Problem z 2 miesięcznym niemowlęciem

Witam wszystkie mamy bardzo proszę o pomoc.. po urodzeniu moj syn normalnie wydaliło smółkę jednak zaraz po wyjściu ze szzpitala załatwił sie dopiero po 6dniach, następnie po 2óch, pozniej robił kupy co 4-5dni i to zazwyczaj po jezdzie w wozku i podawalam mu espumisan bo zaczal sie prezyc zazwyczaj po karmieniu i odlozeniu do lozeczka. Od tamtej pory dopiero sie zaczelo, poniewaz pozniej nie robil tydzien czasu i podalam mu czopek poniewaz baczki byly bardzo smierdzace. Niestety mialam wyrzuty sumienia ze przeciez nie moge dawac dziecku caly czas czopka wiec stwierdzilam ze poczekam i sprawdze po ilu dniach dziecko sie zalatwi. Zalatwil sie dopiero po 9 dniach, jeden lekarz kazal mi dawac probiotyk (probowalam acidolac niepomogl aktualnie podaje dicoflor od wczoraj), drugi kazal dawac czopek co 3 dni jesli sie dziecko nie wyprozni lub wywolywac termometrem (nawet pokazal jak). Moj synus po okolo 2och dniach nie robienia kupy budzi sie z placzem lub krzykiem o roznych porach, zaczyna miec smierdzace gazy, robi sie marudny tak wiec nawet nie chce slyszec ze podczas karmienia piersia to jest normalne.. zazwyczaj 2h po podaniu czopka jest kupka (termometr na niego nie dziala) bardzo ladna, zolta, niezbita. Od jakis 3ech tyg zaczela mu sie pojawiac ciemieniucha na glowce a od poltorej miesiaca ma nad brwiami (smaruje oliwka ale poprawa jest tylko na chwile). Lekarz stwierdzil ze to wszystko od tego ze uklad pokarmowy jest niedojrzaly ale cos mi sie mu nie chce wierzyc chociaz jest bardzo dobrym specjalista. Zlecil badania krwi i moczu oraz usg ktore bedzie dopiero 19tego. Czy ktoras z Was mamy tez cos podobnego przezyla? Czy to moze byc alergia pokarmowa? Prosze o rady poniewaz zwariuje do nastepnej wizyty. Karmie piersia, jadam wszystko duszone, duzo owocow, pije kompoty ze sliwek (czasem tez jemu dam lyzeczke chociaz wiem ze to dopiero od 3 miesiaca), unikam marchewki i bananow. Masuje brzuszek juz nawet przez sen, klade go jak najczesciej na brzuszku chociaz jak juz pare dni nie robi kupy to odrazu placze, robie rowerek, podkurczam nozki i chyba probowalam juz wszystkiego. Z gory dziekuje za wszelkie rady

moj tez tak mial. okazało sie ze to rak jelita. :(

Dziecko może załatwiać się i raz nabtydzien byle było to naturalne dla niego a nie plakalo itp. Wprowadź dla siebie w diecie koperek rumianek możesz dodawać do nr zupy koper włoski to jedno. 2 niewsadzamy dzienku termometra! Jest w aptece taki zestaw do lewatywy jakby i wtedy jak koniecznie trzeba to to. Poza tym dicoglor albo biogaja. Kładziemy na brzuszku możesz robić " rowerek" itp. My też mieliśmy problemy brzuszkiwe przeszły jakoś po 2 miesiącu.

Jedz normalnie warzywa i owoce. Nie rezygnuj z tego. Odstaw całkowicie nabiał. Wszystko co miało cokolwiek z mlekiem wspólnego. Podawaj dziecku biogaje. Efekty będą, ale cierpliwości. Po 3 tygodniach zauważysz roznice. I żadnych soków dziecku nie dawaj. Nie dopajaj wodą ani herbatkami. Mowie Ci to z doświadczenia. Ja też latałam po lekarzach aż w końcu trafiłam na mądrego. Teraz dziecko jest spokojne, szczesliwe. Nie pręży się i nie stęka. Lepiej śpi. I też ma 2 miesiące. Zrób tak, jak Ci napisałam, tylko cierpliwości.

1:33 kobieto weź zachowaj dla siebie takie komentarze ...

Nie jestem zwolennicza dopajania a ten kompot ze sliwek zdarzylo mi sie 2 razy w akcoe desperacji, rumianek pije od paru dni codziennie. A co do tej Biogai to się podaje 5kropel dziennie tylko to sie daje naraz czy np po kropelce do każdego karmienia? I stosowałam na początek ten Acidolac teraz Dicoflor czy powinnam zrobić jakaś przerwe kilkudniową? Rak jelita to raczej wątpie bo zdazylo sie ze robil kupki codziennie przez 3 dni a lekarze jelitka badali osluchowo i powiedzieli ze pracuja. Mlody czasem nawet spi na brzuszku bo jak nie ma przepelnionego to bardzo lubi oczywiscie tylko w dzien i w mojej obecnosci. A co poradzicie na te ciemieniuchy ta na glowie niemal ze zeszla tylko z ta na brwiach jest problem bo jak wylecze w jednym miejscu to sie pojawia obok i tak w kolko? I wiem ze dziecko moze sie tydzien nie zalatwiac tylko jezeli jest spokojne a tak jak juz pisalam po 2och dniach zaczynaja sie cyrki.

Moje dziecko też potrafi robić kupke raz na tydzień, ale jest spokojny, nie pręży się, w niczym mu to nie przeszkadza. Jest tylko na piersi, więc nic z tym nie robię. Ale wiesz, niedawno czytałam o takich jakby rurkach, co się wsadza do pupki, wtedy odchodzą ładnie gazy i matki pisały, że często też odrazu kupka szła. Ponoć dziecko, które ma kolke po takim zabiegu momentalnie się wycisza. Można to kupić w aptece i chyba bezpieczniejsze to od termometru