Związek na odległośc .. czy walczyc

Hej, Niedawno rozstalam sie z chłopakiem, którego bardzo kochalam i nadal kocham... Poznaliśmy sie na moim stazy zagranicznym było cudownie, pierwszy raz poczułam tak silne uczucie do kogokolwiek. Po 2 miesiącach wróciłam na kraju ciagnelismy to układało nam się śwetnie, odwiedziałam go ponownie, pożniej mielismy się spotkac w miescie w polowie odlogłosci. Niestety w miedzyczesie miał on operacje a wiec nasze czekanie na spotkanie wydluzylo sie o 2 miesiace, ponadto dowiedzielismy sie ze niestety nie uda mi sie wrócic tam na staz, a on nie moze opuscic kraju przez 3 lata przez stupendium. Pomimo iż nadal dazylismy sie uczuciem postanowilismy zerwac gdyz naprawde ciezko bylo zyc na odleglosc majac watpliwosci czy kiedykolwiek bedziemy razem. Teraz dowiedziałąm sie że jest mozliwośc choć nie stuprocentowa wyjechania tam na pół roku. Nie wiem czy z tego korzystac czy nie będzie to za pozno ( staz miałby byc za 8 miesiecy) czy on nadal bedzie cos do mnie czul...

Walczyć o co? Dziewczyno, jedz na staż jeśli tego chcesz, na pewno nie rób tego dla faceta którego praktycznie nie znasz!

18.39 popieram