Ile dać jej pieniędzy?

Mam chrześnicę w wieku 13 lat, za kilka miesięcy będzie miała 14. Co roku na święta coś jej kupuję, najczęściej były to jakieś paczki słodyczy, jakaś zabawka gdy była młodsza. Dziewczyna rośnie i w sumie nie znam się na prezentach a też w tym roku kompletnie nie mam czasu na chodzenie i szukanie prezentu. Pomyślałam, że dostanie jakąś bombonierkę lub ptasie mleczko i do tego kase. Tylko nie wiem ile :/ czy 50zł wystarczy? Nie chcę się wygłupić ale z drugiej strony mam ostatnio mnóstwo wydatków i naprawdę nie stać mnie na drogie prezenty :( czy według Was 50zł i coś słodkiego będzie w porządku?

Ja daję swojej zabawki za minimum 500 zł,ma 3,5 roku.

Nie każdego stać na zabawki za 500zł, ja zarabiam 1500zł więc to była by 1/3 mojej wypłaty a i tak u mnie słabo z pieniędzmi. Więc pisząc takie komentarze wcale nie pomagacie :/

ja daje tylko do komunii a potem osiemnastka i slub,50zl wystarczy.

chyba że ktoś podsunie jakiś pomysł na prezent? Ale sama nie wiem co można kupić takiej nastolatce. Książek czytać nie lubi z tego co wiem to odpada a innych pomysłów nie mam... w tamtym roku dostała srebrne kolczyki więc biżuterii też wolała bym w tym roku nie kupować

Wystarczy 50 zł. Ja mam dwoje nastolatków. Też najbardziej chcieliby jakiś grosz, wtedy składają sobie na coś co mają upatrzone. Syn lat 15 dostał ode nas 100 zł na Mikołaja, od dziadków jednych i drugich po 50 zł i kupił sobie za to grę na Xboxa. Zadowolony bardzo. Pod choinkę tez pewnie dostanie jakiś grosz, bo wiem, że na bluzę składa, chyba że po prostu ta bluzę mu kupię. Więc uważam, że dla chrzesnicy 50 zł to ok prezent.

Dokładnie. Skoro cię stać , żeby dać chrześnicy 50 złotych, to daj jej te 50 złotych. To wcale nie jest tak mało. Zwłaszcza dla 14- latki.

Jasne że wystarczy. Karta urodzinowa z życzeniami od serca jakieś czekoladki i powinna być zadowolona. Moja się cieszy z samego faktu że jestem na jej urodzinach. Nie wiem jaka jest twoja chrzesnica ty powinnaś ja znać i wiedzieć czy będzie zadowolona z pieniędzy

Oczywiście ze wystrczy, dla niej to i tak duzo

A kto by nie był? Sama bym się ucieszyła jakby mi ktoś dał 5 dych na urodziny, a mam 34 lata :p

A moja córka w tym roku na urodziny dostała bon podarunkowy za 100 do rosmana i była zachwycona, kupiła sobie perfumy i 2 błyszczyki (nie maluje się jeszcze). Wiem, że są rożne wartości bonów.

Możesz do tych 50 zł dokupić jakiś fajny błyszczyk czy tusz do rzęs - dziewczyny w tym wieku już eksperymentują z makijażem, a przed świętami znajdziesz w drogeriach jakieś fajne promocje ;)

moim zdaniem też 50 zł.wystarczy

ja bym nie robił wsi i dała 100 zł

50zł wystarczy :) nie zawracaj sobie aż tak tym głowy :) kup czekoladowego dużego Mikołaja i przyczep do niego wstążką 50zł

ja bym nie robił wsi i dała 100 zł X dokładnie, 50 zł to mega wiocha, już lepiej jakiś upominek w tej kwocie w którego szukanie przynajmniej włożyłaś wysiłek, a jak gotówka to min. 100 zł

50 zł całkowicie wystarczy, to wy jesteście z wiochy bo tam jest wedle zastaw sie a postaw sie. Ponadto jej wymagania zaczną rosnąć z roku na rok jesli taka mała dziewczynę przyzwyczaisz do sporych pieniędzy.