samotne swieta

dobry wieczor czy jest tu ktos kto tez bedzie w swieta sam jak palec jak ja ?

Sama nie będę, ale jak zwykle będę czuła się bardzo samotna i to jest chyba duże gorsze. Gdybym była sama to włączyłabym choinkę i popłakała sobie, a tak muszę udawać.. Tak naprawdę nie wiem co gorsze

Ja będę sama, jak zawsze, od 10 lat.

tylko jeden raz... any more!!!!!

ja też, sama i spokój będę miała. Nie dam się nigdzie zaprosić

Uciec na bezludną wyspę od wszystkich fałszywych ludzi to moje marzenie. Nie tylko w Święta, ale na zawsze.

Po tygodniu Ci się znudzi.

Widać, że mnie nie znasz;) mnie są ludzie w ogóle niepotrzebni

Gdyby była to prawda to byś się tu nie uzewnętrzniała. :P A na wyspie nie ma prądu, ani wi-fi.

Ale kafe to nie jest żaden kontakt z ludźmi:D

dlaczego nikt mnie nie rozumie? Nie dam się nigdzie zaprosić, bo chcę ciszy i spokoju. Mam dość spędów rodzinnych, jazgotu przy stole i biegających dookoła, wrzeszczących dzieci. Jak dla mnie, nie musi być jakaś tam wyspa. Chcę tylko zamknąć się w domu, jak Kevin ☺

Fajnie napisane sam czy samotny, większość z nas będzie spędzała święta w samotności

Ja Cię rozumiem, tylko że w naszej kulturze panuje przekonanie, że Święta muszą być rodzinne, co jest dla mnie chore.

niestety święta rodzinne bywają męczące i człowiek zamiast wyluzować i odpocząć tylko się stresuje. Powinno być miło, a nie tak tylko z obowiązku wobec rodziny, jakby za karę. Taka nasza tradycja i kultura, faktycznie ☺

Muj sie upije znowu i bedzie lezal pod choinka.

ja bede sama , w pracy mnie sie pytaja czy gdzies pojde, do znajomych np ? tu gdzie jestem nie mam rodziny, sama jak palec.. moze tak musi byc.. nawet do znajomych nie chce mi sie isc, nie mam nastroju chyba mam juz jakas depresje..

takie zycie :(

wczoraj [23:03 uciec od ludzi sie nie da niestety jednak nie wdawac sie w blizsze relacje, zwlaszcza w pracy w oczy wiekszosc milutka a za plecami tylek obrabia.. dlatego ja z nikim sie nie zadaje i nie przyjaznie

samotne swieta,,nowy rok, jak kazdy inny dzien w roku, cudowne zycie nie ma co ..

Święta rodzinne wiążą się z rytuałami typu: jedzenie z nożem i widelcem (uważam to za prymitywny rodzaj jedzenia w XXI wieku gdy nie ma czasu się bawić w takie pierdoły), usmieszki hehe hahha hiihi jak Jas fasola udawane rozmowy o pracy i pogodzie (to jest do bani to jest k..wa takie sztuczne0 to ja bym już wolał wyjąć gre planszową i grać albo pytania quizowe z wiedzy ogólnej a nie w kólko takie udawanie gadanie o gófnie, to ja już wolę śpiewać kolędy niż gadać tak bez sensu...

nie trzeba siedziec i sluchac rozmow, mozna sie przeciez czyms zająć :)

No pewnie gra w warcaby...

My w swieta jestesmy we troje spiewamy koledy,jak chcesz autorko napisze do Ciebie,bys nie byla sama ale z nami telepatycznie,bede tobie pisac,co robimy itd,,,,

święta też bez rodziny ale wysyłam im kasę https://www.vivus.pl/moje-finanse/jest-okazja-jest-pozyczka/gotowka-na-swieta-czy-to-wypada/

dziś mozna spytac gdzie przebywasz ? gdzies za granica, ze bez rodziny ?

Takich nas jest wielu .Ja tez sama zagranica . Juz mam depresje przedswiateczna , oby do stycznia..

Mja to zrobimy tak ja się przebiorę za Mikołaja i dam ci prezent w święta, potem wyjdę jak niby nic, chyba że było by ci tak dobrze nogami byś mnie objęła i niewypóściła.

Zgadzam sie podwarunkiem ze wejdziesz kominem .

Ty się nie martw jak wejdę mam swoje sposoby.

dziś pewnie masz racje, jednak ci ktorych znam akurat sami nie beda..