Kochanka mojego męża

Mąż ma kochanke od ponad 3 lat,jest ode mnie starsza,grubsza i brzydsza,nie wiem co ona ma w sobie czego ja nie mam,nasze małżeństwo praktycznie nie istnieje od lat,nie wiem czemu on się nie rozwodzi ze mną,nawet nie mieszkamy razem ale wierzę że kiedys wróci do mnie bo mamy dziecko i myśle że nie jestem mu jednak obojętna,muszę poprostu czekać.

Bez sensu.Dlaczego ty się z nim nie rozwiedziesz i nie ułożysz sobie życia? A kochanki tak tak zawsze brzydsze,grubsze i gorsze ale najwyraźniej ona dała mu to czego nie dostał od ciebie,może jesteś poprostu wredna i nie da się żyć z tobą ale się nie przyznasz.

Wszystko jest jasne. Twój mąż m bardzo kiepski gust. Musisz się z tym pogodzić. :-(

Żadna żona nie powie że kochanka męża jest np.ładniejsza czy zgrabniejsza bo szlag was trafia że on poszedł do innej.Mój się ze mną rozwiódł bo byłam kiepską żoną teraz to wiem,unikałam seksu bo dla mnie raz na miesiąc to było wystarczająco,nie gotowałam bo mi się nie chciało a jemu bozia dała rece tak samo jak mi,zdradziłam,wolałam spotkania ze znajomymi i alkohol od tego nudziarza w domu,chciałam mieć dziecko bo bylam juz po 30-stce po to on mi był potrzebny i żeby mnie utrzymywał.Po latach zrozumiałam że byłam idiotką i teraz jestem sama,stara,brzydka i gruba.

Ta 14:07 to na pewno jakaś kochanka co żon nie lubi i dlatego musi sobie zrobić dobrze takim pisaniem.

Ach te kochanki szuje i bidulki żony,tylko że nikt nimomu faceta siłą nie zabrał,chcial to poszedł tam gdzie miał to czego w domu brakowało i krzyż mu na droge.A kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem.

A niech idzie tam gdzie mu lepiej,nie rób z siebie ofiary faceta i na co chcesz czekać ? Aż ci życie minie? Ja czekałam aż facet się ogarnie i wybierze jedną z nas i co? Kłamstwa,obietnice,lawirował latami i oszukiwał nas obie i co dziś mam z tego? 6 lat zmarnowanych i zszargane nerwy.

To ja napiszę jako...była kochanka. Dawno temu to było, ja byłam sama, on miał rodzinę. Nie ja uwiodłam, on uwiódł, był ode mnie starszy. Jego żona - piękna kobieta, mądra inteligentna. Kochał ją, tak mówił. Mnie też kochał, czułam to. Czemu ze mną był? Bo byłam inna niż jego żona... nie lepsza, ładniejsza, inna po prostu. Czuł pożądanie, tylko tyle, a potem się zakochał. Po jakimś czasie się usunęłam, oni zostali razem. Do dziś są szczęśliwym małżeństwem.

sprawka demonów za samobujstwa jest odpowiedzialny demon lucyfer jest także od chorób psychicznych i fizycznych belzebub podziału niezgody dręczenia a za niemoralność seksualna i zdrady małżeńskiej szatan Asmodeusz i belzebub alimai kusi do perwersji seksualnej dan niszczy miłość rozbija małżeństwa dzieli rodziny niszczy Zdowie prace ściąga nędze bankructwo długi jest demonem zniszczenia i samozniszczenia z każdych z tych przywódców ma do pomocy legiony demonów Gdy ktoś jest poświęcony szatanowi potrzeba wielu lat by go uwolnić – przyznała s. Angela. Jako przykład takiego poświęcenia szatanowi s. Musolesi podała rytuał jaki sataniści odprawiają w czwartki. - W każdy czwartkowy wieczór sataniści szatanowi poświęcają młodzież, która w najbliższy weekend zginie w wypadkach drogowych. Ale tylko nieliczni o tym mówią. Należy tych wszystkich poświęcić Sercu Jezusa. Inną przyczyną cierpień są choroby. - Są zastępy złego, które powodują cierpienia fizyczne – dodała s. Musolesi. S. Angela przypomniała tu postać ojca Mattea La Grua, franciszkanina, który egzorcyzmował na okoliczność nowotworu, a ludzie zdrowieli. - Jan Paweł II beatyfikował karmelitę, który egzorcyzmował tych wszystkich, którzy do niego przychodzili. Wielu doznawało uzdrowienie także ze zwykłych chorób fizycznych - dodała. - Wynosząc na ołtarze tego karmelitę Jan Paweł II powiedział nam czyńcie jak on bo wiele chorób rodzi się z działania złego – podsumowała s. Angela Musolesi. Książka „Egzorcysta Watykanu” o. Gabriela Amortha i s. Angeli Musoles

Ojojoj zdesperowana kochanka wlazła na kafe i ujada :D

Moją koleżankę wyglądającą jak modelkę narzeczony zostawił dla maszkary, a wiecie dlaczego? Koleżanka śliczna, ale mało inteligentna, nudna, domatorka, a nowa kobieta pomimo mniejszej atrakcyjności fizycznej, bardzo sympatyczna, żywiołowa, towarzyska, nie zawsze uroda gra pierwsze skrzypce.

No nie zawsze jest tak ze kochanka chce waszego faceta (męża).jestem tego przykładem-związek parę lat i teraz on chce ja zostawić dla mnie a ja...tego nie chce.chce by było jak jest bez całego tego bagażu.mam nadzieję że będzie się zbierał długo do podjęcia decyzji bo ja naprawdę boję się mu powiedzieć że nie wejdę w to.nie dam rady mimo że go kocham

Mam tak samo, zakochał się we mnie żonaty, pomimo tego, że odwzajemniam jego uczucie (on o tym nie wie), olewam go i udaje, ze nic dla mnie nie znaczy.

kochanka mojego meza to k***a nienawidze jej