Czy pozwalacie partnerowi aby karał wasze dzieci z poprzednich zwiazków

Czy pozwalacie im na to?

ja prdl kto tu siedzi :o to ile tych dzieci masz z tych poprzednich związków? Co facet to dzieciak? Gratuluję :o

Czy pozwalasz partnerowi by utrzymywał twoje dzieci z poprzednich związków? Bo nie powiesz że same alimenty wystarczą.

Mam 2 dzieci z porpzednich zwiazków, nie tobie ocenić szloro

Mój mąż normalnie wychowuje ze mną dziecko z poprzedniego związku, odrabia lekcje, kupuje dziecko, chwali i daje kary jak trzeba. Mąż jest ojcem dla mojego dziecka. Jak się poznaliśmy zadałam pytanie czy chce być ojcem dla mojej córki, chce. Eks ma odebrane prawa i jest tylko do płacenia alimentów. Córka mówi do męża tato i uważa go za tatę, a mąż za córkę.

Masz swoje mieszkanie, pracę? Mieszkacie u ciebie czy w domu partnera?

gość dziś Mój mąż normalnie wychowuje ze mną dziecko z poprzedniego związku, odrabia lekcje, kupuje dziecko, chwali i daje kary jak trzeba. Mąż jest ojcem dla mojego dziecka. Jak się poznaliśmy zadałam pytanie czy chce być ojcem dla mojej córki, chce. Eks ma odebrane prawa i jest tylko do płacenia alimentów. Córka mówi do męża tato i uważa go za tatę, a mąż za córkę. x no i to jest odpowiedzialna matka. Fakt, że wybrała kijowo na początku ale faceta nieodpowiedzialnego pogoniła, odebrała prawa, ustaliła zasady otwarcie z nowym partnerem, facet się zgodził i tworzą rodzinę, a nie co roku nowy romansik i nowe dziecko jak niektórzy :o

Jak "partner" wpada do was w weekend by sobie pociupciać mamusie, to powinien dobrze żyć z dziecmi, czasem prezencik przynieść, i ma się nie wpiedalać w ich wychowanie. Jeśli natomiast partner przyjął was pod swój dach, utrzymuje was to ma całkowite prawo wymierzać kary.

To zależy czy mieszkasz z partnerem który łoży na ich utrzymanie czy partner wpada tylko do Ciebie (do Twojej chaty) by zrobić bara bara z Tobą. Bo jeżeli tylko łączy was sex to uważam że Ty powinnaś decydować o dzieciach jeżeli zaś kładzie na to kasę, baaa mieszkasz u niego to jak najbardziej ma ku temu prawo

To ja gosc z 9:48. Mamy wspólne mieszkanie i oboje pracujemy, zarabiamy podobnie. Z mezem uważamy, ze ojcem jest ten, ktory wychowuje, a nie facet, który zjawia się raz na jakiś czas i psuje rodzinie. Mój eks ma zabrane prawa. Mój mąż i córka nawet nie wiedza jak eks wyglada. Acha i jeszcze jedno z mezem nie zgodziłam się na seks przed ślubem. Bardzo dobrze go poznałam i dzięki temu układa się dobrze.

jesli ma rację to tak, jesli by traktował dziecko niesprawiedliwie to nie

gość dziś Jak "partner" wpada do was w weekend by sobie pociupciać mamusie, to powinien dobrze żyć z dziecmi, czasem prezencik przynieść, i ma się nie wpiedalać w ich wychowanie. Jeśli natomiast partner przyjął was pod swój dach, utrzymuje was to ma całkowite prawo wymierzać kary. xx tak stulejarzu zawszawiony? a co jeżeli to kobieta go przyjęła pod swój dach? Czy tobie ofermo się wydaje, że mamy XIX wiek i kobiety niczego nie posiadają, nie potrafią i nie pracują i licza na łaske pana (nie, nie twoja, bo ty siedzisz u mamusi w norze na blokowisku i trollujesz na netach całymi dniami) Dlaczego zakładasz tylko dwie opcje? Życie nie jest tylko czarne albo białe. Jest jeszcze cała gama szarości, a jeżeli tego nie rozumiesz i nie masz nic mądrego do powiedzenia na ten temat to wypiertalaj do swoich kolegów stulejarzy z demotywatorów. Po cholerę tu przyłazisz na forum dla ciężarnych babek męska CI/PO?

To niech ci autorka napisze kto kogo przyjął. Ile jest kobiet która jego przyjmuje? 2%? Bo jak już po rozwodzie wytargalem od męża mieszkanie to nie weźmie sobie golodupca, facet ma mieć chatę, furę i kasę ups tzn ma być zaradny... Większość kobiet idzie do faceta na utrzymanie.

Jest jeszcze jedna grupa kobiet z nizin społecznych, które co roku mają dziecko z kimś innym utrzymują się z mopsu i 500+ i mają swoje socjalne lokum, gdzie pomieszkują różni wujkowie i kobieta im stawia (wszystko)

gość dziś a skad ty to wiesz mizogińcu czego chca i jak żyją te kobiety? skąd masz te dane procentowe w ogóle, że piszesz 2%? Już powiedziałam ci raz kur/wo. Wypiertalaj do swoich oferm na demotach, które nienawidzą kobiet, bo żadna ich niechciała. Łazicie potem po babskich forach i wylewacie te swoje frustracje. Chociaz tak mozecie sobie ulżyć. Dziwicie się chamidła, że dalej jestescie prawikami? Kobiety dzisiaj pracują, robią kariery i mają patrzeć na was? na te wasze piwne bębny i wykrzywione mordy ujadające przy komputerach? Wypieprzaj ci/.pciulko na demoty do swoich kolegów nieudaczników. Jestem wdową z dwójką dzieci. Miałam swoją firmę i swoje mieszkanie kiedy byłam panną, a ty jeszcze w pieluchy szczałeś smarku. W mojej firmie pracuje kilka samotnych matek i żadna nie uprasza się łaski u jakiegoś Janusza waletującego w pokoiczku mamusinego mieszkanka. Jak ci się sypnie wąs, jak już zaczniesz pracować i żyć jak dorosły to możemy pogadać, a teraz wypad ciotko.

a co z mężczyznami? ich nikt nie rozlicza ani nie komentuje heh ciekawe. Kobiety ktoś utrzymuje, kobiety wpieprzają się z dziećmi komuś na chatę, kobiety SAME SOBIE WINNE, bo zrobiły sobie dzieci z nieodpowiednimi facetami, kobiety biorą z mopsu, kobiety mają różnych wujków, a o mężczyznach CICHO SZAAAAAA w tym wszystkim :D Faceta się nie komentuje, nie ocenia, nie krytykuje, facet za nic nie ponosi odpowiedzialności. Nie odpowiada za to jak i z kim żyje, jak potraktował kobietę, jak zajmuje się swoimi dziećmi. Kobieta ma rodzić, wychowywać, zajmować się domem, pracować zawodowo, być krystaliczna i nieskażona, nie wolno jej popełniać błędów ma i być pod ostrzałem krytyki społeczeństwa 24h, a facet ma iść na 8 godzin do pracy, potem uwalić się przed tv i wszystkim wara od niego :D Taka właśnie jest POLSKA CEBULACKO-KATOLSKA, a jak żyjesz inaczej to jesteś dnem, zerem, lewakiem i komuchem. Pozdro prawilne niedopchane januszki

a skad ty to wiesz mizogińcu czego chca i jak żyją te kobiety? skąd masz te dane procentowe w ogóle, że piszesz 2%? Już powiedziałam ci raz kur/wo. Wypiertalaj do swoich oferm na demotach, które nienawidzą kobiet, bo żadna ich niechciała. Łazicie potem po babskich forach i wylewacie te swoje frustracje. Chociaz tak mozecie sobie ulżyć. Dziwicie się chamidła, że dalej jestescie prawikami? Kobiety dzisiaj pracują, robią kariery i mają patrzeć na was? na te wasze piwne bębny i wykrzywione mordy ujadające przy komputerach? Wypieprzaj ci/.pciulko na demoty do swoich kolegów nieudaczników. Jestem wdową z dwójką dzieci. Miałam swoją firmę i swoje mieszkanie kiedy byłam panną, a ty jeszcze w pieluchy szczałeś smarku. W mojej firmie pracuje kilka samotnych matek i żadna nie uprasza się łaski u jakiegoś Janusza waletującego w pokoiczku mamusinego mieszkanka. Jak ci się sypnie wąs, jak już zaczniesz pracować i żyć jak dorosły to możemy pogadać, a teraz wypad ciotko. Dajcie na luz po co jedno po drugim jeździ nie wiadomo jak było w tym wypadku i jak jest a zarówno kobiet jak i mężczyzn walących w chu....pod różnymi względami jest cała gama i nikt nie jest święty

Hahaha widzę że brak dymania ci na mózg padł, czy może od urodzenia byłaś idiotką? Mąż wolał odejść do krainy wiecznych łowów niż żyć z psychopatką, jak widać drugi głupi się nie znalazł , nie dziwię się. Dzieci dorosną też uciekną i umprzesz w samotności zgorzkniała babo.

gość dziś Mam 2 dzieci z porpzednich zwiazków, nie tobie ocenić szloro szlora to ty jestes dzi/wko patologiczna skoro masz dwojke bekartow - obu z innych tatusiow, chociaz pewnie ojciec nz :D teraz trzeci menel i pewno i z nim kolejny przychowek. i na taka patologie idzie 500+

gość dziś Zabolało cię pajacu jak widać... i dobrze :D No niestety na twoje nieszczęście mam faceta i spodziewam się dziecka już niedługo rodzę, a latem robimy sobie wielkie weselisko w MOIM domu :) Oj jak ja lubię takie miotające się ofermy! Co nie spodziewałeś się, że cię ktoś pojedzie prawda? Myślałeś, że to demotki i będziesz rzygał na kobiety których nie znasz, rzucał jakimś głupio mądrymi tekścikami, procentami z dooopy jak to wy stulejki macie w zwyczaju, a reszta stulejek będzie cię klepać po pleckach? Przypominam ci smarku, że to nie ja zaczęłam tylko ty.

i dobrze ci dogadała! Przylazłeś tu i wybebeszasz swoje mądrości oraz dogadujesz osobom których nie znasz. Ty już wiesz, że ja lecę na kasę i w ogóle to jestem pewnie puszczalską mariolką która nic nie robi tylko maluje paznokcie i szuka jelenia na ojca dla swoich dzieci. To, ze ty się obracasz w takim środowisku i takich masz znajomych to twoja sprawa nie mierz innych swoją miarą, bo ja cię zaraz zmierzę swoją. Mój mąż jak tylko trocheę się dorobił to zaczął przewalać wszystko w kasynach i chlać zaraz mi pewnie powiesz, że to przeze mnie ale tylko ja wiem ile łez wylałam i jak walczyłam o niego. W końcu poddałam się i odeszłam z dzieckiem niczego mu nie wzięłam z reszta przewalił i dwa domy i mieszkanie i trzy samochody i w końcu firmę mu zlicytowali. Na szczęście mieliśmy osobne konta, a po jednej z grubszych akcji męża wniosłam o rozdzielność majątkową. Miałam tylko swoje oszczędności, dobre wykształcenie i pracę. Wzięłam kredyt na mieszkanie i go spłacam, nie pobieram żadnych alimentów ani niczego od państwa żeby mi potem tacy podli ludzie jak ty nie wytykali: czego to mężowi nie zabrałam i czego to podatnicy mi nie dali. Teraz układam sobie życie na nowo i kupujemy wspólnie mieszkanie z mężem dla całej naszej rodziny, tamto dwupokojowe będzie dla mojego dziecka na start, a ty się zastanów człowieku co piszesz, bo zachowujesz się delikatnie mówiąc po chamsku.

Szlora to autorka, która ma każde dziecko z innym facetem. Daje się zapłodnić jakimś Januszom z wiejskiej potupajki. A fuj. Patologia spod mopsu.

Pierwsza ktora jest bez winy niech rzuci kamieniem tfu pluje na was obrzydliwe jestescie moje dzieci nie sa gorsze tylko dlatego ze maja roznych ojcow

O jejku, urzekła mnie twoja historia, taka fajna jesteś a pozwoliła ślub mężowi przepuścić majątek? Właśnie chyba siedziałaś i dmuchała ślub w pazurki bo finanse raczej cię nie interesowały. Dobrze że się ogarnelaś ale teraz będzie cierpiał niewinny facet bo będziesz patrzeć przez pryzmat tamtego. Do najmądrzejszych jednak raczej nie należysz skoro pytasz obcych ludzi czy twój facet może ukarać dziecko czy nie. Nie masz mózgu by sama pomyśleć? My mamy wiedzieć jakie są tam u was relacje? Skąd kuwa? Opisałem dwie skrajne sytuację i tyle.

Moj maz jest Janusz prosze nie obrazac jest ob wsrtosciowym czlowiekiem wzial nnie z dzieckiem,nie bacząc na swoja zacofana rodzinę,a dziecko powinno ponosic,miec swiadomosc swoich czynów,ponosic konsekwencje,skoro to powazny zwiazek to jak ja i maz stosujemy nie kare ale kierowanie w strone dobra metoda behawioralna

Typowy kato - polacki chamek :o nie jestem autorką tego tematu podły smarkaczu i jeżeli nie masz nic innego do powiedzenia to zejdź ze mnie, bo ani mnie nie znasz ani nic o mnie nie wiesz, a nad moim mężem się nie musisz użalać jak typowy, wtrącalski, polski "somsiad" z góry, bo jest dorosły, a ty się se zajmij sobą, bo nie wiesz nic o moim życiu. Gdybym malowała pazurki to skąd miałabym zdolność kredytową? Tak dzieciaku żeby mieć zdolność w banku to trzeba mieć, kasę oraz pracę i to od minimum kilku lat wstecz. Widzisz gdybyś był dorosły to byś o tym wiedział :)

gość dziś frustracja prawiczka aż miło :D :D

dokładnie to są własnie polscy panowie z internetów każdy nieskazitelny, cudowny i wierzący katolik, a na forach to najlepiej nawtykać samotnym matkom tak dla sportu, bo nic z tego nie macie a tylko szpilę ktoś dostaje, a teraz szybko do kościółka na spowiedź, bo już niedługo Jezusek się urodzi i trzeba będzie okrągły wafel zjeść w kościele

a potem na memach, wykopach i innych debilatorach obrazek ciula w gajerku i podpis: Biały, heteroseksualny, mężczyzna, katolik - najbardziej prześladowana i dyskryminowana osoba we współczesnej Europie. hahaha a to je chu/jki internetowe i stulejarstwo się tylko nad sobą tak użala. Najpiwerw sami zaczynają, a potem się dziwią, że obrywają pajace hahahaha

Jestem ateistą, mam żonę 3 dzieci, dom, dobrą pracę. Jestem tu czasem z nudów by się nabijać z takich głupich gęsi jak wy. Trochę krytyki i plujecie jadem. Wielkie mi osiągnięcie baba na zdolność kredytową, wow!!! No niesamowite świecisz jak gwiazda. Poszłaś do pracy trzeba się kłaniać w pas.