Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kontrola ZUS nie zdążyłam otworzyć domofonu

Polecane posty

Gość gość

Dziś dzwoniły do mnie jakieś osoby domofonem i nie zdążyłam go otworzyć jestem na zwolnieniu ciążowym później patrzyłam przez okno i widziałam że odchodzą jakieś dwie kobiety z teczkami nie wolałam za nimi i się nie wychylam bo nic by to nie dało z 9 piętra i jeszcze bym wypadła, czy jak była to kontrola z ZUS przyjdzie jakieś pismo ? I czy ktoś miał taki przypadek że nie otworzył im domofonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz p********e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szykuj sie ze bedziesz musiala jakies wyjasnienie napisac, zapisz sobie ktora byla godzina. dlugo czekali ? w sumie mialas prawo brac no kapiel, mysle ze nie bedziesz miala problemow, ale musisz uzasadnic ze Cie nie zastali. rownie dobrze przeciez moglas wyjsc po chleb do sklepu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze świadkowie jehowy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A od kiedy to na zwolnieniu ciazowym trzeba siedziec jak przyranym w domu?! Zawsze jest napisane ze mozna chodzic.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapisałam sobie wszystko o której byli mam taki domofon że jak nie nacisne w ciagu jakiegoś czasu to nie otwiera, zadzwonili raz i długo i nie udało mi się otworzyć pewnie nie słyszeli że próbuje otworzyć ,z 9 piętra nie zdążyła bym ich złapać i nie będę za nimi biegać na końcówce 8 miesiąca ciąży , gdyby zadzwonili 2 raz nie było by problemu , moze to Jehowi poczekam czy przyjdzie jakiś list

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, nie zdarzyłaś się doczołgać? Tłumaczenie idiotyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zawsze zdążysz otworzyć domofon w toalecie przecież możesz być ,kąpać się , spać itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doczołgać się zdążyłam ale domofon nie otwiera jak ktoś dłużej dzwoni :p nie zdążyłabym zjechać na parter i otworzyć im drzwi w piżamie miałam ich gonić po ulicy przy zerowej temperaturze albo wychylać się z 9 pietra i wrzeszczeć o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×