Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy wraca energia? To 13tc i ja już nie mogę! syf w domu, mam dość!

Polecane posty

Gość gość
Ciesz się, że masz tylko takie objawy, ja wymiotowałam i czułam się jak wrak człowieka, leżałam w łóżku 2,5miesiąca. W 13 tc jeszcze czułam się fatalnie, dopiero ok. 20 tygodnia stopniowo wracały siły. Będzie lepiej :-) A syfem się nie przejmuj, wokół mojego łóżka leżało mnóstwo pustych butelek po wodzie i brudnych szklanek i naprawdę nie miałam siły tego sprzątnąć, mąż trochę ogarniał jak wracał do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tuch herosek, ktore wdzystko robily! Takie bohaterki a na starosc wam pochwy beda wypadac hehe :). Ale nie, udowodnilyscie swiatu ze kobieta silna jest i da sie zajechac. Normalnie order z ziemniaka dla was :). X Przy pierwszej i drugiej ciazy wymiotowalam wszedzie, w autobusie w torebki, w aucie w torebki, na ulicy na trawniku albo do smietnika, i nie ze rano, tylko caly dzien i w nocy tez! Rano jechalam.do pracy to dwa razy po drodze wysiadalam na wymioty, bo stojac w scisku nie bylo jak zygac do torebeczki. W pracy samoistnie zasypialam np na kiblu. Bole straszne, skurcze, no i wyszlo co wyszlo. Chcialam byc bohaterka, chyba glupoty. W dugiej ciazy gdy mialam 34 lata, 10 tyg lekarz oznajmil, ze to moze byc koniec. I do konca ciazy lezalam plackiem w domu, kazal nawet nogi do gory zarzucac, bo wszystko mi sie obnizalo. Chodzic tylko do lazienki. Do tego puchnelam, mialam problem ze spojeiem lonowym, wiec chodzilam jak k a czka, i co wizyta to strach, lekarza strach. W 7 mcu poprosil zebym znalazla sobie innego lekarza najpiej przyszpitalnego bo on nie chce brac odpowiedzialnosci juzza te ciaze. Trzecia ciaze poronilam w 8 tygodniu, przez bohaterstwo, dlugi spacer z dzieckiem, sprzatanie tarasu, mycie kompletu wypoczynkowego ogrodowego. I tyle, tylkoa placz. Teraz jestem w czwartej ciazy, i ani mysli mi sie cokolwiek robic, albo ogarnie to maz, albo bedzie syf. Bo zycie dziecka jest dla mnie najwazniejsze. Kretynka ze mnie chcialam przygwiazdorzyc i odsniezylam przed domem dwa dni temu a potem pomyslalam idiotka jedna. Nie, zadnych takich glupot. A te bohaterki zwlaszcza z prlu co to tak wszystko robily, praca, dom, bo jasnie pan maz to tylko praca, lepiej przyznajcie sie ile ciaz w tamtych czasach sie ronilo, ile przedwczesnych porodow bylo, ile umieralo przy porodxie tych dzieci . No? Bohaterki za glupiego ziemniora, och za order z ziemniora!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciaze sie porono jesli zarodek jest slaby czy dziecko mialoby byc b.chore. Koniec kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×