Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość Gośka

Życzenia na święta dla kochanki od żony.

Polecane posty

Gość gość Gośka

Zbliżają się święta. jak trzeba być ostrożnym z życzeniami pokazały mi święta poprzednie. Wysłałam życzenia dna wszystkie kontakty ,jakie były w telefonie. Niestety był tam również nr kochanki mojego męża ,bo nie wiedziałam że zadzwonił z mojego telefonu , mając awarię swojego. życzenia były bardzo ogólne o treści takiej samej dla wszystkich. to co zrobiła z tych życzeń ta osoba, to pokazało że jest ordynarna i chora z nienawiści. jak pokazałam mężowi , to nie uwierzyła że to od niej może być, i że przypadkiem wysłałam nie wiedząc że to jej numer . Nie przyznał się że użył mojego telefonu do rozmowy z nią. W kontaktach została wprowadzona z imieniem mojej koleżanki. Tak wydało się ,że się z nią skontaktował , że babka jest ordynarna jak męt spod budki z piwem . I w ogóle odpisała , jakby była niezbyt trzeźwa. Już wtedy wiedziałam że miał przygodę, ale nie miałam pojęcia ( i on chyba też )że takiego sortu. Uważajcie zatem , komu składacie życzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie czemu nadal z nim siedzisz, skoro sypia z ordynarnymi kochankami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ta ku/rwa odpisała? :D Napisz to się z niej pośmiejemy. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie czemu nadal z nim siedzisz, skoro sypia z ordynarnymi kochankami. x A co ciebie to obchodzi zdesperowana kochanko żonatego? To jest jej prywatne życie a nie twoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie szkoda Ci zycia na męża , który Cię zdradzal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co ciebie to obchodzi? Zajmij się własną dopą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gośka
A skąd ty wiesz, że z nim siedzę ? Nigdzie tego nie napisałam. Śledzisz mnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćGośka
Baba obrzuciła mnie stekiem wyzwisk. Nie przytoczę słów bo niecenzuralne i wstyd ...A pani jest ponoć urzędniczka .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Probo musiał by w książkę to wpisać twoja, nikt nie wysyla życzeń wszystkim z połączeń bo tam może być nawet krystyna z gaziwni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było ją też wyzwać i tak by nic nie zrobiła, bo to ona pierwsza wyzwała ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gośka
Nie mogłam skontaktować ,o co chodzi , zanim wyjaśniło się ,że tam był też jej numer. Jedno warte drugiego. Zadzwonić do kochanki z telefonu żony to trzeba mieć nieźle zrypane w głowie. Ale z drugiej strony - w swoim telefonie nie sprawdzałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholera jasna z
gość Goska - powinnaś iść na pielgrzymkę na kolanach do Częstochowy, za to, że odkryłaś zdradę męża w ten sposób :D A poważnie - masz go z głowy, a kochanką się nie przejmuj bowiem nie każda kochanka potrafi zapanować nad nerwami, mając do czynienia z odkryciem, że odkryto iż jest kochanką męża. :D Miłego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
roochadło było wpisane w kontaktach z imieniem koleżanki autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to co zadzwoniła do ciebie czy odpisała wulgarnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćGośka
Nie umiałabym tak i nie chciałabym- raczej odpowiedziałabym podobnymi życzeniami do otrzymanych . A jeśli wiedziałabym kto to , to pozwoliłabym sobie może na jakąś ironię dołączoną do ,że nie jest mi przykro że sama spędza święta- czy cóś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ona wyzwała ciebie czy twojego męża? Przecież nie wiedziała kto tak naprawdę wysłał jej życzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gośka
do 13.16. Życzenia o takiej samej treści poszły do wszystkich moich znajomych . Do niej przypadkiem też, bo był wpisany jej nr pod imieniem mojej koleżanki. Odpisała najgorszymi wyzwiskami jakie słyszały moje uszy i takimi również , jakich jeszcze nie słyszałam. To jakiś wyższy poziom, wyższa skala . Najlepsze to to, że eks nie chciał się przyznać do tego że zrobił taki manewr żeby do niej zadzwonić i jeszcze żebym tego nie znalazła. Zapierał się w żywe oczy. Jak można być tak głupim. Oni nie są razem , szybko się między nimi skończyło ,więc paniusia była już sama. Chyba odgrywała się na mnie myśląc że eks święta spędza ze mną. I na trzeźwo chyba tego nie robiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha dobre, muszę szmacie mojego męża wysłać takie ogólnikowe życzenia świąteczne. Pewnie się wywłoka wkurzy nieźle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gośka
Mnie zwyzywała w smsach, bo telefon był mój. Ex tylko raz go użył . Tak wynika z bilingu, sprawdziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gośka napisz te wyzwiska to się pośmiejemy z głupiej k***y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gośka
Z jej wścieklizny dowiedziałam się ,że nie są razem i były puścił ją kantem już jakiś czas przed świętami. Widocznie siedziała sama i piła. I dlatego tez pewnie wiedziała, że życzenia nie są od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćGośka
Ja tego nie mogę powtórzyć, bo mnie tu administrator i tak wykropkuje a poza tym to wstyd używać takiego słownictwa. Rynsztok , w dodatku po kilku piwach pod kioskiem. Ten poziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Too prowokacja albo facet to debil. Przecież żeby zadzwonić z jakiego kolwiek telefonu nie trzeba numeru zapisywać w kontaktach. A po drugie ciekawe skąd wiesz, że to jego kochanka? Bo Cię zwyzywała? Może jesteś tak przuj****a, że Cię ktoś po prostu nie lubi i mu krzywdy narobiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro facet ma kochankę to znaczy że czegoś mu w małżeństwie brakuje, opamiętajcie się głupie zonki i dbajcie o mężów a nie potem zdziwienie że mąż zdradza. A jak ma nie zdradzać skoro żona już do niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś do niczego to jesteś ty i dlatego zostałaś kochanką żonatego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyslij jej smsa z podziekowaniami ze uwolnila cie od gamonia.po co ci taki facet jak psia kupka .kto chce to go zgarnie na szufelke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13,47 to głupia kochanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gośka
Wysłałam zaproszenie żeby go natychmiast zabrała razem z klamotami i nie popranymi majtami. Nie przyjechała , nie ma samochodu. Nie ma żadnych wątpliwości że to jego kochanka, wszystko się wyjaśniło. Wielokrotnie pisała do mnie, co z nim robiła i gdzie. Eks potwierdził i wyniósł się na moje wyraźne życzenie- won . Ale nie do niej. Zamieszkał u rodziny. Ponoć spotykał się z nią kilka razy na seks i nic niby więcej między nimi nie było. Ale z jej zachowania to raczej nie wynika. jeszcze pół roku później przysłała mi informację do przekazania byłemu (?!), że zachorowało dziecko, a on się dzieckiem nie interesuje i pójdą do sądu. Później przyznała w SMS , że to nieprawda i nie było dziecka a napisała bo była wściekła i pijana. Ale przyznała to dopiero po jego interwencji.Widać się z nią skontaktował , Z tego wnioskuję ze nie byli razem a wściekłość wylewała na mnie. Pewnie jej powiedział że wrócił do żony, bo skończyła ujadanie i dała mi w końcu spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gośka
Tak lekko i łatwo teraz mi o tym mówić , ale zaraz po odkryciu zdrady nie wytrzymywałam psychicznie, wpadłam w depresję a później rozchorowałam się poważnie. Byłam w szpitalu i nie miałam dobrej diagnozy. Nie zamartwiałam się bo i tak chciałam umrzeć. Zaskoczyło mnie tylko to, że tak można na życzenie. Może przypadek a może nie, bo do tej pory lekarze zachodzą w głowę ,co mogło się stać , co było przyczyną z dnia na dzień tak ciężkiej choroby. Teraz już dochodzę do siebie i mogę się śmiać z durnej baby i z siebie samej. Ale czuję się dobrze, jestem wolna, a to" szczęście" pełne brudu i zakłamania niech sobie bierze ona czy kto chce . Już mnie to nie obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale taka prawda. Nie jestem kochanką niczyja. Gdyby niczego mu nie brakowało to nie poszedł by do innej. Jak dbasz tak masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×