeba rozumieć, czasami trzeba niestety coś przykrego przeżyć, ale przychodzi czas opamiętania, a może po prostu się dorasta, sama nie wiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce nikogo sadzic ale jak mozna było tak potraktować kogoś tylko dla tego ze ktos zauroczył sie kimś jaka ty byłas (.....)głupia wysmiać kogoś i zniszczyc jest łatwo ale gdy dotknie nas jakies wydazenie dopiero otwiery oczy ja juz mialam kilka wydazen a inni byli zdrowi i mysleli ze beda cale zycie ,Obwinia sie innych ale nie nas może ty zadałas wiecej bolu tejj niewinnej kobiecie ktora bronila sie od twojego meza twoje intrygi były nieprzewidywalne Agnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszła sie pocieszyc do innego taka niewinna ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie twierdze,że jest niewinna :D ale chyba ucierpiało jego rozdmuchane ego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys dawno temu to ja sie zauroczylam a on i jego zonka i pani x mnie wysmieli ze owszem chora psyhicz.itd.tak wiec ludzie sie zdradzaja i nie widza chorych tylko jak ktos zaczyna Ci sie podobac wizualnie bo jest ciepły dobrze ci sie z nim rozmawia to nie faier

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z tobą wyżej to wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest niewinna :( nic o Niej nie wiecie,nawet jeśli poszła pocieszyć się do innego to dobrze,ma prawo do swojego życia,niepotrzebnie założyłaś ten temat :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się wyleczy się z tego wiem poTak sobie.. Wczoraj po 5 latach i 3 miesiącach zobaczyłam kogoś kiedyś dla mnie bardzo ważnego i wiesz wydawał mi się kimś zupełnie obcym, nawet jego głos wydawał mi się nienaturalny i obcy. Patrzyłam na niego i czułam tylko pustkę. Jeśli ją zraniłeś na pewno kiedyś zapomni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomni ... wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ludzie się postarają, każde uczucie można zabić...okrutne ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potwierdzone i sprawdzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadza się właśnie to robię :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powodzenia będzie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok będzie dobrze,praktycznie już Jej nie pamiętam :( będzie dobrze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to super,unikaj jej, ja mam nadzieje, że "mojego" już nigdy nie spotkam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie spotkasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierzę w to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćqaz
Ja o nim myślę jeszcze czasami, zwłaszcza wieczorem. Myśleniom tym nie towarzyszy żadne uczucie. Nie tęsknię już za nim. Nie mam do niego żalu. Nie interesuje mnie czy żyje czy umarł. Mogłabym patrzeć bez cienia zazdrości jak trzyma inną w objęciach. Nie czuję już nic ALE...panicznie boję się go zobaczyć dlatego zrobiłam wiele by temu zapobiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też się bałam bardzo, szłam z duszą na ramieniu, bałam się że znowu wszystko we mnie będzie odzyje, ale na szczęście był u niepotrzebny strach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam zamiaru ryzykować. Zresztą bez względu na to czy uczucie by wróciło czy nie, dla niego będzie to koszmarna chwila i on o tym wie. Choć czuję pustkę to jestem szczęśliwa. Paradoksalnie moim największym szczęściem było położenie kresu temu uczuciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:30 to ja qaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Twój temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczęściary...ja nie mogę wejść na Jej profil na fb bo dostaję palpitacji serca,oddech mi się skraca,kręci w głowie :( a jak pomyślę o Niej w ramionach innego....dotykającego Ją,całującego,dostaję ataku,najpierw paniki,potem powoli zmieniam się w maszynę do zabijania i delikatnym ruchem skręcam mu kark,wyrywam głowę razem z kręgosłupem....no!! I dlatego postanowiłem nie zaglądać na Jej profil,żyję spokojniej,tętno mam normalne,oddech ok,rytm serca,zdrowego faceta,zazdroszczę Wam dziewczyny,dystansu,spokoju....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×