dziewczyny co o tym sadzicie ? moj chlopak maca mnie przy rodzinie

dla mnie to niezbyt eleganckie i zawsze bylam przeciw... a tu sie trafil fircyk ktory nie rozumie ze nie wypada :/ siedzimy z rodzicami a on zaczyna mnie przytulac i smyrac :/ na poczatku jak sie spotykalismy (moze po 2 tygodniach) i bylismy u mnie w pracy w biurze przyszedl jego brat ,a on mnie przy nim zaczal miziac po udzie itp ;/ dzien wczesniej w ogole doszlo do naszego pierwszego miziania a on juz na drugi dzien zaczal sie do mnie kleic w obecnosci brata ;/ dziwnie sie poczulam ale moze przesadzam?co myslicie?

Jest różnica między macaniem, a przytuleniem się, przynajmniej dla mnie. Macanie - nie, przytulenie - jest ok.

Daj mu w pysk przy rodzinie.

przesadzasz. ja mojemu często nie zsiadam z kolan przy rodzinie

Moj mnie potrafi w sklepie na zakupach za d**e zlapac. Faceci nie mają taktu.

a ja tam lubię każdą taką pieszczotę nawet przy ludziach. Dziewczyny więcej luzu

Ja się nigdy publicznie nie całuję z mężem. Uważamy to oboje za nieeleganckie. Wesele to była dla nas katorga. Ale cieszę się, że oboje mamy podobne zdanie, gdyby mój mnie złapał za tyłek w sklepie, to by dostał w twarz.

O Bozesztymoj, jakie cnotki. Mnie moj facet tez szczypnie czy delikatnie klepnie w tylek na ulicy albo w supermarkecie. W aucie, na parkingu pelnym ludzi, potrafi wsadzic mi reke miedzy nogi i energicznie poruszac, zebym sie podniecila... Ja wtedy macam go po kroczu, czuje jak sterczy i tez mam ubaw :D Raz napadl na mnie w publicznej toalecie i byl tak napalony, ze az zal bylo mi przerwac te zabawe... Wyluzujcie i cieszcie sie, ze wasz mezczyzna was pozada :)

Każdy ma inną definicję klasy. Macanie się po kroczach w miejscach publicznych nie mieści się w mojej. Ale co kto lubi.

Zle mowicie.Cnotki?haha.Kobieta w lozku moze byc prawdziwa d***** a na co dzien po prostu zachowuje sie z klasa. Wielu tego brakuje.

Hahaha autorka kolejna zimna kłoda :D

wedlug ciebie normalne jest macanie przy rodzicach ? nie wiem czy ulica cie chowala czy po prostu masz zolte papiery

to wyzej i ho to pestka.. sex pod kocem tylko glowy widoczne i to przy starych

perwersi rodzinni

To co, jak wali twoją siostrę to wolisz nie widzieć i nie patrzysz, w innym pokoju to robią i później z tobą w innym? :-P

...a gdyby robił to z twoją mamą to też byś ich wygoniła do innego pokoju? Nie wierzę :-D

Może ma mało seksu ? Rozumiem przytulić i namiętnie pocałować bo tak robił mąż gdy był moim chłopakiem a i teraz mnie całuje przy rodzinie ale mi to nie przeszkadza. Masz zwykłego prymitywnego napaleńca i jak masz zamiar być z nim musisz rozmawiać co cię boli i to samo by on powiedział co jego boli w związku. Gdy chcesz zerwać to mówisz pa! Tylko na zdrowych relacjach buduje się stały związek i szczerości bez tabu bo mój już jako chłopak teraz mąż jest przy każdym badaniu cipki bo mam prawo go mieć i był przy porodach. Takie relacje i przeżycia łączą związek!

Tutaj kłoda goni kłodę, współczuję waszym facetom. Mnie moja kobieta sama obmacuje, choć dyskretnie :)

Obmacuje Cię przy Twoich czy swoich rodzicach?

A co, pod stołem potrafi mi wyjąć i masować aż zobaczy po minie że nie strzymam, dopiero wtedy odpuszcza żeby spodni i dywanu nie zapaprać :-D