Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niedocenianie faceta, szukanie ideału

Polecane posty

Gość gość

Mam 25 lat, jestem w związku z pewnym mężczyzną. Jest dobry, przystojny, zadbany, zaradny, opiekuńczy, zabawny, ma mieszkanie, samochód, swoją firmę, fajnie się dogadujemy i jest nam bardzo dobrze. Problem w tym że ja i tak doszukuję się wad. Mam tak od zawsze, że w każdym facecie o wiele bardziej widziałam wady (nawet takie drobne) niż doceniałam zalety. Pomimo że byłam szczęśliwa w związku, nie było kłótni, zawsze próbowałam zmieniać faceta albo się zastanawiałam czy mogła bym poznać kogoś jeszcze lepszego. Mam spore powodzenie u facetów, generalnie poznać kogoś to nigdy nie był dla mnie problem. Kocham mojego faceta ale mógłby być bardziej przypakowany, umieć gotować, być trochę spokojniejszy (jest energiczny i gadatliwy). Nigdy nie jest tak dobrze żeby nie mogło być lepiej. Czy Wy też tak macie? Jak nauczyć się doceniać swojego mężczyznę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dorosnąć i zrozumieć co jest ważne, a przede wszystkim to ze sama nie jestes nie wiem jak wyjatkowa i ktoś kto jest z toba też musi znosić twoje wady zamiast kopnąć ciebie w d...i szukać lepszej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu jestes jeszcze dziecinna i rozkapryszona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty sama jesteś idealna? Napewno nie. Jest taka mądra prawda życiową żeby skupiać się na sobie ,a innym dać żyć i być po swojemu. Sama masz braki do których się nie przyznaje że i tym bardziej poszukujesz ich w innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty go po prostu nie kochasz. Chlopak jest dobra partia i z nim jestes, ale milosci z twojej strony nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są tacy upierdliwcy wiecznie niezadowoleni z zycia, wiecznie gdzies jest lepiej, zawsze za rogiem ciekawiej, zawsze cos nie pasuje. zwykle kończą sfrustrowani i sami, albo zmęczona ich wiecznym niezadowoleniem rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wlasnie byc moze jest tak przez rodzinę. Moja matka nigdy nie byla ze mnie całkiem zadowolona, zawsze czegoś sie czepiala. Gdy przynosilam ze szkoly 5- to bylo "a dlaczego nie 5?". Tak samo czepiala sie zawsze moich chlopakow. Ze za niski, za dlugie wlosy, za biedny itd. Wpędzila mnie w chorobliwy perfekcjonizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuję go zostawić. Na 100% znajdzie się jakaś fajna, wdzięczna dziewczyna która się nim zaopiekuje odpowiednio ;) Ty poszukaj sobie kogoś lepszego <3 Proszę ten prosty dowcip zobrazuje Kobeitę Twojego typu: W pewnym mieście powstał sklep, w którym każda kobieta mogła sobie kupić męża. Miał sześć pięter, a jakość facetów rosła wraz z każdym piętrem. Był tylko jeden haczyk: jak już kobieta weszła na wyższe piętro, nie mogła zejść niżej, chyba że prosto do wyjścia bez możliwości powrotu. Wchodzi więc tam pewna babka poważnie zainteresowana kupnem męża. Na pierwszym piętrze wisi tabliczka: "Mężczyźni tutaj mają pracę" - To już coś, mój były nawet roboty nie miał - pomyślała kobieta - ale zobaczę, co jest wyżej. Na drugim piętrze był napis: "Mężczyźni tutaj mają pracę i kochają dzieci" - Miło, ale zobaczymy, co jest wyżej. Na trzecim piętrze była tabliczka: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci i są niesamowicie przystojni" - No, coraz lepiej - pomyślała - ale wyżej, to musi być już z***biście. Na czwartym piętrze można było przeczytać: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni i pomagają przy pracach domowych" - Słodko, słodko... Ale chyba wejdę piętro wyżej. Na piątym piętrze stało: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni, pomagają przy pracach domowych i są diabelnie dobrzy w łóżku" - No niesamowite, wręcz cudownie - pomyślała kobieta - ale jak tu jest tak wspaniale, to co musi być piętro wyżej!?! Na szóstym piętrze BARDZO zdziwiona kobieta przeczytała: "Na tym nie ma żadnych facetów. Zostało ono stworzone tylko po to, aby udowodnić, że wam, babom, za cholerę nie można dogodzić..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpędzila mnie w chorobliwy perfekcjonizm., no to się lecz, albo daj chłopakowi znaleźć jakąś fajna panne , która mu nie zatruje zycia,no i nie zniszczy psychiki swoim dzieciom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście,że może się brać to z rodzinnych uwarunkowań. Ale można nad tym pracować. Przestawać się doszukiwać i zacząć cenić to co się ma,jeśli na to zasługuje. To nie jest usprawiedliwienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×