Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy próbować to jeszcze ratować?

Polecane posty

Gość gość

Witam kobitki mam głupią sytuację i nie wiem co zrobić... w poniedziałek próbowałam skontaktować się z moim chłopakiem, miał wylczony telefon, caly dzień. Na drugi dzeń byłam z nim umówiona ponieważ miał mi pomóc wnieść meble od kuriera. Nie odezwal sie ani nie pojawił ... Spotkałam go później i zaczęłam robić awanturę, odwrócił się i poszedl. Zadzwoniłam do niego czy moze przyjsc i ze mna porozmawiac, powiedzial ze nie i nie odbieral ode mnie telefonu wiec napisalam mu zeby się walil ... wieczorem nawypisywalam mu na facebooku glupot z nerwow ... nie oddzywa sie w ogole, a ja nie wiem jak sie zachowac. Kiedys on cos przeskrobal i 4 dni wydzwanial i przepraszal, z tego co wiem bardzo go urazil moj tekst ze ma sie walic. ale dojze ze mnie wystawil to jeszcze nie chcial ze mna rozmawiac ... powinnam sie zamknac i nie odzywac? czy probowac jeszczze to ratowac? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnas doc sobie spokoj. To on cie wystawil i niech on przeprasza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA mówie NIE wystawiaczom. To chyba najgorszy typ faceta. Teraz chodziło o meble,nastepnym razem moze chodzic o cos powazniejszego,np bedzie mial Cie podwieźć do lekarza albo do pracy,albo odebrac ze szpitala itp i też sie nie pojawi. To jest typ faceta bez ambicji. Skoro nie mógł przyjsc to mógł zadzwonić i powiedzieć. To są po prostu chamy,najdalej od takich. Wiem co pisze. Jak zabrniesz w to dalej to sie sama jeszcze przekonasz. I oczywiscie wine zwalą jeszcze na ciebie,bo to bo sro. Tak manipuluja zebys ty jeszcze orzepraszała. Pogoń go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój zakończ temat i niczego nie ratuj bo on odwraca kota ogonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie racje. rzeczywiscie wszystko zostalo obrocone przeciw mnie -bo powinnam zadzwonic na wylaczony telefon ( co robilam) albo pisac na facebooka na ktorym nie byl aktywny. nie odzywa sie tyle czasu o rozmowe.prosilam mimo, ze nic nie zrobilam. moze nie powinnam byla mowic "wal sie" ale juz nie wytrzymalam. macie racje po co mi zwiazek, ktory bedzie sie rozpadal przy kazdej jednej sprzeczce... dziekuje Wam. szkoda, ze my baby jestesmy takie naiwne. ja chyba nie mam za grosz honoru juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest facet z jajami, nie daj się tak traktować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże jaka dziecinada... on głupi, ale ty też nie lepsza. Masakra :O Po ile wy macie lat? 13?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×