Gość gość Napisano Grudzień 9, 2017 Co myślicie o tym, że nie będziemy się widzieć z chłopakiem do nowego roku, bo jestem na razie w innym mieście i serio nie mogę wcześniej, a jedyny dzień, czyli 22, w którym mogłabym przyjechać to on powiedział mi, że dostał zaproszenie na coś w rodzaju wigilii i chce poznać nowych ludzi, czy to normalne? Nie wiem co myśleć, pamietam go jescze z przed kilku miesięcy, co nie mógł wytrzymać nawet chwili bezemnie, bo podobno tęsknił. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach