zakochanie czy pożądanie

Czym sie różni zakochanie od pożądania. Jak mam odróżnić co do niego czuje?

Zakochanie i pożądanie to jedno i to samo. Czujesz pożądanie gdy jesteś zakochana.

Pożądanie to chęć bzykania sie z kimś. Zakochane to coś "głębszego".

To ze czuje pozadanie to jestem pewna, Tylko nie wiem czy na dodatek sie nie zakochalam. Jak to stwierdzic?

a co to za różnica, czy można zakochać się w kim nie pożądając kogoś, nie sądzę :)

Zgadza sie ze nie mozna zaokchac sie bez pozadania. Ale mozna pozadac bez zakochania sie. Po prostu chcialabym moc stwierdzic jak gleboko wpadlam w to... czy to tylko pozadanie czy cos wiecej. Tak czy siak musze to zwalczyc, ale chyba byloby mi latwiej gdybym mogla stwierdzic ze to NIE jest zakochanie. Ale jak to stwierdzic? Jakie sa objawy zakochania a jakie samego pozadania?

Można się zakochać nie pożądajac, zdarzyło mi się że myślałam o kimś 24 h na dobę ale wcale nie o seksie z tą osobą. Tylko o wspólnym spędzaniu czasu i rozmowie, przytuleniu. Podobno może też istnieć pożądanie bez zakochania. Wtedy chyba dąży się i myśli o seksie z tą osobą, a mało ważne jest jaka jest ta osoba, więź z nią, i to co ona czuje.

Czujesz że chciałabyś go poznać oprócz obyczajenia tylka i innych narządów? Jeśli tak to chyba jesteś. Zresztą nie wiem.

Chęć i pragnienie bliskosci tej osoby, prrzytulenia i poczucia ciepła ciała a nie koniecznie seksu

Chce wszystkiego co zwiazane z fizycznoscia. Przytulenia, seksu, calowania. Chce z nim spedzac czas. Ale jednoczesnie mam duza swiadomosc jego wad, nie idealizuje go w zaden sposob jak ma to miejsce w zakochaniu...

Ale kto Ci powiedział,że musisz go idealizować. To domena wczesnych,niedojrzałych miłości. Miłość w późniejszym czasie nie idealizuje, widzi i bierze jakie jest. Pasuje albo nie pasuje. Poza tym chcesz dotykać,całować ,ale i być po prostu z ta osoba,spędzać czas,rozmawiać i poznawać.

Jak pożadasz,to myśli kręcą się wokół seksu. Nie tego jaki on/ona jest ,jakim jest człowiekiem. To nie zaprząta uwagi aż tak. Jest po prostu na drugim miejscu,skupiasz się na fizyczności osoby. Jeśli jest zaangażowanie uczuciowe to też jest,ale jest wiele więcej oprócz tego.

ale brednie cedzicie. Takie farmadzidła może pieprzyć tylko zdrowo zauroczona albo zdrowo zauroczony jełop (wyglądem lub wyobrażeniem wyglądu). Pożądanie i seks jest celem nadrzędnym gatunku ludzkiego, ktoś kto bredzi, że byłby w stanie zakochać się w nieatrakcyjnej fizycznie osobie albo ma coś pod kopułą narypane będąc mocno zakompleksionym, albo stosuje szantaż emocjonalny względem obiektu westchnień i na siłę stara się przekonać do swej nadprzyrodzonej świętożkowatości, hahahah

Co dla ciebie jest nieatrakcyjne fizycznie jak złamany psi k***s dla inn innego będzie ósmym cudem świata.

Gość 20.09 A gdzie ty wyczytałes/as ,że ta osoba nie jest atrakcyjna fizycznie? Ja nigdzie. Post wyjściowy jest o różnicy między zakochaniem a pożądaniem. Autorka wyraźnie pisze,że chce seksu więc bredzisz. Ale można kogoś tylko pożądać i można kochać ,i pożądać. Wyższa szkoła jazdy dla ciebie?

nie podniecaj się tak, przecież staję w twojej obronie pisząc że wygląd jest najważniejszy, pożądanie jest punktem wyjścia, Co to za pytanie czy to Wyższa szkoła dla mnie? chcesz mnie sprowokować czy jak? ile masz lat :) Naucz się czytać ze zrozumieniem

Jak zwykle pieprzycie...

hmm kiedy go widze to po prostu bardzo do pragne. Podejsc do niego rzucic sie na szyje, kochac z nim itd. Wiec moje pierwsze mysli kiedy go widze kraza wokol seksu. Kiedy z nim rozmawiam robi mi sie goraco. Z drugiej strony moje mysli kraza wokol tego jakby to bylo byc z nim w zwiazku. Chyba tez zalezy mi na nim, czasem martwie sie o niego. Pragne jego zainteresowania. Robi mi sie milo gdy slysze ze sie o mnie martwil.. to juz zakochanie?

Może to jeszcze za wcześnie na określenie czy to zakochanie. Ja myślę że to dopiero zauroczenie u Ciebie jest :)

Jesteś zauroczona:). Pierwsze co przyciąga do człowieka to tzw.chemia. musi być żeby poszło dalej, więc jest wszystko ok:)

tylko czekać jak autorka napisze, ze wybranek ma żonke i bachorek :)

Tak ma zone. Dlatego na samym poczatku juz napisalam ze musze to zwalczyc. Dziekuje za wypowiedzi :)