Za co zerwalyscie kontakt z tesciami?

I dlaczego wasze dzieci też nie mają kontaktu?

Dlatego, że moja teściowa to pazerna intrygantka faworyzująca inne dzieci i inne niż nasze wnuki. Do tego moralne dno (dzieci każde z innym, rozbicie cudzego małżeństwa ). Kontaktu ja nie zerwałam, obraziła się na mojego męża za kilka słow prawdy i tym samym na mnie i nasze dzieci. W sumie każdemu to pasuje- ona nie musi udawać, że kocha nasze dzieci i mojego męża, a my mamy spokój z jej intrygami.

Up

za wszytsko. Mam nareszcie spokoj.

Za to, że naubliżała mi po tym jak stanowczo ale bardzo grzecznie powiedziałam jej, że jesteśmy dorośli, niezależni i nie ma prawa wchodzić między nas. Po czym wystartowała do mnie z rękoma. Mieszkamy sami od początku, nie jesteśmy zależni finansowo ani od jej pomocy, a ona próbowała doprowadzić do tego żebyśmy się rozstali, bo stwierdziła, że moje miejsce jest w domu, że kobieta pracująca to takie nic. Poza tym, w trakcie jej wywodu rzuciła tekstem, że trzeba zrobić badania genetyczne, bo ona nie jest pewna czy to jej wnuczka. Po tym mąż pokazał jej drzwi. I od 4 lat nie mamy kontaktu.

ponieważ jestem bardzo samodzielną kobietą, taką jaką ona nigdy nie potrafiła być - dużo zarabiam, stać mnie na samodzielne życie i decyzje i jesteśmy z jej synem bardzo szczęśliwi, a on liczy się z moim zdaniem. Ona się z tym nie potrafi pogodzić i zawsze jest wobec mnie złośliwa - ale czara się przebrała gdy zasugerowała, że mam kochanka :) To było rok temu - od tego czasu nie było okazji się spotkać :)