Moja matka zachowuje się jak d****a

Cała ta sprawa jest dla mnie chora. Moja mama pisze z kilkoma facetami na fb. Pisze do nich "skarbie" "kochanie" z jednym spotyka się na sex, zakochała się w nim, z innym tez pisze co ma już kogoś ale moja mama namawia go na sex.. zachowuje się jak normalnie d****** Wstydzę się jej. Jest pielęgniarka z zawodu i zawsze była uważana za spokojna, skromna i ułożona kobietę. Tez ja za taka miałam. Z moim ojcem nic ja nie łączy są małżeństwem i mieszkamy wszyscy razem, tylko zawsze się kłócą i tak od kiedy pamietam. Tak wyglada moja sytuacja w domu. Nie mam już komu o tym powiedzieć, jestem tym załamana. Nawet mną i Bratem się nie interesuje tak hak kiedyś. Wyprowadziłam się z domu na studia Wiec kiedy przyjeżdżam w końcu do rodziny to czuje się okropnie złe z tym co ona robi. Ona nawet jak ja przyjadę to idzie się z nim spotkać. Na święta tez chce się z nim bardzo spotkać i namawia go, on nie jest za tym. Wiem o tym bo mam jej hasło na Facebook i widzę co pisze.. jestem załamana.. co mam zrobić żeby ona się ogarnęła i nie wyrobiła sobie opinii i bo mieszkamy w małej miejscowości i to jak się rozniesie to jest koniec. W dodatku ona czuje się chyba szczęśliwa. Ale kuzwa jak tak można?! Co o tym myślicie?

Ile ma lat i kiedy jej odbiło?

Ponad 40 i niedawno

Może ma jakiegoś guza w mózgu czy coś? Takie nagłe zmiany w osobowości są niepokojące...

Żartujesz sobie.. nie nie ma guza i nie jest chora

I następnym razem oczekuje jakiejś porady a nie odpowiedzi na poziomie takim jak Twoja bo raczej ta strona nie jest dla Ciebue :p

Na jakim poziomie? Często takie zachowania mogą być objawem różnych chorób, więc co się rzucasz? Tja, obcy ludzie powstrzymają twoją matkę od puszczalstwa :D

Nie chodzi o to by obcy ludzie powstrzymywali moja matkę tylko o to co mam zrobić w tym przypadku ja. To nie jest dla mnie śmieszny temat. I nie mogę się wyjawić ze czytam jej prywatne wiadomości

Ty nic tu nie poradzisz. Jest dorosła.

A wiesz co ja bym Ci powiedziała??Że chuj Cię to obchodzi co ja robię. Matka ma swoje życie Ty masz swoje. Nie musi Ci się nic podobać.A za czytanie wiadomości czy integrowanie w życie dostałabyś w dziób.

Po 40 tce nie wolno jeść pic oddychać mówić i roochać .

dokladnie! chuj cie to obchodzi! kobieta zdala sobie sprawee, ze szkoda zycia na nieszczesliwe malzenstwo, i jej tez sie cos od zycia nalezy. sex jest dla ludzi, i nie wscibiaj nochala w nie swoje sprawy

Ja p*****le ludzie No ciekawe jakbyście wy zareagowali na takie coś jakby wasza matka tak robiła. Zlewke byście mieli? Na pewno byście nie chcieli mieć takiej sytuacji w rodzinie

Przecież większość z tych które tu piszą to jeszcze gorsze suki niż twoja matka. Więc jakiej odpowiedzi oczekujesz?

A co ma Ciebie niańczyć do końca życia czy Jak?? Jesteś dorosła a matka co ma twoim zdaniem robić???Położyć się do grobu bo dzieci już wychowała a z mężem nic jej nie łączy??Sąsiadów ma się bać...Nie bądź śmieszna i zajmij się sobą nie szpiegowaniem matki.

No właśnie. Matki peesda jest peesdą matki i - według suk jej podobnych - może sobie z niej czapke zrobić i na wieś polecieć. A że narobi wstydu swoim dzieciom i wnukom na pokolenia - phiii Swoją drogą - sq/rwienie kobiet sięga dna kibla na dworcu w Szczucinie 40 lat temu!

Trwała w nieudanym małżeństwie przez lata, teraz gdy dzieci dorosłe postanowiła używać życia a nie tylko praca gary sprzątanie i pranie. Ty jesteś mloda więc jeszcze wiezysz w miłość po grób, masz w głowie że sex z jednym i z miłości a matka już wie co dobre i się bawi. Kiedyś moja babcia powiedziała że gdyby miała 20 lat pieprzyla by się z każdym i przy każdej okazji, przecież pipka się nie wymydli a była głupia że tego nie robiła.

15: 41 ma racje.

Powiedz to tym które mają po 5 dzieci, każde z innym tatusiem. I żadne z tych dzieci nie ma ojca - za to każde ma w h/uj wujków. I pustą lodówkę.... Je/bana babska patologia!

I te biorą 500+ plus alimenty od każdego tatusia plus socjal, i następny wujek robi kolejne dziecko żyć nie umierać. Nie pracują tylko całe życie balanga. Zazdrościsz?

Powinnaś porozmawiać z matką i wprost wyrazić swoją opinię z naciskiem na to że myślisz że źle robi i przynosi wstyd i cierpisz przez nią . Tak naprawdę to ona robi krzywdę tobie bo nie potrafi się godnie zachować .

gość dziś - Czy zazdroszczę? Spytaj swoich dzieci czy jest im czego zazdrościć.

Czym innym jest kobieta która ma piątkę dzieci każde z innym a czym innym kobieta która z mężem od dawna nie żyje,ma dorosłe dzieci i pewnie dość takiego udawania. Ci ludzie po prostu nie powinni oglądać się na to co sobie myśli córką i całe otoczenie i zwyczajnie wziąć rozwód. A dorosłej córce nic nie musi się podobać.

"kobieta która z mężem od dawna nie żyje" to nie powinna wychodzić z grobu i nie śmierdzieć!!