Gość gość Napisano Grudzień 9, 2017 Dzisiaj strasznie mnie zabolało, jak w żartach spytałam chłopaka, czy jestem ważniejsza od przyjaciół to on powiedział, że na równi, i jak myślałam, że żartuje to okazało się, że on tak na serio. A potem jak chciałam usłyszeć, że jestem dla niego ważniejsza od nich, to się obraził. I nie chodzi mi o to, że zabraniam mu spotkań z nimi, bo nigdy nawet takiej myśli nie miałam o cieszę się, że ma znajomych, zresztą sama ich lubię. Co zrobiłybyście na moim miejscu? Mam się martwić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach