co napisać w CV żeby znaleźć pracę???

jestem 5 lat po studiach, nic tylko dorywcze zajęcia, jeden jedyny raz, byłam na rozmowie w poważniejszej firmie, niestety nie udało się... tylko proszę nie pisać że prawdę, bo robię tak od 4 roku studiów i jestem z niczym....

napisz że jesteś bezpłodna

napisz prawdę

umie Pan czytać? co napisałam?

A jakiej pracy szukasz i jakie studia ukończyłas?

politologię, praca biurowa, administracja. Znam ludzi którzy skończyli biologię i pracują w bankach i jakoś nikomu nie przeszkadza niezgodność kierunku

Brak doświadczenia i to dlatego.

a gdzie ludzie mają k***a zdobywać to doświadczenie? od połowy studiów wysyłałam życiorysy żeby właśnie to doświadczenie nabrać bo go nie miałam. co? niektórzy ludzie rodzą się z doświadczeniem

Jakie masz mocne strony i co umiesz? Ja dostaje prace nawet w zawodach z którymi nie mam nic wspólnego. Ostatnio miesiąc szukałam, byłam na 20 rozmowach w tym czasie i miała, 5 propozycji. Teraz jest rynek pracownika tylko musisz mieć pomysł na siebie.

No to jak administracja to podkresl w cv, ze znasz sie na kompie, windows, Office, drukarki, ksero, ze jestes skrupulatna, pracowita, uczciwa

20:12 pewnie jesteś ladna, sympatyczna, pewna siebie, przebojowa, wygadana. Takie osoby zawsze sa pożądane do każdej pracy. Gorzej z niesmialymi...

5 lat po studiach, takich studiach i nic? to cos słabo z tobą, możliwe że masz złe podejście tu na jeden wpis rzucasz się i wkurzona od k****w lecisz.

Za granice trzeba było wyjechać, ludzie się rozwijają i zarabiają, a ty nawet sama nie wiesz co w CV wpisać.

to przez te 5 lat nie mogłas zaczepiac sie na staże i praktyki w powaznych firmach? Skoro masz komfortową sytuacje, ze mozesz pozwolic sobie na bezrobocoe, to mogłas tez pozwolic sobie np. na bezpłatne praktyki.

Jaki był powód tej przerwy? Miałaś jakies problemy osobiste, czy problemy z odnalezieniem sie w grupie? Fobie? Mogłaś od razu uderzyć do urzędu - staże, po których pracodawca przejmuje pracownika. Jaka była ta praca dorywcza i ile czasu trwała?

Trochę złe tym pokierowalas, teraz to widzisz. Będąc od razu po studiach, celowałas w jeden rodzaj pracy, zamykając sie na inne, przez co nie zdobyłaś zadnego doświadczenia (ani w handlu, gastronomii, a nawet jako pracownik produkcji). W wielu miejscach mozna awansowac, a potem isc dalej, a w każdym miejscu zbierajac po troche doświadczenia, nabierać pewności Siebie, by potem z pewnością na rozmowach mowić "tego nie robiłam, ale bardzo szybko sie uczę i zapewne sobie poradzę". A tak, cóż, jesli nie chcesz miec pustego CV, to jedynie pozostaje ci albo wymyślać prace za granica (Ale to raczej proste i niewyszukane) albo ściemniać, ze pracowałaś tutaj, ale na czarno i nie masz jak udokumentować.

Ładna nie jestem, mam prawie 40 lat i jestem gruba. Ale tak, fakt, jestem przebojowa. Nauczyłam się tego, bo musiałam. Masz jakiś pomysł na siebie? Co chcesz robić? Ponawiam pytania.

20:41 napisała, ze chce pracować w administracji. Przykro mi to mowic, ale obawiam sie, ze autorka to kolejna ofiara syndromu "tylko studia zapewniają dobra prace, wiec po studiach znajdę taka jaka chce z pocałowaniem ręki". Nie jestem za praca w miejscu w, ktorym Człowiek czuje sie wybitnie złe i sie męczy, przede wszystkim psychicznie, ale autorka tutaj jedynie dorywczo pracowała i nie zwracała uwagi na oferty inne niz biurowe (i złe na tym wyszła, pisałam wyżej). A musze zgodzić sie z gościem, Ktory napisał, ze skoro autorka mogła sobie pozwolić na tyle czasu bezrobocia, To równie dobrze mogła brać bezpłatne staże w poważnych firmach, skoro celowała w jeden rodzaj zatrudnienia.

załącz zdjęcie swej peezdy.

A średnią szkołę w jakim kierunku ukończyłaś ,myślę źe L O . To bieda . Trzeba robić technikum , szkołę policealną ,licencjat i magisterkę . I masz 4 zawody .

co zt ego ze ma szkole jak nie ma doswiadczenia kilku lat przynajmniej w zawodzie

poka sowę pod stołem.

mowilem ze szkola gowno daje

Ja zaczynałem swoją karierę ze świadectwem szkoły podstawowej i praca była . Później uczyłem się w szkole średniej i w szkole policealnej . Zrobiłem 5 kursów zawodowych i nauczyłem sie kilku zawodów bez papieru . Pracowałem w redakcji w lokalnej gazecie układałem krzyźówki inne zadania szaradziarskie

Hmmm, fakt. Nie odpisała po kolei, a ja jestem przemęczona i wydawało mi się, ze skończyła administracje... No cóż. Najwiecej chetnych moim zdaniem, jakieś 80% kobiet szukających pracy, bez wzgledu na wykształcenie, szuka pracy biurowej albo w administracji. Zatem znalezienie pracy w akurat tym zawodzie jest bardzo mało prawdopodobne, zwłaszcza, ze pracodawcy mogą tu wciąż jeszcze wybrzydzać. Zwykle przyjmują studentki z dodatkowymi umiejętnościami typu grafika albo 2-3 jezyki biegle... Ale wspomniała tez o bankach. Moim zdaniem w sprzedaży i obsłudze klienta ma o wiele większe szanse, jeśli ma odpowiedni typ osobowości :) Ale sprzedaż to często tez stres i nadgodziny. Za to można zarobić sporo powyżej minimum krajowego.

mozesz miec 10 lat studiow nawet i tak cie nie zatrudni bo nie masz doswiadczenia zawodowego

teraz mozesz isc pracowac na teskaczu albo biedronce

Konieczność składania CV przez osobę bez doświadczenia zawodowego to akurat jest duża niedogodność dla poszukującego pracy. Wpisanie samego wykształcenia i zainteresowań nie daje KOMPLETNIE NIC pracodawcy. O wiele ważniejsze jest napisanie listu motywacyjnego. W nim można chociaż odrobinę pokazać siebie, napisać o swoich zaletach, predyspozycjach. Pokazać czy umie się poprawnie sklecić parę zdań z sensem. Jak się nie ma co wpisać w CV to list motywacyjny jest o wiele ważniejszy dla pracodawcy.

Ważne jest żeby pracodawca dowiedział sie ze pracownik nie będzie źądał wynagrodzenia za prace .

Dziewczyno, piszesz, ze jakies dorywcze prace wykonywalas. No to to wpisz do CV. Przy tym, jakie tam zadania wykonywalas. Do tego uczelnia, pod spodem niektore przedmioty przydatne przy Twojej pracy np: jesli mialas psychologie, angielski itp.. Jesli znasz jakis jezyk swietnie, to napisz ze doskonalilas przez te ostatnie lata.. Napisalabym np 3 miesiace pracy w UK i doskonalenie jezyka. Jesli pracujesz w domu z komputerem, to napisz to wlasnie. Jak ktos bedzie Cie pytal o te przerwe, to powiesz, ze mialas za granice wyjechac do kolezanki/ meza, ale nic z tego nie wyszlo i teraz juz wiesz, ze zostajesz w Polsce. Zdjecie sobie ladne zrob. Co do darmowych praktyk, to makabra, sama na takich bylam, mialam szefa idiote, powiedzialam ze chce kontynuowac praktyki u kogos, kto mnie potem zatrudni, to tan do mnie, ze jego kolezanka ma firme sprzatajaca.. Dramat.. Powiedz, ze mialas zle doswiadczenia z praktykami i tyle.. Zarejestruj sie na GoldenLine,. Inne portale.. Powodzenia :)