On wdowiec ja w trakcie rozwodu

Witam .Poznałam bardzo fajnego faceta ma 50 lat całe 20 starszy odemnie.Poznaliśmy się w pracy.Na wspólnych dyżurach rzucamy jakieś podteksty ,żartujemy ,jest bardzo spokojny i taki dojrzaly .Czuje się przy nim taka spokojna .Zupełnie inny niż mój mąż.Problem w tym,że nie wiem czy mam jakieś szanse i jak odebrać iskry między namii a może ich nie ma tylko mam bujną wyobraznie??Jest od 2 lat wdowcem.Ostatnio powiedział mi ,że jest meżczyzną jednorazowym.I że już nie znajdzie drugiej takiej.Nie wiem co myśleć serce moje bije do niego.

Po prostu poczekac spokojnie na rozwoj sytuacji. Skad ktos ma wiedziec czy masz szanse? On pewnie sam nie wie.

"jest mężczyzną jednorazowym" - czyli, wie co mówi. na raz, i kolejna :)

Nie ,nie. odebrałam to inaczej.Kocha tylko raz.Czyli kochał żone i innej nie umie pokochać.To o to chodzilo w tej jego wypowiedzi.

to nieważne jak ty odebrałaś, warto go o to zapytać bo jego odpowiedź może być inna niz się tobie wydaje :P

Ja na twoim miejscu nie zadawał sie z rozwódką . Jeśli nie potrafiła zgodnie źyć z facetem to ty teeź nie będziesz wyjątkiem

Cóż czasami nie można żyć z mężem.☺

Większość dzisiejszych bab,jest gó/wno wartych!

To działa w obie strony!