Pomocy! Rozejscie spojenia lonowego???

Dziewczyny pomóżcie proszę. To moja pierwsza ciąża. Nie zawsze wiem kiedy jest ok a kiedy trzeba jechać do szpitala. Miałam mieć dziś wizytę u lekarza ale ze strony lekarza została przełożona. Byłam dzisiaj w kilku urzędach, trochę chodziłam ale nie wydaje mi się, żeby to były spacery ponad moja siłę. Wracając do domu zaczęło boleć mnie krocze. Dosyć nieznosnie. Wcześniej w tym tygodniu bylaly mnie pachwiny, wręcz nie mogłam chodzić, siadalam od razu. Czy któraś z was miała to rozejscie? Ja nie wiem czy to to ale boli jak chodzę, nie wiem czy mam dzwonić do szpitala, czy mam czekać do wizyty (w najbliższą środę) , jak się zachować? Jakie mialyscie objawy? Chodzi mi tu o te Panie, które miały stwierdzone przez lekarza rozejscie spojenia lonowego. Może to co mam to nie to, a ja niepotrzebnie panikuje ale proszę was o pomoc.

Teraz jestem w 25/26 tygodniu. Tydzień różnicy, ponieważ wg ultrasonografu to 26 tydzień a z ostatniej miesiączki wynika, że 25.

Nie znajdzie się nikt kto mógłby pomóc? Mój ginekolog wyjechał, od 12 dzwonię do lekarza w szpitalu - nie odbiera. Średniowiecze...

Ja czułam ból krocza od ok 20 tc czasami bardzo silny, że w nocy nie mogłam założyć nogi na nogę, zastanawiałam się jak mam rodzić skoro już przed tak boli... Nie było to przejście. Urodziłam bez problemu w 42 tc

Tez mialam takie bole, bardzo silne pod koniec ciazy i balam się że to rozejscie spojenia ale gin wykluczyl. Urodzilam naturalnie i wszystko ok.